rosomak1983 - 31-10-2008, 21:41
w pełni sie z tym zgadzam ale pytam z ciekawosic czy dobrze mysle  czy tak własnie bedzie....
rosomak1983 - 31-10-2008, 21:43
co to jest? mkm - 01-11-2008, 03:37
Urzadzenie mierzace przyspieszenie na podstawie przeciazen. Bardzo dokladne i niewymagajace szczegolnego montazu. Morfi - 01-11-2008, 09:46 Przy tej skrzyni nawet 190 nie osiagniesz Hi hi tez chce tak. Takiej predkości sie nie wykorzystuje w polsce. A przyspieszenie i elastycznośc to sama frajda 
wojtas20 - 01-11-2008, 10:51 Dokładnie w Polsce prędkości rzędu 200-220 nie są tak potrzebne bo nie bardzo jest gdzie jeździć  za to przyspieszenie jest potrzebne w wielu sytuacjach na drodze
Chętnie bym się przejechał tym Coltem pawela 
londolut - 01-11-2008, 12:47
pawela - 02-11-2008, 11:26 doczekacie się
2 wiadomości: 1: Za 50zł po mieście nie robię już 90-100km, jak to było w automacie (czytaj nawet 12L/100) Na manualu zrobiłem 146km co daje 7,8L/100. A opieszale nie jeździłem
Wiem, że pomiar od rezerwy do rezerwy nie jest idealnie miarodajny, ale i tak spadek spalania jest ogromny! Po wypłacie dokładny full tank. 2: Gdy Stein kupił swoje CA4A, po kilku przejażdżkach pisałem, że jego Colt zjada wszystkie znane mi 1.6. I coś w tym jest. W piątek porównywaliśmy autka. Na starcie mój wyrwa o jakieś pół długości, do ok 80km/h wysuwam się przed Steina na długość auta, gdy zapinam 3bieg (ok 85km/h) Stein wyprzedza mnie i tak pozostaje. Inna sprawa, że jeszcze nie poznałem auta na tej skrzyni, nie umiem jeszcze szybko i precyzyjnie zmieniać w nim biegów, i przez gałkę mam strasznie długi drążek. W piątek obcinam przynajmniej o 2-3cm 
I teraz dopiero poznałem, jak 4G92 jest niesamowicie elastyczne. Niemal płaski wykres momentu obrotowego między 2000 a 5000rpm pozwala spokojnie wrzucić w mieście 4 bieg, a przy 60km/h nawet piątkę. Mam wtedy +- 2000rpm londolut - 02-11-2008, 12:13 Czyli nie dosyć, że zapiernicza jak oszalałe to jeszcze jest ekonomiczne jak przy 60km/h możesz pykać na 5-ce przy 2krpm. Zmiana pewnie wyszła na dobre
mkm - 02-11-2008, 12:39
Czyli norma. Co do zmian biegow to zauwazylem, ze nie ma sensu dociagac go do "odcinki"(oczywiscie bez odciecia) tylko okolo 500obr. nizej. Na bardzo wysokich obrotach moment juz mu spada i auto "puchnie". Do porownania ze Stein-em. Jakie roznice w ogumieniu-to raz i jakie roznice w wydechach miedzy Waszymi Miskami? rosomak1983 - 02-11-2008, 13:06
gratuluje!!! Automat w miescie to nie jest dobry pomysł... Myslałem ze moze sie odbic na spalaniu w porównaniu do skrzyni z 1.6 ale widocznie to nie ma znaczenia....To widoicznie zalezy wszystko na jakich obrotach ktos jezdzi a przełozenia maja maja małe znaczenie w spalaniu... Taki wniosek niewiem czy słuszny. Drążek skrócic koniecznie! Czyli jak to rozumiec przy wyzszym biegu demon traci troche werwy??? Marcin-Krak - 02-11-2008, 14:29
A że niby co  Na trasie ?
  to jest niesprawiedliwe 
londolut - 02-11-2008, 14:33
karolgt - 02-11-2008, 14:47
to może mi w końcu ktos uwierzy ze u mnie spalanie to 6,5 - 7 l na 100 km
i nie chce byc wiecej
londolut - 02-11-2008, 14:54
karolgt - 02-11-2008, 15:05
i bardzo realne jak dla mnie wyniki W sumie mowicie o łagodnej jeździe CA0 - dla mnie wystarczy jezdzic do 4k obrotow, to i tak pozwala byc na kazdych swiatlach pierwszym po co wiec żyłować wiecej? oczywiscie odcinka conajmniej raz na 100 km musi być
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
