shinai - 01-03-2009, 19:37 Na początku myśłałem że to jakis plastik, ale po podniesieniu auta i użycia breszki okazało się że to wahacz KamilR10 w którymś temacie było zdjecie jak sprawdzić. a o to ten wahacz http://img.nokaut.pl/p/79...a915500x500.jpg do tego z tyłu też mi wahacz skrzypi i już nie wytrzymałem i dzis kupiłem nowy w czwartek wymieniam oba. KamilR10 - 01-03-2009, 19:42 Czytałem ten temat, jak to sprawdzić. Byłem u mechanika sprawdzał bardzo dobrze bo byłem przy tym, tak jak mówisz przy pomocy breszki oraz jeden szarpał za koło a drugi słuchał i patrzył czy nie ma luzów. Mimo tego wygląda na to że nie udało im się tak dokładnie sprawdzić. W jakiej cenie ten wahacz ?? I jakiej firmy brałeś, słyszałem że firmy 555 są dobre. shinai - 01-03-2009, 19:46 W tym ci nie pomoge bo ja jestem w Anglii zleciłem mechanikowi żeby kupił mi dobrej jakości  Doradzilem mu jak by mógł to właśnie 555. Pozdrówki
KamilR10 - 01-03-2009, 19:54 Właściwie to też mogę tak zrobić, powiedzieć mechanikowi żeby kupił dobrej jakości, ale mam obawy. Tyle jest tematów na forum o wypięciu wahacza podczas jazdy, więc chyba wolałbym sam wybrać jakiej firmy będzie to wahacz. A jak będę wymieniał w prawym kole, to w lewym też trzeba czy tych części nie wymienia się parami. ? shinai - 01-03-2009, 20:11 Ja wymieniam tylko jedna strone jak zacznie stukać druga to ją też wymienie narazie jest ok a w Uk drogi lepsze 
KamilR10 - 01-03-2009, 20:33 U nas teraz po zimie jest masakryczny stan dróg. Widziałem takie dziury co pół kola zakrywają i wcale tu nie przesadzam. Jest strasznie, jeździ się slalomem. I jak tutaj zawieszenie ma długo wytrzymać 
wawer82 - 01-03-2009, 22:23 Czy po wymianie wahacza dolnego prostego trzeba ustawiać geometrie i zbieżność? winter1986 - 02-03-2009, 00:18 wawer82 jak najbardziej tak. Ja w tym tygodniu wymienię drugi wahacz i wtedy zrobią od razu geometrię i zbieżność. Niestety stan naszych dróg nie jest dobry ... szkoda, że wahacz mi się nie wypiął przy jakiejś dziurze ... sądownie upominałbym się wtedy o pokrycie kosztów naprawy auta. pipi_ja - 02-03-2009, 12:17 Co do ustawiania geometrii to faktycznie trzeba choć............. U mnie po wypięciu sworznia wykręciłem wszystkie z przodu i dałem do regeneracji. Po zmontowaniu pierwsza jazda była do mechanika w celu ustawienia zawieszenia. Facet absolutnie nic nie tknął, jak mu powiedziałem co było robione był w szoku. Nie było potrzeby żadnej regulacji, do tej pory jeżdżę i auto prowadzi sie jak trzeba. Matik608 - 04-03-2009, 19:08 a widzieliscie to http://moto.allegro.pl/it...y_kpl_6szt.html ?? cena fajna jak za taki zestaw tylko pewnie po paru kilometrach obydwa kola odlatuja
KamilR10 - 04-03-2009, 19:28 Ciekawe czy jest gwarancja na ten komplet. Ja właśnie wymieniam wahacz w prawym kole. Mechanik zamówił taki za 180 zł z gwarancją na rok czasu. Co do firmy to jeszcze nie wiem. pipi_ja - 04-03-2009, 20:05 Odpuść sobie ten zakup!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moje wahacze były zapakowane dokładnie w taki same kartony(jak chcesz mogę Ci przysłac zdjęcia).Nie wiem dokładnie ile na nich zrobiłem 2 może 3 tys i koło wpadło pod samochód. W moim przypadku kula sworznia była zdecydowanie zbyt mała i do tego wykonana z badziewnego materiału przez co wahacz sie rozpiął. Wiem to bo dałem uszkodzony element do rzeczoznawcy i tak mi go opisał. Importer zdaje sobie sprawę co za badziew ściąga bo wystarczyło, że wysłałem im kopię orzeczenia rzeczoznawcy i wypłacili kasę plus koszt naprawy auta. Mi sie udało,ale wg mnie szkoda zdrowia(życia) na eksperymenty z tym dziadostwem. Matik608 - 04-03-2009, 21:13 watpie zeby dawali gwaracje... cena na prawde zachecajaca i widze ze dwie osoby sie porwaly na to. pipi_ja, no to wspolczuje przygody  ale udalo Ci sie ze zwrocili koszta napraw etc. ale tak jak piszesz nie ma co ryzykować z takimi tandetami bo zycie jest tylko jedno.
KamilR10, czyli nie inwestujesz w 555 lub inne z półki 350zeta za sztuke? zrypali sprawe z tym zawieszeniem w galu chociaz chyba wiekszosc samochodow teraz jest na wielowahaczowym zawieszeniu?
KamilR10 - 04-03-2009, 22:53
winter1986 - 04-03-2009, 23:33 Yamato kosztowało lekko ponad 300 zł za sztukę z tym, że mechanik powiedział, że ta firma jest sprawdzona i nie powinno być problemów. |
||||||||
