Owczar - 11-04-2009, 02:11 Osobiście sprężyny zostawiłem. Jest bardzo dobrze. Z KYB auto jest znacznie twardsze. Na 90 procent będziesz potrzebował 9 i 10 (możesz zerknąć w jakim są stanie), reeszta w zależności od stanu. U mnie wszystko zostało i spisuje się bardzo dobrze. A amorki polecam KYB Excel-G, tak jak poprzednicy. spidernet - 11-04-2009, 10:00
a co to wogóle jest 9 i 10?  Sam pewnie będę wymieniał amory tylne zatem chciałbym przy zakupie jakoś nazwać te elementy... ;>
Owczar - 11-04-2009, 19:04 To jest osłona i odbój. Kupujcie specjalne do Gala, a nie uniwersalne, bo jest problem z dopasowaniem... Ja kupiłem u Japaneze, miały pasować, ale okazało się, że to są odboje do VW, tak samo osłony. Nie było z nich nawet co rzeźbić. Zupełnie inne. Marek twierdzi, że wysyłał już niejedne takie i było ok. Oczywiście zwrot przyjął. To jedyna wpadka Marka z moimi zupami. Ale i tak jestem zadowolony
Owczar - 11-04-2009, 19:23 Możesz próbować w innych sklepach. Odbój w galu jest mały jak na rysunku. ja nawet nie zerknąłem, zaufałem Japaneze. Może ktoś ma inny patent. Pozostałe elementy powinny być ok. Jeśli amorek nie ma luzu, nie stuka nic itd. to jeszcze na tym pojeździ. U mnie 250 tys a wszystko było w dobrym stanie. Odboje nawet zostały choć jeden prosił się o wymianę, ale nie miałem z czego wyrzeźbić. Osłony założyłem z maglownicy i lepsze niż oryginały  Akurat w warsztacie brata leżały takie gumki.
Osłony widać jak zerkniesz na amorek, są jak na rysunku. Jeśli nie dobijał Ci gal to i odboje powinny być ok. U mnie prawy amorek był wylany i w 5 osób dobijał dosć czesto przez co się wyrobił troszkę... pudzian - 11-04-2009, 19:39 Ja wymieniałem jeszcze górne mocowanie amortyzatora, dokładnie takie jak tutaj. Nie wiem czy powinno się to robić, tak mi doradził jeden mechanik przed wymianą, że skoro wymieniam amortyzatory+sprężyny+osłony i odboje to jeszcze to by się przydało, ale to raczej z nadgorliwości dla świętego spokoju niż z potrzeby. Wg rysunku w zestawie były chyba elementy 2, 3, 6 i 7, ale pewności nie mam (cena ze zniżką w IC 47,64/sztuka ale teraz chyba wszystko potaniało bo euro spadło  ). A osłony i odboje dostałem uniwersalne połączone w jedną część (poniżej 30zł/sztuka w all-parts).
KoraX - 14-04-2009, 12:31 Temat postu: Amortyzatory Gazowe czy olejowe Witam, No i wykrwawiły sie tylne amorki w moim sedanie. 
...Szukałem po forum, szukałem ... no wszędzie tylko polecacie Amorki KYB ale nie mogłem znaleźć odpowiedzi na dręczące mnie pytanie: czy zastosowanie "gazówek" znacznie obniży komfort jazdy. Amorki muszę kupić w tym tyg. więc decyzję trzeba pojąć szybko. Ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie i może powiedzić czy na gazówkach bardziej będzie czuć dziury i te nasze wspaniałe polskei drogi ? ? ...Może sensownym byłoby pozostać przy olejowych? (drogi dolnego śląska więc na prawde "terenowe" warunki jazdy). Proszę o poradę. .. jaki teraz powinien być orientacyjny koszt kompletu na tył ? ? Frost - 14-04-2009, 12:52 ja jeździłem na gazowych SACHS-ach i olejowych KYB, różnica w twardości jest odczuwalna chodź nie mocno Owczar - 14-04-2009, 13:05 W ogóle są olejowe KYB? Do galanta EA są tylko gazowe Excell-G. Jeśli decydujesz się na KYB to nie musisz się zastanwiać czy gazowe czy olejowe
Poza tym gazowe są według mnie lepsze. Są nieco sztywniejsze od olejowych, ale są skuteczniejsze. Myślę, że nie odczujesz zmiany komfortu. A jeśli nie wymieniasz sprężyn to zmiana na gazowe jest jest jeszcze bardziej wskazana. Ja kupowałem ostatnio od uzytkownika DEXX-Auto na allegro. Nie ma aukcji do tych amorków, pisałem do niego z zapytaniem. Pisałem również do 10 innych sprzedawców i miał najlepszą cenę po 185 za szt i 25 wysyłka obu. Wszystko ok. Tylko jeden amorek przyszedł made in czechy, a drugi Japonia. Nie wnikałem już bo nie miałem czasu. Prawdopodobnie były ostatnie sztuki. Możesz zapytać czy ma jescze w tej cenie. czekoladka_1981 - 14-04-2009, 13:23 KYB'a Exel-Gas- to nic innego jak dwa w jednym ( olejowo-gazowe) bardziej nadające się na nasze jak ser szwajcarski drogi. Owczar - 14-04-2009, 18:07 Co do amorków monroe to opinie są podzielone. Za tą cenę to będą raczej olejowe. Odboje ok, jeśli dobierają specjalnie do amorków i będą pasowały to czemu nie. KoraX - 14-04-2009, 22:05 W południe właśnie koleś ze sklepu w W-chu od "Japońców" zaproponował MONROE za 210 PLN/SZT lub KYB ... 270 PLN/SZT ... obydwa to gazówki. ...Niby kiedyś MONROE to było coś !  .. ciekawe czy jakość pozostała ... czy tylko marka?
... Czy nowe osony i odboje też musiałbym kupić ? Owczar - 14-04-2009, 22:08 Przeważnie osłony odboje są do wymiany. Po 210 kupisz KYB. Pisałem o tym wyżej. KoraX - 14-04-2009, 22:15 THX Owczar. Spróbuje znaleźć kolesia. ...Jakby co to czy masz jakiegoś maila (pisałeś że nie wystawia na allegro) ...sorry .. mam: http://www.dexx-auto.pl/ Owczar - 14-04-2009, 23:47 Wystawia na allegro ale inne części, akurat nie ma aukcji z amorkami do Gala
andi18 - 15-04-2009, 00:43
Co prawda nie w mitsu ale w poprzednim aucie, czyli unolocie, jeździłem parę lat na olejówkach monroe, komfort po przesiadce z fabrycznych się pogorszył, za to wytrzymałe są,brat na uniaku do dziś je katuje  szok
|
||||||||||
