Torp12 - 27-11-2015, 09:38 Trochę musiałem poczekać bo akurat nie mieli na stanie, no ale w końcu doszły tarczki i klocki: 
W sumie miałem w planach malować "bęben" żeby tak bardzo nie korodował, ale jak widać na zdjęciu nie trzeba tego robić bo wszystko jest pokryte powłoką antykorozyjną  Z powierzchni ściernej farba ma się sama zetrzeć.
Szkoda tylko i w sumie nie wiem czemu tak robią że klocki są mniejsze niż powierzchnia ścierna. Trochę to bez sensu robić taką tarcze a klocki mniejsze. 
tresorex - 27-11-2015, 09:44 Klocek w zacisku też trochę pracuje więc jakiś zapas musi być. Gdyby był na styk to byś napisał, że co to ma być że taki mały dystans i ci klocek zarysuje bok tarczy 
deejay - 27-11-2015, 21:08
Większość aut tak ma . Zobacz na przykładzie nowego R.Espaca , tak powierzchnia robocza jest o ok. 1 cm mniejsza niż sama śr. tarczy ... 
Marcino - 30-11-2015, 08:39 Z klockami jest podobnie w innych smaochodach. Ważne zeby były skuteczne. JAk mierzyłem to u mnie w galancie tarcza tylna ciągle gruba powyżej 8mm czyli 8.2-8.3mm pomimo ze wygladają na bardzo stare i ciągle jedne klocki od wielu lat, natomiast w 307 miałem 8.4mm teraz zmieniam na zimówki a tam tarcze 7.6.... noramalnie się scierają, a te nasze galantowe hamulce z tyłu mało skuteczne. sveno - 30-11-2015, 12:40
Hugo - 30-11-2015, 18:43 Marcino, minimalna grubość tarczobębna w EA to 8,4 mm, więc 8,2-8,3 mm to na złom
Marcino - 02-12-2015, 09:47 Nie wiedziałem, myślałem ze 8.0 to granica, czasami na tarczach jest to napisane na rancie. Nowe tarcze MINTEX już czekają od lata, jak zresztą wiele rzeczy. Chce przy okazji zregenerować zaciski i wywalić korektor siły hamowania Hugo - 02-12-2015, 09:56
Torp12 - 16-12-2015, 09:51 Wczoraj w końcu znalazłem chwilę i sie zabrałem za te tylne hamulce. Zrobiłem jedną stronę bo na tyle starczyło mi czasu:) Zrobiłem tą "gorszą" gdzie sie skończył klocek
Uwaga zdjęcia to ostre porno 
Widać chyba który klocek dokonał swojego żywota:) Powodem tego moim zdaniem była spuchnięta gumka na prowadniczce co troche przyblokowało zacisk. A teraz po wymianie: 
Generalnie tłoczek trzeba było baaaardzo dużo cofnąć. Cofnołem go na maksa a i tak po przykręceniu zacisku tarcza po przeciw ległej stronie lekko odeszła. No ale to sie pewnie szybko dotrze nie?:) I jeszcze pytanie : czy ta zaznaczona śruba do wlew oleju do skrzyni? Dobrze pamiętam? 
Owczar - 16-12-2015, 10:36 Dałeś nowe gumki OEM czy zamiennik? Torp12 - 16-12-2015, 10:41
Miałem jeszcze zamiennik więc dałem go. Marcino - 16-12-2015, 11:09 Jak patrze na tez zdjęcią tarcz to wygladają jak by nie hamowały. Czy to przez to że zapieczone? Moje tarcze mimo że stare to mają wzdłużne rowki ale ciągle się błyszczą na całej powierzchni z dwóch stron. Czy masz korektor siły hamowania? Torp12 - 16-12-2015, 11:13
Które nie hamowały? Stare? No tam gdzie ten klocek zużyty to faktycznie przestał hamować i tarcza skorodowała, w pozostałych miejsach błyszczą... Aucie po 2 lifcie to jaki korektor :] areksz121 - 16-12-2015, 13:11 Odnośnie skrzyni; Zaznaczone na zdjęciu to na pewno kontrolka poziomu, nie wiem jak jest w F5M42, ale u mnie jest jeszcze nieco większy korek od góry skrzyni, nieopodal poduszki bocznej. edit Chyba widać na zdjęciu nieco w prawo i do góry od wtyki włącznika wstecznego
Torp12 - 16-12-2015, 13:30
Ano jest i tam śrubka. Do tej zdecydowanie lepszy dostęp. W sumie można też wykręcić chyba włącznik wstecznego żeby nalać nie ?:) |
||||||||||||||||||
