[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - [CY3A 1.8] SPALANIE WERSJI 1.8 - opinie
Pawcho - 17-04-2011, 11:51
Cabaniarz - wyprzedzanie i jazda na wysokich obrotach, a spalanie tylko 7,6 - jakiś magik z Ciebie
Pb - uważam, że osiągasz normalne wartości , nie przejmuj się jak też praktycznie poniżej ci tych wartośnie nie schodzę. fakt, że mam ciężkawą nogę ale nie po to kupiłem lancerka aby wlec się nim 70 km/h w trasie
cabaniarz - 17-04-2011, 16:50
Pawcho, jeżeli cytujesz - cytuj dokładnie, wcześniej napisałem :
- z powrotem trochę ostrzej, częste wyprzedzania na wysokich obrotach.
Pawcho napisał/a: | Cabaniarz - wyprzedzanie i jazda na wysokich obrotach, a spalanie tylko 7,6 - jakiś magik z Ciebie |
''trochę ostrzej, częste'' nie oznacza cały czas
jac - 18-04-2011, 23:10
Panowie uzupelniajac moj watek o jezdzie z roof box-em. Od soboty jestem w 3Miescie i jadac w trasie obciazony jak "rumun po wakacjach" z "gwizdkiem" na dachu spalilem na calej trasie okolo 16litrow wiecej. Predkosc baaardzo spokojna czyli 130 na tempomacie przez landy i przepisowe 90 w kraju. Jeszcze tylko jedna uwaga dla osob planujacych zakup box-u dachowego, jezeli dobrze sie go zamontuje w sensie odpowiedniego miejsca na dachu to az tak mocno nie gwizdze w trasie i generalnie az tak duzego spadku mocy nie zauwazylem a zawsze to jednak jednorazowo mamy podwojny bagaznik
Reasumujac polecam.
Pawcho - 19-04-2011, 13:57
no dobra ale i tak magik z Ciebie
JA kiedyś chyba miałem tuż poniżej 8 litrów ale myślałem, że się wścieknę z taką jazdą 60km/h przez kilkadziesiąt minut - no nie na moje nerwy.
mjsystem - 21-04-2011, 21:23
Na autostradzie normalna jazda, czyli 130-140, to spalanie w granicach 11-12 litrów, jak jadę po banie 100-110 to ok 7 litrów... (róznica olbrzymia)Jak zaczynam wyprzedzać, zdarza się nagły wzrost spalania, więc jadąc 30km po autostradzie spokojnie, a potem wyprzedzając szybko kilka aut spalanie wzrasta niemiłosiernie...PRZYZWYCZAIŁEM SIE JUŻ! Ale i tak wkurza mnie ta paliwozerność.
Luk - 21-04-2011, 21:30
mjsystem napisał/a: | Na autostradzie normalna jazda, czyli 130-140, to spalanie w granicach 11-12 litrów, jak jadę po banie 100-110 to ok 7 litrów... |
mjsystem napisał/a: | Ale i tak wkurza mnie ta paliwozerność. |
To po prostu skutek braku 6-go biegu. Przy prędkościach autostradowych masz powyżej 4000 obr., a wtedy zmieniają się fazy rozrządu... 6-tka, albo powinna być dłuższa 4-ka.
mjsystem - 22-04-2011, 18:11
Luk napisał/a: | To po prostu skutek braku 6-go biegu |
Dokładnie tak samo uważam
plbarti - 24-04-2011, 14:21
Pobawiłem się w eko jazdę średnia wyszła mi 7,9l/100km , jazda miejska 30% z czego większość w tempie średnim 20km/h (korki), na trasie prędkości 80-90 (prędkość średnia 64-66km/h) ,obroty pomiędzy 2000-2500 , różnica do normalnej jazdy spora bo zwykle mam 10,5l/100km,
przy obecnych cenach daje to 80 zł w kieszeni lub 200km więcej na jednym tankowaniu , minus to mniejsza przyjemność z jazdy oraz świadomość , że można lepiej gdyby nie korki , brak zielonej fali oraz nieprzewidywalni współuczestnicy dróg którzy pozostawioną lukę na dotoczenie się do świateł wskakują i zmuszają do gwałtownego wytracania prędkości.
najniższe wskazanie z trasy ok 60 km w tym 10km przez miasto poza godzinami szczytu to 6.6l/100km , przeważnie jechałem sam bez klimatyzacji ,temperatura na zewnątrz 10-15 st, kilka razy z bagażem ok 100-150kg
Pawcho - 25-04-2011, 14:28
Jak to wyliczyłeś te 200 km na plus i 80zł.???przy 2 litrach różnicy,dzisiaj świeta i nie chce mi się sprawdzać Twoich wyliczeń - "łeb" w stanie spoczynku
plbarti - 25-04-2011, 23:31
Pawcho napisał/a: | Jak to wyliczyłeś te 200 km na plus i 80zł.???przy 2 litrach różnicy,dzisiaj świeta i nie chce mi się sprawdzać Twoich wyliczeń - "łeb" w stanie spoczynku |
może gdzieś jest błąd w moim rozumowaniu, jakby co to mnie naprostujcie
przy "normalnej" jeździe na 50litrach paliwa zrobiłem ok 460km przy eko wyszło 660km na 52litrach , to te 200km a z tych 80 zł się nie rozliczę bo też jestem po świętach i ni hu hu nie wychodzi mi na kalkulatorku to co przedtem , może chodziło mi że koszt przejechania 100km przy średniej 8l to ok 40 zł razy 2 jest 80 zł , ale darujcie jak plotę bzdury bo to pewnie przez te EKO jazdę Pozdrawiam
Pawcho - 26-04-2011, 08:11
No dzisiaj po świętach ufff.
faktycznie wychodzi 80zł.
200km. po 8 litrów/100 czyli 16 litrów razy 5 zł.=80zł. Minus 10 zł/dwa litry więcej/.
Dobra wystarczy tej matematyki - zresztą nigdy jej nie lubiłem. Na pewno oszczędniejsza jazda ma przełożenia na nasz portfel ale ja tak oszczędnie nie umiem
Trasa 8-9 litrów, miasto 11 litrów i to bez szleństw
qba_2 - 27-04-2011, 15:39
Witam,
przy okazji tematu spalania, kwestia ustawienia komputera.
Komputer kasuje mi średnie zużycie paliwa po kilku godzinach postoju.
W instrukcji jest napisane, że trzeba przejść na manualne ustawienia, które jednak pózniej zmieniają się znowu na automatyczne.
Do rzeczy, jak ustawić, żeby nie kasowało się wogóle średnie spalanie i czy można mieć średnie spalanie z Trip A i B, bo jak daje na średnie to mam tylko Trip A.
waldinio - 27-04-2011, 16:27
qba_2 napisał/a: | Witam,
przy okazji tematu spalania, kwestia ustawienia komputera.
Komputer kasuje mi średnie zużycie paliwa po kilku godzinach postoju.
W instrukcji jest napisane, że trzeba przejść na manualne ustawienia, które jednak pózniej zmieniają się znowu na automatyczne.
Do rzeczy, jak ustawić, żeby nie kasowało się wogóle średnie spalanie i czy można mieć średnie spalanie z Trip A i B, bo jak daje na średnie to mam tylko Trip A. |
z tego co pamiętam to mozna to ustawić w ASO podłączajac pod kompa zeby się nie kasowało w ogole ale moge się mylić
Luk - 27-04-2011, 17:03
qba_2, było już o tym...
qba_2 napisał/a: | Komputer kasuje mi średnie zużycie paliwa po kilku godzinach postoju. |
dokładnie po czterech.
qba_2 napisał/a: | W instrukcji jest napisane, że trzeba przejść na manualne ustawienia, które jednak pózniej zmieniają się znowu na automatyczne. |
One po prostu chowają się "pod spód". Ale się nie kasują. Kasujesz je tylko ręcznie.
Zawsze możesz je wyciągnąć "na wierzch", ale przy zgaszeniu i tak się schowają (ale nie skasują).
Moim zdaniem słusznie, bo np. jak mierzysz spalanie od tankowania do tankowania, to po co Ci wiedzieć cały czas jakie jest, lepiej mieć podawane to "bierzące" z jazdy.
Średnie spalanie jest niezależne od Trip A i Trip B. Wszystkie te 3 wartości są kasowane oddzielnie.
pekaes - 27-04-2011, 20:28
Święta, święta i po świętach. A jak święta to i wyjazd do rodziny i kolejne ciekawe obserwacje i statystyki spalania. Oto one.
Niedziela, trasa Grodzisk Mazowiecki - Skarżysko-Kamienna (140 km). Temperatura ok. 20 st. C, ruch na trasie śladowy. W aucie dwie dorosłe osoby+bobas+pełny bagażnik. Ekonomiczny styl jazdy = na dwupasmówce tempomat ustawiony na 110 km/h, na jednopasmówce prędkość w granicach 80-90 km/h. Wynik: średnie spalanie wg komputera: 7,4 l/100 km. Moim zdaniem dużo, bo zakładałem niższy wynik.
A teraz dzisiejszy powrót. Temperatura ok. 25 st. C, ruch przeciętny. Postanowiłem zrobić kolejny test dla cierpliwych, a że nie śpieszyło się nam do domu, to i jazda była WYJĄTKOWO EKO. Na dwupasmówce tempomat ustawiony na 100 km/h, na jednopasmówce 80-90 km/h. Wynik po 140 km jazdy: 5,8 l/100 km , średnia prędkość 74 km/h. Dodam, że dziś po raz pierwszy widziałem na komputerze wynik spalania poniżej 6 l, co dotychczas wydawało mi się niemożliwe do osiągnięcia. Jazda w takim stylu jest jednak szalenie męcząca, ale czego sie nie robi, żeby zaspokoić swoją ciekawość .
Skąd takie różnice w spalaniu (prędkość nie różniła się przecież znacząco)? Wielu z nas to już pisało, ale i ja to podkreślę. Otóż, bardzo wiele zależy od startu. Dziś np. na odcinku Skarżysko-Radom (ok. 35 km) telepałem się za rzędem ciężarówek, co wydatnie wpłynęło na wyniki mojego testu. Na odcinku tych ok. 35 km - przy jeździe z prędkością ok. 80 km/h z dwoma wyprzedzeniami TIR-ów - wjeżdzając do Radomia średnie spalanie na komputerze to 5,5 l/100 km.
|
|
|