fabryka24 - 07-07-2012, 09:09 W sprawie korektora,MANUAL się myli, to dowód http://www.fotosik.pl/pok...a626acfc42.html i http://www.fotosik.pl/pok...8dce2bef51.html Mam nadzieje że to definitywnie rozwiąże problem sposobu działania . Hugo - 07-07-2012, 10:08 No i zapomniałem poprosić o wydruki hamulcy  Ale musiało być bardzo dobrze, bo diagnosta ani słowa nie powiedział, a zawsze lubi skomentować to i owo. Od siebie dodam, ze wyniki prawa-lewa strona były prawie identyczne. Ogólnie wszystko igła, tylko minimalny luz na lewym górnym sworzniu  (555 po przebiegu ok. 40 000 km).
malina_drizzt - 20-07-2012, 12:34 Wczoraj usunąłem reduktor i powiem szczerze rewelacja. 
Z przodu mam zaciski 2-tłoczkowe klocki trw i mikody gt krzywe jak diabli, przy 6tys. km zaczęły lekko bić po rozgrzaniu teraz przy przebiegu 12tys. nawet na zimnym hamowały pulsacyjnie. Z tyłu tarcze trw i klocki trw z przebiegiem prawie 40tys. km. Zaciski niedawno kompleksowo zregenerowane. Przed usunięciem reduktora hamulce przód 3.5kN równo po obu stronach, a z tyłu 1kN na stronę. Przy każdym hamowaniu auto mocno nurkowało i abs bardzo szybko reagował, w dodatku hamowanie z większej prędkości to katorga z powodu strasznego bicia. Jedyny plus to dosyć mocna reakcja na hamulec przy nawet delikatnym naciśnięciu i dobra modulacja hamulca w całym zakresie. Po usunięciu reduktora przód 3kN tył 1.5kN. Ogólna siła hamowania nie uległa zmianie, ale skuteczność jest większa, przy mocnym przyhamowaniu przód jest znacznie mniej obciążany i nie nurkuje tak jak wcześnie. Oprócz tego znacznie później włącza się abs i droga awaryjnego hamowania ze 100km/h wyczuwalnie uległa skróceniu. Na minus zmieniła się modulacja hamulec słabo bierze przy lekkim naciśnięciu pedału tak jakby hamował tylko tył. Ale najważniejsze to praktycznie zniknęło bicie przy lekkim hamowaniu z dużej prędkości nie czuć prawie nic, dopiero przy mocniejszym depnięciu hamuje pulsacyjnie, ale i tak poprawa jest ogromna.
Już miałem wyrzucać mikody, ale w takiej konfiguracji jeszcze powinny pojeździć. Efekt mógłby być nawet lepszy gdyby tarcze i klocki z tyłu były nowe. Po zimie zamierzam zregenerować tył, założyć nowe tarcze i klocki, z przodu założę zestaw po ostatnim lifcie z jednym tłoczkiem i tarcze 26mm. Myślę, że problem krzywienia tarcz zniknie całkiem. 
Marcino - 20-07-2012, 13:11 malina... przetocz tarcze i bedzie ok. fabryka24 - 20-07-2012, 14:29 malina_drizzt, Witam ,widzę że nie tylko , ja wywaliłem to badziewie, jak zrobisz tył to na bank poprawią ci się wyniki, ja na nie do końca dotartych klockach i tarczach mam z tyłu po prawie 2.5 KN zobacz foto http://www.fotosik.pl/pok...bd455f21d2.html . malina_drizzt - 20-07-2012, 14:56 Poprawi się, ale myślę, że niewiele. U mnie hamulec postojowy wyszedł 1.8kN-1.9kN i koła wyskoczyły z rolek. Nie jestem ekspertem i nie wiem czy na wyniki ma wpływ szerokość opon, obciążenie, maszynka na której robiony jest test. Z twoich wyników wnioskuję, że masz kombi.
Myślę, że przy mocniejszym hamowaniu w sedanie jeśli na tyle będzie więcej niż 2kN przy pustym bagażniku i bez pasażerów koła z tyłu jako pierwsze mogą tracić przyczepność. Szczególnie, że galeon ma środek ciężkości przesunięty do przodu, a przy ostrym hamowaniu tylna oś jest jeszcze bardziej odciążana. arturj123 - 20-07-2012, 17:49 Zakończyłem (mam taką nadzieję) walkę z hamulcami. Zregenerowałem wszystkie zaciski, (wszystkie tłoczki teraz wcisnę palcami), z tyłu wymienione klocki, tarcze, podobnie przód. Usunąłem korektor siły ham. i wraz z nim 2 przewody ham. te co idą do ABS-u. Auto hamuje zdecydowanie lepiej. Na badaniach tył równo po 2kN. Przód też był spoko. Diagnosta stwierdził, że są jak najbardziej w porządku. Ogólnie polecam ten zabieg 
Należy pamiętać także o ważnym szczególe, przy dorabianiu rurek, które zastąpią korektor zwrócić uwagę by były zrobione na wzór oryginalnych. W europejskich autach jest inne połączenie i mogą dorobić niewłaściwe przewody! Zhan - 23-07-2013, 20:10 Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jakie beczki na przewody są potrzebne do przeróbki polegającej na usunięciu korektora? Tomasz87 - 24-07-2013, 08:17 Panowie, którzy pozbyliście się tego ustrojstwa... powiedzcie jak jeździło się Wam zimą? Inaczej niż na seryjnym? Nie mieliście problemów z zamiataniem tyłkiem na zakrętach? Pomysł z usunięciem genialny. Osobiście tez się przymierzam, bo mam już dość wiecznego przetaczania tarcz, "płynięcia" hamulców w awaryjnej sytuacji... Podzielcie się wrażeniami z zimy.. o ile jeszcze pamiętacie... Owczar - 24-07-2013, 08:36 W moim jest korektor z diesla i tył tez hamuje bardzo dobrze. SPIDER-ek - 24-07-2013, 20:32 Panowie a nie lepiej wstawić nowy korektor? Zastanawiam się czy ten element gdyby był nowy to hamulce działały by podobnie a może lepiej niż bez. Oto pytanie? Czy to nic nie zmieni. Ponadto ciekawe ile to ustrojstwo kosztuje? polaff - 24-07-2013, 21:13 a po co nowy skoro jego brak nie psuje prowadzenia auta nawet zimą. Ktoś się orientuje czy galantowy ABS ma EBD? Owczar - 24-07-2013, 22:36 Nie ma. Ma tylko 4 niezależne zero jedynkowe kanały. arturj123 - 25-07-2013, 01:18 Osobiście wywaliłem ten korektor, w zimę specjalnie nie odczułem z tego powodu jakichś problemów. Dla mnie to jest przemawiające za: 96-98 jest to zawór porcjowania, 98-00 też zawór porcjowania 00- to jest tylko złączka czyli po lifcie stwierdzili, że niepotrzebny jest korektor. sampler - 25-07-2013, 08:12
W wersji z ASC prawdopodobnie ma |
||||||||
