Feeder - 02-03-2009, 08:35 Honda Civic z 92 roku 1,6 pawela - 02-03-2009, 13:02 z motocykla - Yamaha cebull - 04-03-2009, 03:19 z forda focusa a wczesniej byly: zaporozec, polonez (tesciow), ford sierra, ford focus 3pit - 05-03-2009, 19:55 z mazdy 323 protege 
allle byla maszyna swiado01 - 05-03-2009, 19:56 witam. moje pierwsze autko za wlasna kase to Fiat 126p mialem go dopuki kolega mi go nie postawil na dach 
pozniej byl Kadett 1.3 '85 nawet milo wspominam to autko nas.to Orion 1.4 '91 padaczka pozniej Asttra 1.7 TD ISUZU '93 Bardzo fajne autko szczegolnie silnik no i teraz CARI 1.9TD........super autko
gres - 12-03-2009, 13:36 a my z żonką przesiadliśmy się z gokarta - peugeota 205 wersja rallye Silnik 1,9 w tak małym autku zapewniał osiągi znacznie przewyższające mojego obecnego galanta 2,5 V6. Ale to była tylko zabaweczka, teraz człowiek dorośleje. Oboje z żonką czujemy że zamieniliśmy zabawke na poważny samochód
marcar - 12-03-2009, 14:16 ja z audi a3 bo mi ukradli zona z hondy civic na colta salater - 13-03-2009, 17:19 hehe u mnie było tak Ford - Carisma - Audi - Galant proszę nigdy więcej przedostatniej pozycji
gronostaj - 13-03-2009, 19:39 skoda 120  polonez 85 Opel kadett i obecie Galant
lukas1 - 13-03-2009, 21:29 Omega Taty----Moj Citroen C4(totalny dzwon dzien przed wigilia)---- Moj Lancer Sportback Intense Morfi - 14-03-2009, 08:13 lukas1, fajny podpis
pawelek32 - 16-03-2009, 18:38 witam. tak jak większość forumowiczów przesiadłem się z opla. miałem astrę 1,4 LPG 1996r. po zmianie na lancera różnica jest znaczna. jaxan - 16-03-2009, 22:41 Carisma to mój pierwszy samochodzik, ale wcześniej dość sporo jeździłem taty Mondeo 1,8 TD z 1998r. w wersji kombi (całkiem przyjemny, bezawaryjny i pojemny) no i Mitsubishi L300 2,5D rocznik 1987 - dostawczak, jeździ do dziś i ma się świetnie! Od niego się zaczęła przygoda z Tą marką 
pepesh - 18-03-2009, 14:32 U mnie bylo tak: - Trabant 601 kombi '86 - dla mnie kultowy samochodzik - tak ze 4 Fiaty 126p w tym jeden BIS, - Maruti 800 '92- samochodzik nie do za...ania, - Seat Toledo 1.6 '92 - straszny padalec, wymienilem w nim prawie wszystko - Honda Civic 1.3 16v '93 - swietnie sie prowadzi, malo pali i jak na 1.3 to ma niezlego buta, no i przy przebiegu 240tys km nie musialem dolewac oleju miedzy wymianami. - Honda Prelude 2.0 16v '93 - prelude to prelude, nic dodac, nic ujac Grabarz85 - 20-03-2009, 00:14 najpierw była WSK 
pózniej śmigałem Daewoo Nexią 1,5 8v z 1997 roku... jezdziłem nią jakieś 6 miesiecy, do czasu, az pewna pani Audicą s6 wymusiła pierszeństwo... Gdy Nexia poszła na żyletki, śmigałem w miedzyczasie oplem Omega 2,5 v6 (1996r) .. Teraz śmigam Lancerem CBO i jestem z niego bardzo zadowolony
|
||||||||
