To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chce kupić VR4 - Kolejne VR4 do kupienia?

swinks_UK - 06-03-2012, 22:51

piotrkor1 napisał/a:

Jak po angielsku poprosić sprzedającego o zdjęcia komory silnika?

"To send me pictures of engine bay, with as much possible details on"

Mechanicznie auto powino być OK, bo to sprzedaje komis (działalność handlowa) i zgodnie z prawem UK musi ci dac 6 miesięcy gwarancji na usterki mechaniczne. Jedyny problem to możliwa korozja.

tommyc1 - 07-03-2012, 15:28

mkm napisał/a:
swinks_UK napisał/a:

1. Zderzaki zawsze mają inny odcień, to dlatego, ze na tym plastiku jakoś inaczej się lakier układa.

Nie zawsze.
Wpadki z innymi odcieniami są gdy jest:
1. Źle dobrany odcień.
2. Inna dysza pistoletu.
3. Inny kąt malowania ("mniejsze" elementy z reguły maluje się na stojaku więc wystarczy, że błotnik jest malowany "od góry", a zderzak na stojaku "od dołu")
4. Inny kolor podkładu (lub w większości przypadków po prostu inny kolor zderzaka przed malowaniem)
5. Inny odcień "klaru". Wbrew pozorom to co przeźroczyste także ma swój kolor.

I jeszcze jeden punkcik - bardzo prosty do usunięcia pastą polerską...
Płowienie lakieru.
Lakier płowieje inaczej na metalu, a inaczej na plastiku.


Pozwolę sobie nie zgodzić sie z tym, ponieważ miałem okazję malować kawałek blachy oraz plastiku w dokładnie takich samych warunkach i po wyschnięciu lakier na plastiku wyglądał na ciemniejszy (ten sam podkład). Tyle samo warstw, taki sam lakier clear na to, ta sama polerka... i roznica jest. Chyba na każdym Galancie tę różnicę widać, zwłaszcza gdy jasne kolory. :) Zwracam uwagę na ten element i nie spotkałem się z egzemplarzem, na którym nie byłoby tej róznicy widać...

piotrkor1 - 07-03-2012, 19:38

Cytat:
Zwracam uwagę na ten element i nie spotkałem się z egzemplarzem, na którym nie byłoby tej róznicy widać...

Też to zauważyłem i w swoim Galancie też tak mam.
swinks_UK napisał/a:

Jak po angielsku poprosić sprzedającego o zdjęcia komory silnika?

"To send me pictures of engine bay, with as much possible details on"

swinks_UK, Dziękuję za tłumaczenie i opinie.

Hubeeert - 07-03-2012, 20:31

Could you please send me some pictures of the engine bay?
piotrkor1 - 15-03-2012, 09:10

swinks_UK napisał/a:
Cena odpowiada wygladowi i specyfikacji. Nic dodać nic ująć. Szkoda, że zdjęć komory silnika brak.
Niestety obecnie największą bolączką vr4 w UK jest rudzielec, a tego bez osobistego oglądu nie da się stwierdzic.

Nareszcie dotarły do mnie zdjęcia komory silnika.Wrzucam je do oceny :) .



Tak na moje oko to dużo tego rudzielca :( .

Anonymous - 15-03-2012, 09:24

piotrkor1, ja bym się komorą nie przejmował jak silnik poleci w górę żeby dostosować ścianę albo ją przełożyć to wtedy będzie dostatecznie dużo miejsca żeby to wszystko spokojnie ogarnąć, przy okazji zdemontujesz sobie zawias to ogarniesz go od spodu.
piotrkor1 - 15-03-2012, 11:11

Poprosiłem jeszcze o service history i numer VIN auta.
Jest może w internecie dekoder vin-ów VR-4??

swinks_UK - 15-03-2012, 11:59

Derpin napisał/a:
piotrkor1, ja bym się komorą nie przejmował jak silnik poleci w górę żeby dostosować ścianę albo ją przełożyć to wtedy będzie dostatecznie dużo miejsca żeby to wszystko spokojnie ogarnąć, przy okazji zdemontujesz sobie zawias to ogarniesz go od spodu.


I co kielichy też będziesz swapował??? :badgrin:
Jak dla mnie miejsca pojawienia się rudej pod maską mogą wróżyć kłopoty. Raczej auto nie widziało zabezpieczenia antykorozyjnego, ale muszę przyznać, że widziałem gorsze przypadki.
Cóż, w razie co przygotuj się na reanimację budy, bo spód i tylne nadkola bywaja w 99% przypadków dużo gorsze niż wygląd pod maską

[ Dodano: 15-03-2012, 11:04 ]
piotrkor1 napisał/a:
Poprosiłem jeszcze o service history i numer VIN auta.
Jest może w internecie dekoder vin-ów VR-4??


Raczej nie.
Ale u nas w dziale gdzieś je rozkminiał PLPynton albo pepi.

piotrkor1 - 15-03-2012, 12:11

Vin number EC5A0400156
Proszę o rozkminkę :D

Anonymous - 15-03-2012, 14:54

Przeciez te zdjecia nie wskazuja na mocno zejedzone kielichy. Nie wiem po co ta ironia. :roll:
roch_27 - 15-03-2012, 16:29

piotrkor1 napisał/a:
Vin number EC5A0400156
Proszę o rozkminkę :D
sedan, rocznik 2000 ;) ale co dalej to nie wiem
Juiceman - 15-03-2012, 18:01

roch_27 napisał/a:
piotrkor1 napisał/a:
Vin number EC5A0400156
Proszę o rozkminkę :D
sedan, rocznik 2000 ;) ale co dalej to nie wiem


Ja mogę dodać tylko tyle:

VIN MODEL CLASSIFICATION OPTION REGION
EC5A0400156 EC5A SYGF H10 japan

robertdg - 15-03-2012, 19:50

swinks_UK napisał/a:
Jak dla mnie miejsca pojawienia się rudej pod maską mogą wróżyć kłopoty.
swinks_UK napisał/a:
bo spód i tylne nadkola bywaja w 99% przypadków dużo gorsze niż wygląd pod maską
Dokładnie tak jest
swinks_UK - 15-03-2012, 22:27

Derpin napisał/a:
Przeciez te zdjecia nie wskazuja na mocno zejedzone kielichy. Nie wiem po co ta ironia. :roll:

Ano stąd, że na zgrzewach blach przy kielichach widac sporo rudej. Poza tym na 3 zdjęciu wydaje mi się, ze widać wykwit rudej na ścianie kielicha na wysokości łapy silnika (strona rozrządu).

Anonymous - 15-03-2012, 23:06

póki ktoś nie zobaczy tego na żywo możemy sobie gdybać ;) ja gdybam że jest to do ogarnięcia, Ty że nie, kwestia co gdyba potencjalna osoba która będzie miała to robić ;) :P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group