Off Topic - Chcę powiedzieć, że... cz. VI czyli REKULTYWACJA
mkm - 05-11-2014, 11:22
wojzi, też podróżowałem
Też zostałem poinformowany, że mogą być opóźnienia - "15-20 minutek, zależy od robót torowych".
Na przeciwko mnie podróżował albo kolejarz, albo stary podróżnik tej linii, bo gdy usłyszał, że przez telefon mówię, że spóźnię się kwadrans" to ze śmiechem powiedział, że tyle to my w Tunelu postoimy...
Miał rację.
Pierwszy komunikat o "15minutach" opóźnienia przed Tunelem, drugi o kolejnych "w polu" i kolejne 2x15min przed Warszawą - chyba Janki i Ursus
sveno - 05-11-2014, 12:06
...że wróciłem z Egiptu i żyję nawet zemsta Faraona mnie nie dopadła.
mkm - 05-11-2014, 12:22
gdzie dokładnie byłeś?
Tomek - 05-11-2014, 12:26
mkm napisał/a: | wojzi, też podróżowałem
Też zostałem poinformowany, że mogą być opóźnienia - "15-20 minutek, zależy od robót torowych".
Na przeciwko mnie podróżował albo kolejarz, albo stary podróżnik tej linii, bo gdy usłyszał, że przez telefon mówię, że spóźnię się kwadrans" to ze śmiechem powiedział, że tyle to my w Tunelu postoimy...
Miał rację.
Pierwszy komunikat o "15minutach" opóźnienia przed Tunelem, drugi o kolejnych "w polu" i kolejne 2x15min przed Warszawą - chyba Janki i Ursus |
bo nie dosłyszałeś "opóźnienie pociągu może ulec zmianie" (czyt. wydłużeniu)
sveno - 05-11-2014, 12:32
mkm, Sharm El Sheikh, to był dobry wybór: słońce i 30 stopni cały czas
KsiadzRobak - 05-11-2014, 13:43
sveno napisał/a: | Sharm El Sheikh, to był dobry wybór | bardzo fajne miejsce; byłeś w old market?
mkm - 05-11-2014, 14:19
A na Soho?
Uwex - 05-11-2014, 15:56
mkm napisał/a: | A na Soho? |
a to jeszcze istnieje ?
mkm - 05-11-2014, 16:00
a czemu miałoby nie istnieć? Przecież to nowe.
Uwex - 05-11-2014, 18:04
mkm- różnie mogło być po tej ichniejszej rewolucji
wojzi - 06-11-2014, 01:33
sveno napisał/a: | ...że wróciłem z Egiptu i żyję nawet zemsta Faraona mnie nie dopadła. |
Pamiętaj, że ona działa z opóźnieniem.
KsiadzRobak - 06-11-2014, 08:40
sraczka w Egipcie naprawdę jest rzadkością - byłem tam wiele razy, z dzieciakami, jedliśmy wszystko - nawet to, co się jeść odradza (np. świeże pomidory czy lody) i nigdy żadnych problemów
a ciasta - mmmmm ciasta to araby robią genialne... mógłbym na nich jechać cały dzień
sveno - 06-11-2014, 08:54
KsiadzRobak napisał/a: | byłeś w old market? | tak i znienawidziłem to miejsce bardzo szybko. Nachalność handlarzy "bardzo denerwuje".
mkm napisał/a: | A na Soho? | hehe, ta super, ekstra fontanna, największa w Egipcie? Byliśmy, szału nie robi.
KsiadzRobak napisał/a: | a ciasta - mmmmm ciasta to araby robią genialne. | dokładnie
Ja tam nie przepadam za zwiedzaniem miast, wolę morze i wszystko co z nim związane. Nurkowanie i motylek za motorówką to jest to
KsiadzRobak - 06-11-2014, 10:59
sveno napisał/a: | Nachalność handlarzy "bardzo denerwuje". | fakt , ale można znaleźć kilka osób "normalniejszych" - np. jeden taki sprzedaje tam papirusy
z tego co się dowiedziałem to jest chrześcijaninem i jest naprawdę nieźle wyedukowany
muszę z przykrością przyznać, że targowanie to już nie to co kiedyś - mylą nasz język i nas z Rosjanami a jak wiadomo ich jest wszędzie pełno, mają mnóstwo pieniędzy o niebo więcej niż turyści z Niemiec czy WB i się nie targują...
mkm - 06-11-2014, 11:38
W Egipcie jest kilka milionów chrześcijan - więc to mogła być prawda
Co do sprzedawców papirusu i ich opowieści - daliście się złąpać na wyuczony wierszyk... Tam każdy sprzedawca "studiował/był w Polsce" i dodatkowo "ma on lub kuzyn dziewczynę w Polsce" (miejscowość zmienia się w zależności od miasta, które Ty podasz ).
Każdy pracownik (od pomywacza do włąściciela hotelu to nie są osoby przypadkowe... żeby było śmieszniej część wogóle nie pochodzi z Egiptu
Co do pamiątek... podobnie jak w Krakowie - "made in china"
Zeby było wszystko jasne - UWIELBIAM EGIPT!
|
|
|