Efa! - 04-12-2010, 12:32 morfi, serdeczne gratulacje  . Oby Ci się dobrze pracowało!
Morfi - 04-12-2010, 15:25 Efa!, To juz sie nawet kasa nie liczy bo jest srednia, ale stałość zatrudnienia. Chce gdzies w końcu ponad 2 lata popracować. Bo ciagłe poznawanie nowych firm bywa męczące. Efa! - 04-12-2010, 16:35
To chyba znak naszych czasów z tym częstym zmienianiem pracy. koszmarek - 04-12-2010, 17:51 że ludzie dostali jakiegoś kociokwiku.... GODZINĘ stałam z rodzicami w korku na PARKINGU pod M1, żeby albo przebić się pod IKEA albo wyjechać. Ostatecznie, wyjazd był bliżej ... No i wybieranie koloru kuchni zostaje na styczeń 
No i że dzisiaj mało brakowało, a klientce by się oberwało ode mnie przez to, że jej bachory dwa sobie małpi gaj z salonu urządziły a ta jakby nigdy nic kupowała auto zamiast pilnować.... wrrrr Kaucz - 04-12-2010, 17:53 że dziś mija rok odkąd się tutaj pojawiłem 
Seichan - 04-12-2010, 18:21
Uwierz mi, że czasami ciężko jest zapanować nad dwójką dzieci, zwłaszcza, gdy są znudzone tym co robią rodzice / jedno z rodziców. Im bardziej przedłuża się wizyta w jednym miejscu, tym większe prawdopodobieństwo, że dzieci dostaną głupawki 
Albo po prostu są tak rozpuszczone, że pani nawet nie próbowała nad nimi zapanować 
koszmarek - 04-12-2010, 18:49 Albo Pani jest bezmyślna, i zabiera dzieci zamiast zostawić na placu zabaw z babcią(która też z nimi była)... paranoja.. i jak tu się nastroić pozytywnie przy sobocie? Efa! - 04-12-2010, 18:53
trzeba dać dzieciom do zabawy coś niewielkiego, np. colta ;P Seichan - 04-12-2010, 19:13
A to fakt. Ja jak mam coś do załatwienia, staram się załatwić opiekę dla dzieci, a nie ciągnąć je ze sobą. Skoro pani miała możliwość załatwienia opieki, to nie dziwię się Twojej irytacji. A że sobota już się kończy, to ten fakt powinien Cię pozytywnie nastroić 
koszmarek - 04-12-2010, 19:16
a tak! Nareszcie Jeszcze tylko Maretzkyego z warsztatu wyciągnąć i będzie super a Jak Wam mija sobota? :>
Seichan - 04-12-2010, 19:20
Jak co tydzień Zajęcia w Izbie, a potem obowiązki domowe. Poza tym tracę głos, mówię już głębokim basem, wypluwam płuca przez kaszel, nos na szczęście odzyskał już drożność i zdolność odczuwania zapachów.
Ale ogólnie jest super 
Aga - 04-12-2010, 19:40 Martyna zaproponuj szefostwu zorganizowanie niewielkiego kącika dla dzieci, np klocki, kartki i kredki - niech malują mitsubishi na konkurs albo wydrukuj im blok od Juicemana
uwierz, że niewiele trzeba aby dzieciaki się ciekawie zajęły i nie psuły Ci nerwów... oraz samochodów
może Twój pomysł spotka się z uznaniem i pokaże, że działasz dla dobra firmy koszmarek - 04-12-2010, 19:41
są dwa kąciki
Aga - 04-12-2010, 19:45
no to przyznaję Ci rację
można się wkurzyć! Maretzky85 - 04-12-2010, 21:54 że http://www.youtube.com/wa...feature=related  Popcorn
|
||||||||||||||||||||||||
