Carisma - Ogólne - BI XENONY
SHARK1979 - 22-04-2009, 19:30
ToX, A jednak jeden się znalazł
Tomek-FSW - 22-04-2009, 19:48
Nie kuma was tych co pisza ze to jakis wstyd miec bixenony w cari, ja mam i jest m iz tym dobrze. Cari swieci rewelacja, nikt mi nie mruga ze go oslepiam wiec wszystko jest ok a wam po prostu gul chodzi ze do konca zycia bedziesz jezdzic na zwyklej H4 ktora swieci jak scierwo Zrobie jeszcze tylko te dlugi jak nalezy i bedzie si.
cns80 - 23-04-2009, 08:05
Tomek-FSW napisał/a: | a wam po prostu gul chodzi ze do konca zycia bedziesz jezdzic na zwyklej H4 ktora swieci jak scierwo | Że się tak zapytam: dresik masz ładny ? Bo ton twojej wypowiedzi jest przepiękny.
Myślisz że tylko Ciebie było stać na pseudoksenony z allegro za 400-600 zł ?
Anonymous - 23-04-2009, 08:12
dobre pseudo xenony kosztuja 300zl za komplet, 600zl to kosztowaly jeszcze jakies 7-8 miesiecy temu, moze potanialy dlatego ze juz nikt nie chce kupowac tego shitu
ToX - 23-04-2009, 08:26
SHARK1979, no i teraz chłopaka pojadą:P
Hubeeert - 23-04-2009, 12:33
Tomek-FSW przeczytaj cały temat od początku i odpowiedz nam na kilka pytań.
1. Masz homologowane do żarnika reflektory?
2. Masz układ samopoziomowania reflektorów?
3. Masz układ czyszczący reflektory?
4. Masz homologowane żarniki?
Jeżeli na którekolwiek z pytań odpowiedziałeś NIE to oznacza, że przeróbka przez Ciebie dokonana jest niezgodna z prawem obowiązyjącym w Polsce a Twój samochód nie ma już homologacji. Co oznacza, że nie ma prawa poruszac się po drogach w Polsce.
A wstyd dla innych posiadaczy Mitsubishi wynika z faktu, że trafił się ktos taki jak Ty, kto ma gdzieś prawo i prawa innych.
Informuję Cię ponadto, że masz wyłączoną możliwość używania Prywatnych Wiadomości.
Sugestia - zmień styl wypowiedzi lub zmień Forum. A przy okazji również markę samochodu.
Pozdrawiam
SHARK1979 - 23-04-2009, 13:28
ToX, a nie mówiłem że ktoś się trafi i to jeszcze jak pojechał nie chciałem mu nic wczoraj już pisać a widziałem jego wypowiedz zaraz jak napisał kolega, mówie poczekam jak GWARDIA starszych kolegów wypyta
cns80,
Tomek-FSW, trochę nam pojechał nie
[ Dodano: 23-04-2009, 13:32 ]
Hubeeert, jak widzę że aż Ty się włączyłeś to znaczy że kolo dał czadu, podoba mi się Twoja wypowiedz, delikatnie ale dociera myślę
mlun - 23-04-2009, 15:14
Chłopak nie widział też chyba dobrych świateł skoro uważa że każda H4 to ścierwo.
Kofi - 23-04-2009, 15:33
Ja powiem tak. Lampy w Carismie nie świecą. Przez to kupiłem kiedys HIDy bixenony. Założyłem całkiem sprawnie, 4300k więc nie robiło wsi w lampie. Widoczność super, ale od razu widziałem, że swięcą za wysoko. Wyskoczyłem na miasto na testy i co chwila mi lutowali dlugimi. Pojechalem na ustawienie lamp, to serwisant stwierdzil, ze nie ma opcji aby to wyregulować bo nie ma światłocienia. Xenon oslepial caly przyrząd. Ustawilem sam na ścianie w domu, na ktorej mam namalowany "prawidłowy" szlaczek. Ale i tak ludzie migali. Przejezdzajac w tunelach lub "tunelowym lasem" widziałem jak pojedyncze wiązki swiatła swieca gdzieś po gałęziach czy suficie. Musiałem jezdzic z lampami ustawionymi bardzo w ziemie aby innych nie oslepiac, przez co sam zbyt wiele nie widzialem. W sumie powrot do tego co bylo z H4 z ta różnicą, że z bielszym i mocniejszym swiatlem. Swiatla dlugie to w ogole tragedia. Sluzyly tylko do migania. Niewiele wiecej dawaly swiatla na drodze.
Jak mi sie przepalily przetwornice to wywalilem ten szajs, wrocilem do H4 i powiedzialem sobie, ze nigdy tego nie zamontuje. W miedzyczasie brat wlozyl xenony w soczewki w mazdzie. Na soczewce wyregulowaly sie idealnie (swiatlocien kosa). Na razie sprawuja mu sie dobrze, nie ma z nimi zadnych problemow. Nikt nie miga, na przegladzie mu troche poprawili ustawienie i sie nie czepiali za bardzo.
Moja teoria jest taka, ze w soczewce mozna taki pseudoxenon wlozyc.
Samopoziomowanie mozna sobie wsadzic w buty. W wiekszosci aut realizowane jest raz przy odpaleniu auta. Czyli to samo co jest normalnie na pokrętle w aucie. Jak zapakuje sie bagaz przez co przod auta sie podniesie to zwykle zarowki tez oslepiaja dopóki się nie obnizy lamp ręcznie.
Spryskiwacze - na burdnej lampie duzo gorzej swieci, ale jesli chodzi o problem rozpryskiwania swiatla na brudzie to uwierzcie, ze na naszych drogach, gdzie lampy non stop sa polerowane przez piach i syf, wieksze rozproszenie swiatla daje porysowana lampa niz chwilowy brud, ktory co jakis czas mozna przeciez zmyc.
W carismie przerobilem w miedzyczasie rozne zarowki o skroconym zarniku i standardowej mocy. Swieca ladnie, poprawiaja nieco ilosc swiatla na drodze, ale szybko sie przepalaja. Coś za coś. W carismie bardzo duzo daje wymycie odblysnika, choc trzeba uwazac bo jest bardzo delikatny.
Co do koloru swiatla to najwieksza wiocha jest montowanie czegokolwiek niebieskiego w lampe. Niebieskie didowe postojowki czy xenon powyzej 4300K totalna porażka.
BTW. Jechal kiedys za mna koles almera na HIDach potwornie oslepiajac. Mial CB to mu powiedzialem, ze oslepia strasznie. A ten: "Kolego szybko jezdze to wole aby mnie widzieli" <ściana>
Anonymous - 23-04-2009, 23:40
No widzę, że jeden dzień mnie nie było, a już się trafił pierwszy kozak z ksenonami . Napiszcie jeszcze parę postów niech tamte dyskusje się trochę oddalą to na pewno znajdzie się paru nieczytających, wielbicieli pseudoksenonów . Tomku-FSW nie to, że jesteśmy złośliwi... my po prostu nie lubimy być oślepiani przez takich koneserów elektroniki jak ty i szczerze mówiąc wolelibyśmy, żeby żadnemu z was te długie nie działały... a najlepiej jakby w ogóle wam nawet mijania nie działały... taka jest niestety prawda... Powodzenia przy "mostkowaniu"
kkriss - 24-04-2009, 07:42
szkoda, że Tomek-FSW, nie jest z warszawy, w sumie przydałby się mały remoncik mojej Cari, hehe.
Ale serio czasami jak widzę wieczorem takiego gościa z pseudo kseonami to, aż mnie noga świeżbi o spowodowanie stłuczki ("przecież to on mnie oślepił - panie władzo....").
No nic mam tylko nadzieje, że jak raz czy dwa zapłaci to się nauczy - tylko mam nadzieje, że taki wariat spowoduje lekką stłuczkę, a nie zabije kogoś.
cns80 - 24-04-2009, 07:52
Kofi napisał/a: | Samopoziomowanie mozna sobie wsadzic w buty. W wiekszosci aut realizowane jest raz przy odpaleniu auta. | + na bieżąco podczas jazdy w większości nowych
Kofi napisał/a: | Jak zapakuje sie bagaz przez co przod auta sie podniesie to zwykle zarowki tez oslepiaja dopóki się nie obnizy lamp ręcznie. | Tylko że zwykłe żarówki nie mają tyle lm co żarniki
A najzabawniejsze w tym wszystkim jest to że chce się komuś wydac 300-600 zł żeby być "trendi-dżezi-kuul", a nie chce się wydać tej samej kwoty na profesjonalną regenerację odbłyśników (z naniesieniem nowej powłoki), która to kosztuje ok. 150-200 zł za lampę. To naprawdę żenujące
Anonymous - 24-04-2009, 08:21
Kofi napisał/a: | Samopoziomowanie mozna sobie wsadzic w buty. W wiekszosci aut realizowane jest raz przy odpaleniu auta. |
wlasnie, taka ciekawostka w moim A4 przy odpaleniu lamp ksenon wogole sie nie poziomuje ale podczas jazdy caly czas poziomuje gora - dol (widze to na poprzedzajacym mnie aucie).
mylalem ze moze jest cos nie tak ale w aso dowiedzialem sie ze wszystko jest OK, tak powinno byc w moim aucie.
apikus - 24-04-2009, 08:37
arturro napisał/a: | taka ciekawostka w moim A4 przy odpaleniu lamp ksenon wogole sie nie poziomuje |
To chyba jest logiczne, bo przecież po zakończeniu jazdy miał tak ustawione jak trzeba. Może jakbyś go przestawił nie odpalając auta i ustawił np. pod górkę to wtedy przy odpalenu zmieniłby położenie reflektorów.
To już było pisane wiele razy, ale nie dociera do pewnych osób. Chyba najlepsze będzie stwierdzenie w stosunku do nich TTTM.
cns80 - 24-04-2009, 08:44
Mam w rodzinie Opla na bixenonie z doswietlaniem zakrętów i zawsze po odpaleniu światła robią pełny ruch góra-dół-lewo-prawo i potem ustawiają się do pozycji właściwej. Potem tak jak u arturro stale korygują ustawienia w czasie jazdy.
Widocznie każda marka ma inny sposób, ale cel jest ten sam.
|
|
|