To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Kopułka i palec rozdzielacza w EA

Krzyzak - 21-01-2013, 08:33

łatwe - 2 śrubki 10 na opaskach rury do powietrza (+ 2-3 węże podciśnienia do zdjęcia), potem 3 śrubki osłony dolnej aparatu (2x10, 1x12) i potem 3 śrubki kopułki i można zdjąć palec
asec69 - 21-01-2013, 09:03

Czyli trzeba wymontowac cały aparat zapłonowy, a potem rozkręcić kopułkę. Palec jest wciskany?
radek79 - 21-01-2013, 09:11

asec69 napisał/a:
Czyli trzeba wymontowac cały aparat zapłonowy, a potem rozkręcić kopułkę. Palec jest wciskany?

zdejmujesz dolot odkręcasz trzy śruby od kopułki kluczem na przedłurzce ,zdejmujesz kopułkę, palec jest wciskany

Owczar - 21-01-2013, 16:13

asec69 napisał/a:
Owczar, lambda kształtowała się na poziomie 1,02.


W jakim zakresie obrotów? Masz trochę ubogo stąd zwiększona zawartość CO. Kopułki palca nie ruszaj. Szkoda kasy. Jak pada to wypadają zapłony..

asec69 - 21-01-2013, 20:57

Sond lambda kształtowala się w zakresie 1,02-1,1 V od około 750 rpm do około 1800-2000 rpm. Zauważyłem, że od czasu czyszczenia przepustnicy obroty jałowe na benzynie kształtują się w zakresie około 650 rpm.

Owczar napisał/a:
Kopułki palca nie ruszaj. Szkoda kasy. Jak pada to wypadają zapłony..


Radzisz nie wymieniać kopułki rozdzielacza? Obawiam się, że muszę, bo na LPG wyraźnie czuję wypadanie zapłonów. Więc chyba i tak sprawa jest przesądzona.

Czy palec rozdzielacza marki FACET pasuje do przeliftowego gala?

pawik - 21-01-2013, 21:33

u mnie też było czuć wypadanie zapłonu szarpanie przy gwałtownym wciśnięciu pedału gazu okazało się że w kopułce nie ma tego grafitu w centralnej części wymiana kopułki troszke pomogło dopiero po wymianie przewodów i świeczek wszystkie problemy ustały zero szarpnięć i misiek sie zrobił troszkę żwawszy :D
Owczar - 21-01-2013, 22:02

asec69 napisał/a:
Sond lambda kształtowala się w zakresie 1,02-1,1 V od około 750 rpm do około 1800-2000 rpm.


1.1 to już dość mocno uboga mieszanka. I nie sonda lambda tylko po prostu lambda- współczynnik nadmiaru powietrza.

asec69 napisał/a:
Radzisz nie wymieniać kopułki rozdzielacza? Obawiam się, że muszę, bo na LPG wyraźnie czuję wypadanie zapłonów. Więc chyba i tak sprawa jest przesądzona.


Nie wiem w jakim masz stanie, ale jeśli by wypadały zapłony to miałbyś spor HC w spalinach. Może po prostu silnik pracuje nierówno?

Zolar - 22-01-2013, 01:57

A czy mógłby ktoś dokładnie opisać jak wygląda wypadanie zapłonu?

Pytam bo mój gaziarz twierdzi, że tylko szarpie na LPG ze względu na kopułkę i palec a z kolei inny mechanik powiedział, że to ewidentnie słychać z rury, że zapłon wypada. No i bądź tu mądry.

Krzyzak - 22-01-2013, 08:19

asec69 napisał/a:
Czy palec rozdzielacza marki FACET pasuje do przeliftowego gala?
żaden z różnych katalogów nie pasuje - tylko oryginał za ok. 100 zł (i nie ma znaczenia przed czy polift - palce różnią się tylko materiałem - miedź/grafit)
Owczar - 22-01-2013, 09:25

Zolar napisał/a:
A czy mógłby ktoś dokładnie opisać jak wygląda wypadanie zapłonu?


Nagłymi szarpnięciami silnika, szczególnie na biegu jałowym. Jeśli nie masz pewności czy to wina kopułki i palca to zdemontuj, obejrzyj w jakim jest stanie i przeczyść styki. Po takiej operacji będzie chwilowa poprawa jeśli to wina kopułki. Chyba, że masz już wypalony grafit w kopułce.

Zolar - 22-01-2013, 13:50

Owczar napisał/a:
Zolar napisał/a:
A czy mógłby ktoś dokładnie opisać jak wygląda wypadanie zapłonu?


Nagłymi szarpnięciami silnika, szczególnie na biegu jałowym. Jeśli nie masz pewności czy to wina kopułki i palca to zdemontuj, obejrzyj w jakim jest stanie i przeczyść styki. Po takiej operacji będzie chwilowa poprawa jeśli to wina kopułki. Chyba, że masz już wypalony grafit w kopułce.


Dzieki. U mnie na jałowym pracuje równo, obrotomierz też raczej równo wskazuje. Tylko czasem jak słucha się wydechu to można odnieść wrażenie, że dźwięk jest niejednostajny. A może jestem przewrażliwiony?

Owczar - 22-01-2013, 14:30

Zolar napisał/a:
Dzieki. U mnie na jałowym pracuje równo, obrotomierz też raczej równo wskazuje.


U mnie jest identycznie. Też myślałem, że to coś nie tak. Sprawia wrażenie jakby był zatkany i dmuchał z przerwami.

Jeśli masz jakieś wątpliwości czy jest ok, to podjedź na analizę spalin.
Analiza na wolnych obrotach i przy 2,5k na PB oraz na LPG. Płaciłem 15zł za taką analizę.

asec69 - 22-01-2013, 14:55

Kolego Owczar, a może to wina niedoregulowanej przepustnicy?

Powąchałem spaliny z kolektora i wyraźnie czuć nieprzepalona benzynę więc może to rzeczywiście zaplon jest winny?

Jaka jest prawidłowa wartość współczynnika lambda?

Owczar - 22-01-2013, 15:01

asec69 napisał/a:
Powąchałem spaliny z kolektora i wyraźnie czuć nieprzepalona benzynę więc może to rzeczywiście zaplon jest winny?


Prędzej wina kata. Niedoregulowana przepustnica nie powinna mieć wpływu na wskaźnik lambda ponieważ ECU na bieżąco koryguje mieszankę. Gdyby skład spalin był nieprawidłowy w pętli otwartej to można szukać przyczyny gdzie indziej np. w przepływce.

Prawidłowa wartość współczynnika lambda to 1.

Teraz pytanie, czy z autem dzieje się coś złego poza tym CO w spalinach?

asec69 napisał/a:
Powąchałem spaliny z kolektora i wyraźnie czuć nieprzepalona benzynę więc może to rzeczywiście zaplon jest winny?


Jaka była wartość HC w spalinach?

asec69 - 22-01-2013, 15:48

Wartości HC nie pamiętam, ale diagnosta twierdził, że oprócz CO pozostałe wartości są w normie. Więc podejrzewam, że był dobry.

Nic takiego nie zauważyłem, żeby z autem działo się coś nie teges, nawet powiedziałbym, że po modernizacji LPG auto przyżywa drugą młodość :) Oczywiście oprócz zaniżania obrotów na jałowych (ale to kwestia deregulowania LPG), ale czasami na wolnych obrotach na benzynie mam wrażenie delikatnego szarnięcia. Nie takiego jak na LPG, które czuję wyraźnie. Biorąc to na wyobraźnie wydedukowalem, że spóźnia się iskra w komorze cylindra.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group