jaxan - 13-05-2010, 09:28 Jak się nie przejedziesz każdą wersją silnikową to nie poznasz auta z opisów prasowych. Chcesz kupić - musisz się przejechać .... tylko ile trzeba przejechać by ją poznać? Ostatnio artykuły motoryzacyjne pisane są w stylu "A mi się podoba... A mi się nie podoba... A moim zdaniem... A wg mnie.... A ja .... " Brakuje rzeczowego tekstu o aucie tylko subiektywna ocena autora, który jeśli jest fanem niemieckiej motoryzacji to każdego japońca obsmaruje... i odwrotnie. Trik - 13-05-2010, 09:33 Wydawało mi się, że między wierszami "słyszalem" trochę mlaskania na temat silnika 1,8DID MIVEC. Ale chyba miałem omam jakiś, ... tak do str. 39, gdy to rozpłyneli sie na temat Polo 
Ale tekst typu: "... Warto odnotować, że wielokrotnie krytykowana turbodziura nie jest tutaj nazbyt uciążliwa, Co prawda zaczyna "żyć od ok 2000 obr/min, ale nawet przy niższej predkości obrotowej dość żwawo przyspiesza. Jest przy tym oszczędny (podczas testowej jazdy spalał śr. 6l/100km)". brzmi jakoś dziwnie. IMO "Abu abu. Abu czista gemba, abu pełnyj badziuch" jurekschroda - 13-05-2010, 09:52 No tak, musieli napisać, że to pierwszy diesel w osobówce ze zmiennymi fazami. I tyle 
Opisu jak to się sprawdza podczas jazdy brak 
Bo zdanie, że auto zaczyna "żyć" po 2000 obr/min może napisać każdy po spojrzeniu na dane techniczne. Bardziej raczej powinno germańskich redaktorów interesować, jak się ten silnik sprawuje przy wyższych obrotach. Niestety mają to w nosie. Trochę się dziwię redakcji auto świata, że przy ich pozycji rynkowej muszą drukować opinie swoich niemieckich kolegów, a nie stać ich na własne. Żenada. Jeszcze o turbodziurze - " nie jest nazbyt uciążliwa " .... no tak, jak miałby Niemiec napisać, że jest mniejsza ( o ile tak jest w rzeczywistości) od tej w silnikach produkowanych przez vag ? W życiu nigdy !!! 
irekmiecz - 15-05-2010, 16:08 Obszerny artykuł http://www.autoflesz.pl/a..._przemiany.html i odrobinę inne spojrzenie http://www.militaryrok.pl...czy-warto-.html Częste porównania do Qashqai-a podpowiadają by przyjrzeć się może też Dacii Duster http://www.netcarshow.com/dacia/2011-duster/ która ma wiele wspólnego z wcześniej wspomnianym i kosztuje znacznie mniej od japończyków http://www.dacia.pl/media...38/AM10_DST.pdf jaca71 - 15-05-2010, 21:23
Trochę żenujący ten artykuł
np. Cytat:
Gość nie rozumie tego o czym pisze. System ostrzegania o nagłym hamowaniu nie ostrzega kierowcy (co sugeruje autor artykułu) tylko tych z tyłu. Nie zmienia to jednego że ja też poza modą nie widzę sensu tego samochodu, tak jak nie widziałem sensu kaszkaja. Student - 15-05-2010, 21:55 Podstawowy sens to prestiż , jesteś bogatszy niż w rzeczywistości trochę jak w amerykańskim filmie . Ponadto na pewno więcej widać niż w plaskaczu, czyli coś dla biednego i blondynki, niby bogato i niby bezpiecznie. To jest SUKCES. jurekschroda - 16-05-2010, 09:46 Nie piszcie bzdur. Takie auta mają sens. Spróbuj wybudować dom poza miastem, gdzie jeszcze nie ma drogi asfaltowej, gdzie jesteś w dziesiątej kolejności odśnieżania, gdzie masz ciągle dziury etc.etc. Wtedy masz już dość swojego plaskacza i marzysz o czymś wyższym. Ale o podobnych rozmiarach, bo garażu już nie przebudujesz. I co kupujesz ? Stać cię tylko/aż na nowego kompakta, ale jeśli w tej cenie jest crossover ( czyli kaszanqa lub asx) to co kupujesz ? Hę ? Spróbujcie się wczuc w sytuację innych osób - wtedy wybór crossovera może się wydać jedynym słusznym. jaca71 - 16-05-2010, 10:07
Tam gdzie dojadę ASX 2WD tam dojadę moim Lancerem 3cm różnicy w prześwicie nie będą mieć różnicy, bo tym 2WDASX nie wjadę w miejsce gdzie koleiny lub błoto maja głębokość ponad 15cm. Już go parę razy przeciągnąłem przez teren i poradził sobie dzielnie. W zimie też zdobyłem co najmniej 7% po ubitym śniegu na allseason oponach. A 4WD ASX kosztować ma (przypomnę) z kolorem 90kzł. Dlatego twierdzę że ASX AWD z 1,6 lub 1,8 lub 2.0 ale benzynowe w cenie około 70kzł było by do przyjęcia. Ale AWD jest DLA MNIE bez sensu... W tej cenie. Trik - 16-05-2010, 11:56
No i tu jest "delemat" Przy cenie AWD -90K to warto już zastanowić się nad OII z 2WD -95K, lub L200 -93K. Z tym że OII i L200 będą przy budowie za miastem bardziej praktyczne  .
Uwex - 16-05-2010, 12:52 Sens ma wszystko , co się sprzeda . Morfi - 16-05-2010, 12:55 Potencjalnym klientem na uzywanego ASX-a za 4-5 lat będe Ja 
Anonymous - 16-05-2010, 19:08 jurekschroda, Zakladam zawieszenie hydrauliczne do mojego plaskacza xD jurekschroda - 17-05-2010, 09:48 aaaaaa..... to przepraszam
Dylematu nie ma, bo założyłem na początku, ze nasz wyimaginowany Xsiński chce auto rozmiarów kompakta. Rynek juz dawno stwierdził - "chcemy crossovera" - i zagłosował portfelami za qaszanką. Skoro tort już jest, to dlaczego jego podział ma ominąć Mitsubishi ? Morfi - 17-05-2010, 09:50
I na plus wychodzi tez wiekszy bagaznik aniżeli w Lancerze. Trik - 17-05-2010, 10:42
Raczj bardzo porównywalny z SD 400l, a większy niż SB 344l.
|
||||||||||||||||||||
