Hugo - 20-06-2011, 19:14 To ciekawe. Do tej pory każdemu niby szarpała. Chociaż moze to zależy od podejścia do auta. adt81 - 21-06-2011, 16:31 Ja ostatnio zmieniałem olej w skrzyni i po resecie przy przełączaniu I/II czuć lekkie szarpnięcie - na starym oleju i nowym przed resetem było ok - mam nadzieję, że ta czkawka jej przejdzie ?  .
wilukce - 21-06-2011, 16:53 adt81, ile Cie kosztowała wymiana ? adt81 - 21-06-2011, 17:20
Olej Valvoline MaxLife ATF 33zł/litr - 10 litrów + filtr ok 50zł kupiłem już jakiś czas temu. Oleju weszło ok 8,5l. wilukce - 06-07-2011, 14:06 Są jakiej objawy które towarzyszą nadchodzącej awarii konwertera w skrzyni ? Na razie u siebie nie podejrzewam, ale pytam z czystej ciekawości 
radek79 - 06-07-2011, 14:09
niestety nie ma Krzyzak - 06-07-2011, 21:57
odpowiem jak mi kiedyś Bartek: "żadnych - jedziesz, pyk, nie jedziesz" mar111cin - 06-07-2011, 22:22 powiem że u siebie jakieś dwa miesiące temu też miałem ciekawą sytuację: akurat przy dojeżdżaniu do dużego ronda w centrum poznania :/ auto straciło ciąg.. ja mu gaz, a ten nic, dotoczyłem się na chodnik, samochód zgasł, w oczach już miałem padnięty konwerter... odpaliłem i ewidentnie coś nie działa.. auto nie wkręca sie na obroty - myślę coś nie tak z paliwem/gazem, ale sytuacja taka sama i na pb i na lpg. Udało mi się jakoś ruszyć i znowu brak ciągu :/ o dziwo obroty poszybowały w górę, a auto stoi. Sytuacja powtórzyła się kilkukrotnie... w końcu odpaliłem gada i zacząłem jeździć powoli przód tył po chodniku, wygląda że wszystko ok, wystartowałem i już było dobrze. Pytanie tylko dlaczego skrzynia nie przekazywała mocy? Czyżby coś mogło rozłączać napęd pod wpływem źle działającego układu wtrysku? Owczar - 10-07-2011, 16:03 Mam pytanko do posiadaczy skrzyń AT. Zauważyłem pewną rzecz u siebie. Jadąc na danym biegu np przy prędkości obrotowej 2k, dodaję gwałtownie gazu, ale bez kickdowna. Obroty skaczą na 2,8k bez zmiany biegu na niższyc. Tak samo na D i w tiptronicu. Tak jakby zbijał połówkę biegu. Poślizg sprzęgła to to nie jest, bo obroty nie spadają potem. Czy to moment, w którym dopiero załącza się sprzęgło? Ale wydaje mi się, że nie bo auto utrzymuje prędkość przy tych 2k. Drugie pytanie, to czy na światłach włączacie N, czy stoicie na D? Ja ostatnio zacząłem wyrzucać na N, a przed ruszeniem wrzucam D bez hamulca. Wszystko odbywa sie płynnie i bez szarpnięć. Dodatkowo N wchodzi bez przycisku i w drugą stronę tak samo. Zastanawiam się co zaleca producent. Postój na N czy na D? robertdg - 10-07-2011, 16:23
 http://forum.mitsumaniaki...ghlight=#856969
Juiceman - 10-07-2011, 16:24 Na światłach stoisz na D, skrzynia jest do tego przystosowana. Ew jak czekać dużo dłużej to wrzucasz P
[ Dodano: 10-07-2011, 16:25 ] No i kwestia jak nauczysz skrzynie swojego stylu jazdy możesz tak zrobić, że będzie Ci szybko przerzucała biegi lub się z tym ociągała
pompec - 10-07-2011, 17:37
u mnie jest tak samo... ja to odbieram jako podniesienie sprawności bieżącego biegu... jedziesz sobie na 2k obrotów i wciskasz szybko pedał gazu... komputer odbiera to jako chęć przyspieszenia ale po szybkości i głębokości wciśnięcia pedału gazu uznaje, że redukcja jest jeszcze nie potrzebna więc sterownik podbija obroty... imo bardzo sprytne... gnusiek - 10-07-2011, 21:06 Witam gdy kupowałem mego miska ze skrzynią AT myślałem że każda zmiana pozycji lewarka biegów wiąże się z zatrzymaniem pojazdu i przestawieniem w wybrana pozycję , natomiast poprzedni właściciel podczas jazdy testowej zrzucił z D na 3-2 i mówił że tak można ja jeszcze tego nie robiłem mimo że ze skrzynią jest ok. czy to norma że w AT można było tak wachlować lewarkiem z D na 3-2 Owczar - 10-07-2011, 22:56
No rzeczywiście Ale konkretnej odp w sumie nie uzyskał...
No właśnie dla mnie to jest trochę dziwna sprawa. Na D delikatnie ciągnie, więc trzeba trzymać hamulec. Żeby przerzucić na P trzeba przejść przez wszystkie pozycje. W tym z N na R, a potem na P. W tym czasie auto 2 razy ma przejścia trzybu pracy. Zauważyłem to co pompec pisał, że na N można przerzuć bez wciskania hamulca i przycisku. To według mnie miało jakiś cel i wydaje mi się, że właśnie chodziło o wrzucanie N na postoju. Tak jak jak już było pisane. Między D, a N lub P jest 0,4l/h w spalaniu. Nie mówiąc już o przymusie trzymania hamulca. Poza tym zmiania między N a D jest płynna. Wrzucam D, a za chwilę gaz i auto pięknie rusza.
Tak, ale musi też zmienić przełożenie. Już czytałem, że może tak robić w zależności od napełnienia oleju w konwerterze. mar111cin - 10-07-2011, 23:10 Owczar, bo widać lubisz się bawić autkiem, to mam dla Ciebie lepszą zagadkę wsiądź rano w samochód, odpal go i rozpędź tak do 90km/h trzymaj prędkośc i zapamiętaj jakie masz obroty. Potem tak średnio po 20-30 przejechanych kilometrach na rozgrzanym już silniku sprawdź ponownie jakie są obroty przy tej prędkości Uwierz że mocno się zdziwisz
a co do tych obrotów że po wciśnięciu gazu obroty rosną, a prędkość nie - głowy nie dam ale wydaje mi się że to jest charakterystyka działania przekładni hydrokinetycznej. Na niej zawsze są straty i pewnie właśnie w taki sposób się objawiają. Jeszcze jest tak kierownica i możliwe że ona jakoś dziwnie się ustawia czy robi jeszcze coś innego że wpływa tak na te obroty - ale tego nie wiem, gdybam. |
||||||||||||||||||||||
