To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - j-rules - CB4A czyli miłosc od pierwszego wejrzenia

j-rules - 04-05-2010, 23:28

Koledzy....
Gazować, czy nie gazować - oto jest pytanie?

Wszyc - 04-05-2010, 23:37

Ja sądzę że nie tak patrząc na Twój motostat to jest nieźle :P ja bym się osobiście w to nie bawił szkoda by mi było silnika bo zawsze w jakimś tam stopni dostaje na lpg:P
j-rules - 04-05-2010, 23:39

Wszyc, to jedno, a drugie ze stracilem jedno ze studenckich zrodelek dochodów... a zapowiadaja cenke 5 goli za literke... sCenka opada...
Dodam tez ze zródlo rodzicielskie zobowiązalo sie w stopniu strategicznym sfinansowac ten interes..
Z trzeciej storny serce mi placze na mysl o miśku na gazie ;(

Tomek - 04-05-2010, 23:51

co do motostatu kolegi, to za mało tankowań, żeby móc cokolwiek powiedziec, zwłaszcza, że mało relane wydaje mi się jedno tankowanie (5.68 na setke)

co do gazu, moje zdanie jest gazować
zależy ile jeździsz, zwróci ci się po roku, czy dwóch
koszt sekwencji na 4 cylindry jest bardzo akceptowalny
wydasz kase raz i zapomnisz, a kolejne wizyty na stacji już tak bardzo nie będą bolały
a że silnika szkoda, hmm.... to tylko auto, nie przesadzajmy

Wszyc - 05-05-2010, 00:12

Ja powiedziałem tylko przez swój pryzmat :P bo ja samochód traktuje jak członka rodziny a nie jak po prostu auto...
Jeżeli jeździsz dużo to rzeczywiście lepiej chyba przy obecnych cenach paliw gaz wstawić ja bym w życiu tego nie zrobił ale wiesz każdy auto inaczej użytkuje musisz przeliczyć co Ci się opłaca ja nie mam kasy w ogóle praktycznie ale utrzymuje swojego na luzie bo jestem za dużym sknerą jeżeli gdzieś wyniesie mnie dojazd 2zł taniej autobusem niż autem to i tak wybiorę autobus :P i robię 2k km na 3-4 miechy i stwierdzam że dla własnego zdrowia lepiej czasem się przejść

Wiec jak co ja wyraziłem tylko opinie swoją wcale nie mówię Ci żebyś tego gazu nie wstawiał decyzja należy do Ciebie :P

mkm - 05-05-2010, 00:17

j-rules, "jak mus to mus", a jak definansowanie bedzie to nic - tylko gazowac :mrgreen:
Forum czytasz, wiec wiesz na co uwazac :wink:
Dopilnuj, zeby Ci fuszerki podczas montazu nie zrobili i ciesz sie poki gaz tani.

j-rules - 05-05-2010, 00:26

Cytat:
co do motostatu kolegi, to za mało tankowań, żeby móc cokolwiek powiedziec, zwłaszcza, że mało relane wydaje mi się jedno tankowanie (5.68 na setke)
to byl wynik realny jak najbardziej, test jady w trasie po wymianie kopulki palca kabli swiec i filtra air :)
Jazda spokojna, nie emerycka ale bez szalenstw.. i tyle wyszlo. Reszta po miescie i tu juz 8,5 ..

GLowa puchnie jak czytam o tych sekwencjach, tu ze slabe wtryski, tu ze slaby reduktor, tu ze dobre wtryski i reduktor ale cena duza, albo spalanie duze, a to jakies emulujatory, ja to sie gubie w tym gazownictwie :P

I jeszcze jedna wazna kwestia - to co zaoszczedze na gazie, a nie oszukujmy sie oszczednosci sa duze.. Mozna wydac na ratowanie np blacharki w aucie. Czyz nie tak?

idas - 05-05-2010, 00:49

j-rules napisał/a:
Mozna wydac na ratowanie np blacharki w aucie

A masz tam kolego aż tak dużo do ratowania?
j-rules napisał/a:
GLowa puchnie jak czytam o tych sekwencjach, tu ze slabe wtryski, tu ze slaby reduktor, tu ze dobre wtryski i reduktor ale cena duza, albo spalanie duze, a to jakies emulujatory, ja to sie gubie w tym gazownictwie :P

Nie chciałbym tym sobie zaprzątać głowy, już bez gazu zadręczam się drobnostkami:]
Ja bym wolał tak jak kolega Wszyc przesiąść się w tramwaj niż montować LPG. Ale rób jak uważasz:]

ann87 - 05-05-2010, 02:01

Ja ci powiem tylko tyle 100km za ~20zł :mrgreen:
sieegurd - 05-05-2010, 07:12

U mnie średnio 8,4L/100km, czyli jestem baaardzo zadowolony :) Fakt, że 160-180zł miesięcznie na benzynkę zlatuje, ale nie palę i nie nadużywam alkoholu, więc póki co mogę sobie pozwolić :P Ale jeśli ktoś by mi zafundował gazowanie, to chyba bym się skusił :D
j-rules - 05-05-2010, 11:08

sieegurd napisał/a:
U mnie średnio 8,4L/100km, czyli jestem baaardzo zadowolony :)
No to tak jak mi aktualnie. Niby spoko, ale..
sieegurd napisał/a:
Fakt, że 160-180zł miesięcznie na benzynkę zlatuje, ale nie palę i nie nadużywam alkoholu, więc póki co mogę sobie pozwolić :P Ale jeśli ktoś by mi zafundował gazowanie, to chyba bym się skusił :D

Tak mało?? u mnie miesiecznie idzie na benzyne . hmm no teraz ze 400 pln z tym ze teraz w zasadzie tylko po miescie jezdze.

viader - 06-05-2010, 10:25

sieegurd napisał/a:
Fakt, że 160-180zł miesięcznie na benzynkę zlatuje, ale nie palę i nie nadużywam alkoholu, więc póki co mogę sobie pozwolić

To Ty tylko z górki jeździsz a resztę drogi ktoś Cię pcha :?: Ja wydaję miesięcznie 600-1000zł na benzynę a nie jeźdżę jakoś przesadnie dużo (15-18000km rocznie) :evil: . Tylko pozazdrościć takich wydatków na paliwo.

j-rules - 20-05-2010, 20:12

poszukiwania amortyzatorów zakonczyly sie tym ze na podlosze wlasnie leza Bilsteiny. 320 zlotych z dostawa do domku. Chcialem japonskie, sa niemieckie, trudno :P
PiotrekSL4 - 20-05-2010, 21:17

j-rules napisał/a:
Koledzy....
Gazować, czy nie gazować - oto jest pytanie?

miałem nie tak dawno temu identycznego Lancerka. I miałem w nim LPG. Butla w kole, instalacja II gen BRC. Żadnych problemów. Odpalał idealnie, żadnego kichania, przerywania. Jazda bardzo ekonomiczna, nigdy nie łyknął więcej niż 9 litrów. Więc na zbiorniku 35 l robiłem ok 400km. Polecam gazior do tego autka

j-rules - 20-05-2010, 21:25

PiotrekSL4, a pamietasz moze jak duża butle miales w kole? Bo chcialbym wiadomo mozliwe najwieksza, ale zeby podloga byla rowna, oczywiscie jesli zagazuje


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group