To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - Kącik rubieżny MITSUMANIAKÓW

Anonymous - 28-06-2007, 19:13

topless

Ja tam nie mam nic przeciwko.............. :wink:

maxwell61 - 01-07-2007, 09:48

dm17, no ba!!! mało kto, aczkolwiek jak byłby twój stosunek ( :D ) gdybyś spotkał kiedyś przypadkowo samą, otoczoną kordonem facetów swoją kobietę opalającą sie na plaży topless...oczywiście była by na jakimś szkoleniu itp.??? pozdrawiam :D
Anonymous - 01-07-2007, 13:03

Moja kobicina nie ma problemów z opalaniem sie topless, a faceci którzy zwracaja na laski opalające sie uwage z wywalonym jezykiem są chodzacym dowodem na to ze jeszcze albo nie dorośli albo dziewczyna ich nie zadawala - mnie tam jakos nie jara para cycuszków na plaży..........................w koncu wszystkie kobiety to mają :wink: :mrgreen:

Na zachodzie nikt nie zwraca uwagi na takie osoby na plazy, nikt na nie patrzy, nikt nie pisze o nich w prasie, nikogo nie dziwi a u nas znaczna wiekszosc plazowiczów jak zobaczy laske bez stanika to zachowuje sie jak jaskiniowiec................

Cytat:
gdybyś spotkał kiedyś przypadkowo samą, otoczoną kordonem facetów swoją kobietę opalającą sie na plaży topless...oczywiście była by na jakimś szkoleniu itp.???


Nie ma takiej opcji :mrgreen:

Anonymous - 04-07-2007, 22:18

dm17 napisał/a:
oczywiście była by na jakimś szkoleniu itp.??
:mrgreen:
dm17 napisał/a:
Nie ma takiej opcj
, czyli co ona by szkoliła :wink:
Anonymous - 06-08-2007, 18:10

Cytat:
237 powodów, dla których uprawiamy seks
Już starożytni uczeni zajmowali się liczeniem ludzkich pozycji seksualnych, nie byli jednak równie pilni w badaniu powodów, dla których je przyjmujemy. Darwin i jego następcy też niewiele w tej kwestii wyjaśnili (lepsze geny, status i dostęp do zasobów).

Pewnie nie rwiecie sobie z tego powodu włosów z głowy. Może uważacie, że wasze motywacje są dość oczywiste. A może tak naprawdę nigdy nie chcieliście wiedzieć, co się dzieje w cudzych głowach. W takim razie natychmiast przerwijcie czytanie tego tekstu.

Bo od dziś, dzięki psychologom Uniwersytetu Teksańskiego w Austin, możemy wreszcie policzyć wszystkie powody uprawiania seksu. Zapytawszy prawie 2000 osób, dlaczego uprawiały seks, badacze zgromadzili i skategoryzowali w sumie 237 różnych motywacji – od ”chciałem się poczuć bliżej Boga”, po ”byłem pijany”. Znaleźli się też ludzie utrzymujący, że motywowało ich pragnienie posiadania dziecka.

Badacze, Cindy M. Meston i David M. Buss, uważają, że ich zestawienie, opublikowane w sierpniowym numerze ”Archives of Sexual Behaviour”, jest najpełniejszą klasyfikacją seksualnych motywacji, jaką kiedykolwiek stworzono. To całkiem prawdopodobne.

Któż na przykład wiedział o erotycznym znaczeniu migreny, poza tym, że może być wymówką na ”nie”? Tymczasem respondenci i respondentki wyjaśniali, że uprawiali seks ”żeby się pozbyć bólu głowy”. To powód numer 173 na naszej liście.

Inni twierdzili, że seks ”pomaga im zasnąć”, ”poprawia samoocenę partnerowi/partnerce”, ”spala kalorie”, że dzięki niemu można ”się odwdzięczyć”, ”nie marznąć”, ”dołożyć wrogowi”, albo ”zmienić temat rozmowy”. Najgłupszym wyjaśnieniem było: ”wydawało mi się, że to dobra gimnastyka”, choć pojawiło się też: ”ktoś się założył, że tego nie zrobię”.

Buss badał strategie dobierania się w pary na całym świecie (jest często cytowanym autorem opublikowanej też w Polsce książki ”Ewolucja pożądania”), jednak nawet on nie oczekiwał tak zróżnicowanych i machiavellicznych powodów uprawiania seksu. – Byłem szczerze zaskoczony – mówi – tym bogactwem seksualnej psychologii.

Naukowcy zbierali dane prosząc najpierw ponad 400 osób o wymienienie powodów, dla których uprawiają seks. Następnie badacze zwrócili się do ponad 1500 respondentów o ocenę, jak ważny jest dla nich każdy z wytypowanych w poprzednim etapie powodów. Choć próba była dość jednolita i składała się głównie ze studentów Uniwersytetu Teksańskiego, prawie każdy z 237 powodów został przez kogoś wymieniony jako jego najważniejsza motywacja do uprawiania seksu.

Najlepsza wiadomość jest taka, że i kobiety i mężczyźni równie często podawali jako najważniejszy powód: ”pociąg do drugiej osoby”. Kolejność pozostałych pozycji z pierwszej 10 również jest taka sama dla obu płci (na przykład ”chciałem wyrazić miłość wobec drugiej osoby”, ”byłam podniecona i chciałam zaspokojenia”, czy ”bo to frajda”).

Wszystkie odpowiedzi były częściej wymieniane przez mężczyzn, poza kilkoma wyjątkami. Kobiety były bardziej skłonne udzielać odpowiedzi ”chciałam wyrazić miłość wobec drugiej osoby” i ”zdałam sobie sprawę, że się zakochałam”. Zgadza się to z powszechnym przekonaniem, że kobiety kładą nacisk na emocjonalne aspekty seksu, choć może też oznaczać, że respondentki nie są skłonne przyznawać się do mniej wzniosłych motywacji.

Wyniki zaprzeczyły za to innemu stereotypowi dotyczącemu kobiet, głoszącemu, jakoby miały one skłonność do wykorzystywania seksu dla zyskania statusu albo zasobów.

– Nasze badania sugerują, że mężczyźni robią to częściej niż kobiety – mówi Buss, odnosząc się do respondentów twierdzących, że uprawiali seks, żeby zyskać awans, podwyżkę albo zasłużyć na przysługę. Mężczyźni o wiele częściej mówili też, że uprawiali seks, ”żeby sobie poprawić status społeczny”, albo dlatego, że partnerka była sławna, czy ”normalnie poza zasięgiem”.

- Chociaż wiedziałem, że uprawianie seksu ma wpływ na reputację, zaskoczyło mnie, że ludzie, a szczególnie mężczyźni, są skłonni uprawiać go wyłącznie ze względu na status społeczny i poprawę wizerunku – mówi Buss.

Z drugiej strony, mężczyźni byli też bardziej skłonni uprawiać seks ”lumpując się”, albo po prostu ”bo nadarzyła się okazja”, czy ”druga osoba domagała się seksu”. Potwierdziła się zatem zdecydowanie hipoteza zawarta w starym dowcipie: Jak skłonić mężczyznę, żeby się rozebrał? Trzeba poprosić.

Żeby poradzić sobie z 237 motywacjami, Buss i Meston sklasyfikowali je w ramach czterech kategorii ogólnych:

- Fizyczne: ”miała piękne oczy”, albo ”pociągające ciało”, ”dobrze się całował”, albo ”nie można się jej było oprzeć”. A także: ”chciałam mieć orgazm”.

- Osiąganie celu: ”Chciałem wyrównać rachunki ze zdradzającym partnerem”, albo ”rozbić związek rywala”, ”zarobić pieniądze”, ”być lubianym”, a także ”z powodu zakładu”.

- Emocjonalne: ”Chciałem głębszego porozumienia”, albo ”żeby pocieszyć partnerkę”, ”powiedzieć dziękuję”, albo po prostu ”bo był inteligentny”.

- Brak pewności siebie: ”Uważałam, że to mój obowiązek”, albo ”chciałem sobie poprawić samoocenę”, a także ”bo tylko w ten sposób mogę skłonić partnerkę, żeby spędzała ze mną czas”.

Według Bussa, jak wykazało inne badanie, uprawianie seksu z obowiązku jest szczególnie częste wśród starszych kobiet. Obydwie płcie uprawiają za to strategię określaną przez niego jako ”pilnowanie partnera”, co ilustruje jedna z udzielonych odpowiedzi: ”bałem się, że jeżeli tego nie zrobię, moja partnerka znajdzie sobie kochanka”.

Taki lęk wydaje się szczególnie uzasadniony po lekturze raportu Bussa, kiedy zdamy sobie sprawę, ile istnieje powodów do niewierności. Niektórzy mogą narzekać, że powody na liście się powtarzają (na przykład ”byłem ciekaw seksu” i ”chciałem wiedzieć o co ten cały hałas”), ale mnie bardziej martwi, że niektóre nie doczekały się wymienienia.

Wśród 237 motywacji nie znalazła się na przykład ta przypisywana aktorce Joan Crawford: ”potrzebuję seksu, żeby mieć ładną cerę”. (Najbliższa byłaby chyba ”myślałem, że to zdrowe”.) Nie ma też ani słowa o zrywaniu róż, póki są w pąku (o czym traktuje XVII-wieczna inwokacja Roberta Herricka do młodych dziewic), ani też żadnych innych powodów z gatunku ”gorący oddech śmierci na karku” (”Grób, myślę, ten dom zacny i wcale ozdobny/ Nie jest przecież do schadzki i objęć sposobny”, jak pisał w wierszu ”Do cnotliwej damy” Andrew Marvell

Anonymous - 06-08-2007, 20:35

Coś mi się wydaje, że to powinien być KąCIK LUBIEżNY a nie rubieżny. Jako emerytowanemu trepowi, rubież jednoznacznie mi się kojarzy z jakąś linią (np. otwarcia ognia).
ruslana81 - 07-08-2007, 08:37

hmmm..ciekawe, że ani razu nie padło "dla przyjemności"...no, chyba że "bo to frajda" można podciągnąć pod przyjemność... :mrgreen:
ptwardy, zapewne powinien się tak nazywać, ale skoro został ochrzczony "rubieżnym" to niech sobie tak zostanie, dla żartu...i tak wszyscy zainteresowanie wiedzą że chodzi o jedno i to samo :wink:

maxwell61 - 07-08-2007, 08:57

ptwardy napisał/a:
Jako emerytowanemu trepowi, rubież jednoznacznie mi się kojarzy z jakąś linią (np. otwarcia ognia).
hehe...dobre :D ktoś popełnił małą literówkę... ile masz lat bo jak wiadomo na emeryturze można być w wieku 35 lat w woju??? pozdrawiam
Anonymous - 07-08-2007, 10:41

Ważne żeby sie trepem nie czuć- nie ważne ile masz lat :D :D :D
JCH - 07-08-2007, 11:16

Wracając do tematu przewodniego tego wątku ..... może ktoś wie (a Misiolubni powinni wiedzieć) jak to jest "na misia" :?: :lol: 8)
Marcin-Krak - 07-08-2007, 11:25

JCH napisał/a:
może ktoś wie (a Misiolubni powinni wiedzieć) jak to jest "na misia" :?: :lol: 8)

On leży na niej i mruczy :?: :roll: :oops: :badgrin:
Chyba że misie to inne dźwięki wydają :?: :roll:

ruslana81 - 07-08-2007, 11:42

a ja myślę, że to jest tak: on opiera się o drzewo, ona "siedzi na nim" (znaczy tak jak "na stojąco") i on ociera się plecami o drzewo (jak misie, co się tak drapią po plecach) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
maxwell61 - 07-08-2007, 12:02

ja myslę że on na niej leży jednakże ona trzyma ŁAPĘ na kasie :badgrin: :badgrin: :badgrin:
Anonymous - 07-08-2007, 12:04

A wieć............kobieta wdrapuje sie na mężczyznę ( jak po drzewie) potem skacze po nim a na końcu spija miodek................ :D :D :D

A tak na serio pozycja na misia to inaczej od tyłu :wink:

ruslana81 - 07-08-2007, 12:08

dm17 napisał/a:
pozycja na misia to inaczej od tyłu

eeee....to chyba "na pieska"!! od zawsze tak było! więc "na misia" musi być inaczej.... :mrgreen:
zobacz: mam nawet potwierdzenie, żę to inaczej: ten co leży już jest "zwarty i gotowy", albo "zwarta i gotowa misiowa"...nawet podusia śniegowa pod głową dla większego komfortu! hehe...wygrałam, ze to jednak inaczej :badgrin: :badgrin:




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group