mkm - 20-10-2019, 17:24 Rafal_Szczecin, przecież to jest podstawa, żeby powłoka błyszczała, a nie wyglądała jak mętny nalot 
Dlatego właśnie nie lubię powłok - wszystkim się wydaje, że raz się położy powłokę i przez 3lata spokój
deejay - 20-10-2019, 17:58
Tak, jako konserwację nic nie zaszkodzi 😉 mkm - 20-10-2019, 18:18 Ja bym się jednak skłaniał do słowa: "pielęgnacja" powłoki. Do "konserwacji" każda powłoka ma środki dedykowane. Ale i tak przyjmujemy uproszczenie: "żeby się świeciło i odbijało", bo o to w tej zabawie chodzi. 
Tak szczerze i obiektywnie... gdybyś musiał zapłacić pełną stawkę za kosmetykę... to co byś wybrał? Raz powłoka czy co pół roku "wosk z przygotowaniem"? deejay - 20-10-2019, 18:30
Powłokę mam po kosztach, ale jedno i drugie dla mnie robi robotę i wszystko zależy na co kogo stać . Osobiście w moim przypadku wystarczą tylko chęci do roboty . mkm - 20-10-2019, 18:41 Właśnie dlatego napisałem "gdybyś musiał zapłacić pełną stawkę" 
Wiadomo też, że lakier lakierowi nierówny i czasem wręcz trzeba zaproponować powłokę, bo już jest go wyjątkowo mało... ale przy założeniu, że auto jest nowe, lakier niezniszczony i właściciel auta sam nie myje. deejay - 20-10-2019, 18:44
Akurat BMW ma pancerny lakier , tak samo jak i Audi
mkm - 20-10-2019, 18:45  Dyplomata 
deejay - 20-10-2019, 18:52
Poważnie
Widząc co dzieje sie i ile jest roboty (delikatny) przy korekcie lakieru np Mazdy , Forda , Opla , to BMW ma naprawdę pancerny lakier , tak samo zawsze inaczej sie szykuje na korekty przy lakierach Audi ( dużo więcej pracy)
mkm - 20-10-2019, 19:04 Dyplomata, bo nie chcesz odpowiedzieć "wosk czy powłoka" 
Z lakierami bardziej chodziło mi o grubość klaru (większość aut jak wiadomo jest już po polerze fareclą lub radosnym ścieraniem pastą tempopodobną) niż o "twardość" lakieru. deejay - 20-10-2019, 19:10
Szczerze to Wosk , ale tylko markowy , nie mam tu nic do ukrycia. Szybkie "liznięcie" lakieru i zamknięcie go dobrym woskiem tak samo robi robotę
Spróbuj sobie kiedyś usunąć "jakieś " rysy na lakierze w marce Bmw , wtedy się przekonasz ze mają naprawdę twarde lakiery . mkm - 20-10-2019, 19:49
Na szczęście mało który jest w oryginalnym lakierze
Oryginał jest czasochłonny, wymaga sterylnej wręcz czystości i nie pozwala na drogi na skróty. Powłoki wg. mnie są przereklamowane, a swoją dobrą opinię zawdzięczają właścicielom, którzy po wydaniu sporej kwoty uważają jak myją auto. Na myjni często słyszę - tylko ostrożnie, bo mam powłokę, a jeszcze nigdy nie usłyszałem ostrożnie, bo mam dobry wosk położony.
A jeszcze ostanie pytanie po chwili jeżdżenia z powłoką... jak owady? Zostają "wżery" czy zmywasz bez śladu? deejay - 20-10-2019, 20:14
Ostatni auto stało po trasie i dopiero umyłem je po 3 dniach , żadnych wżerów nie zaobserwowałem . Marcino - 21-10-2019, 08:35
SOft 99 czy Colonite... mkm - 21-10-2019, 19:52 Marcino, w tym temacie mogę napisać, że obydwa są budżetowe 
Ja ostatnio wróciłem do Collinite 476 jako wosk główny i 915 jako "nabłyszczacz" (krótszy efekt, ale blask i aplikacja bajeczna). Marcino - 22-10-2019, 13:43
Taki mi kiedyś pokleciłes chyba, jak na galanta to i tak za dobry. Plan jest w weeknd po 2 latach ogarnać jakoaś lakier galanta i się do zimy przygotować. Colonite połozyłem na Tiguana bez specjanego supusczania sie. Narazie działa:) Duzo osób polecało mi Soft 99 |
||||||||||||||||||||||||||
