Matejko - 20-06-2007, 11:56
po raz pierwszy sobie zdarlem po pijaku idac 
a dzien pozniej na trzezwo ten teges
Anonymous - 20-06-2007, 11:56
 , chyba , że baterię w trakcie trzeba wymianić , wtedy tak 
Anonymous - 20-06-2007, 11:58 No dawaj dawaj jakie te Wasze sygnały są 
Durex play -żel jest do bani , zadnych fajerwerków a ci do tego na baterie to nie przetestowalem....
Anonymous - 20-06-2007, 12:05
, i zależy który
ruslana81 - 20-06-2007, 12:18 Matejko, dobra, nie zrozumiałam w takim razie...ale fakt - dywany są zdradliwe... dager, ja kompletnie nie mam pojęcia o taklich zabawkach, może rozjaśnisz moją wyobraźnię? (oczywiście tylko poprzez forum, żadnych tam prezentacji na żywo  ) Czyli wypróbowałeś ten bajer? A po co się po takie coś w ogóle sięga?
" Haroldzie, skonsumujmy nasz związek"
...żarty oczywiście...my się porozumiewamy za pomocą brwi i ust (tych drugich tylko Harolda)....czasem się Harold zapędzi i bez ceregieli rzuca nonszalancko "wskakuj mała".... McDoune - 20-06-2007, 14:54
Jestem w domu
Anonymous - 20-06-2007, 15:03
Nooo jak najbardziej poprawne zachowanie- czasami trzeba kobite porządnie wziąść jak na faceta przystało
ruslana81 - 20-06-2007, 15:40
...to jest najprawdziwsza prawda
Anonymous - 20-06-2007, 16:56
Mc to jest znak!! - trza przecież zwartym być i gotowym  ... a nie jakieś mrugania i inne takie niezrozumiałe
ruslana81 - 21-06-2007, 11:31 A ja mam takie pytanie...a czy można w tym topicu umieszczać fotki tzw. "lubieżne"? np. jakieś bajery, albo z cyklu "śmieszne"? Podkreślam jednak, że pytam o lubieżne Czy mam/mogę podać przykłady?
Matejko - 21-06-2007, 12:41 to offtopic tu wszystko mozna
ruslana81 - 21-06-2007, 13:52
wszystko powiadasz Kolego...hmmm...  ja wolałam zapytać, sama mając na uwadze wątpliwości co do zdjęć zamieszczanych w topicu "Piękna kobieta..."
Dobra, na próbę przedstawiam lubieżne foty
W razie co - proszę moda o usunięcie i ostrzeżenie
Tajniak: 
Gruppensex: 
Sex in the office: 
Anonymous - 22-06-2007, 11:44
, to raczej Twój facet powinien wykazać się inwencją
, rzeczywiście było baaaaaaaaardzo gorąco
ruslana81 - 22-06-2007, 12:26
ja tam wolę inwencję bez bajerów...ale ja staroświecka jestem
kompletnie nie kręcą mnie plastikowe brzęczące gadżety i NA SZCZĘŚCIE (przynajmniej narazie!, mam nadzieję, że przeczyta) nie przyniósł mi nic do łóżka poza sobą
jasne, że znam to powiedzenie... wierzę też, że mogło byc jaaaak w piekle W takim razie - używajta sobie tych elektroniczeskich zabaweczek, a ja pozostanę przy swoich...chyba wolę sięgać wysoko...szczytów, nieba...a nie dna... 
Anonymous - 22-06-2007, 21:30
, nie ma to jak natura
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||
