[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Galant EA '97 swap hamulców przód
Tomek - 07-06-2011, 12:57
zbir napisał/a: | fiole1 napisał/a: | wiec po co zmieniać na poliftowy?? |
no wlaśnie tez chciałbym wiedzieć bo troche zgłupiałem... ?? jak to możliwe że zmniejszenie siły hamowania tyłu chroni przednie tarcze?
polaff a Ty jaką masz konfiguracje hamulców? |
chodzi chyba o to, ze tarcza przednia, jak jest wieksza, to moze przyjac wiecej sily
mniejsza tarcza przy tej samej sile by poszla sie bujac
zbir - 07-06-2011, 12:58
no to rozumiem, ale Krzyzak napisał odnośnie korektora poliftowego:
Krzyzak napisał/a: | tak, ale przynajmniej nie spalisz tarcz |
skoro tarcze są wieksze i mocniejsze to tym bardziej nie da sie ich spalićj eżdząc ze przedliftowym korektorem.... ?
Krzyzak - 07-06-2011, 13:02
bo to tylne się palą i kruszą, robią się wżery
i przez to leci przód...
powiększając przednie i dając na nie więcej siły chronisz cały układ hamulcowy
zbir - 07-06-2011, 13:03
acha, no chyba że tak Tylko, że troche to się nie zgadza z panującą na forum opinią, że "tył w galancie nie hamuje" oraz "po swapie auto zaczyna nurkowac do przodu bo przód za mocno hamuje"
Swoją drogą, podjade chyba na rolki hamujące i zbadam swój układ, z czystej ciekawości:-) zamieszcze tu wyniki
polaff - 07-06-2011, 13:39
zbir napisał/a: | polaff a Ty jaką masz konfiguracje hamulców? |
najmniejsze
czyli 253 (?chyba?) jeden tłok/zacisk
KaWu - 07-06-2011, 13:41
polaff napisał/a: | czyli 253 (?chyba?) jeden tłok/zacisk |
Niemożliwe. Chyba, że samoróbka.
Najmniejsze są 256 mm.
polaff - 07-06-2011, 14:06
KaWu napisał/a: | Najmniejsze są 256 mm. | >> nie mam pamięci do liczb w każdym razie nic nie było zmieniane
mariusz00212 - 07-06-2011, 15:08
polecam zakup dobrych tarcz i klocków i nie będzie powodów do narzekań
w tej chwili mam zestaw kashiyama i innego nie chce
ma ktoś może te tarcze i klocki u siebie ?
zbir - 07-06-2011, 15:13
jakby to było takie proste to wątek o tarczach i klockach nie miałby 74 stron....
Owczar - 07-06-2011, 15:30
mariusz00212 napisał/a: | w tej chwili mam zestaw kashiyama i innego nie chce |
mariusz00212, kashiyamy są dobre, ale na tył... z przodu to one po nagrzaniu nie chcą hamować, to jedno, a drugie, że są miękkie i przez to grzeją tarcze.
mariusz00212 - 07-06-2011, 15:38
Owczar miałeś takie na przodzie ?
mam te tarcze i klocki i to nie prawda że po nagrzaniu nie chce hamować
nie raz je sprawdzałem po rozgrzaniu hamują jeszcze lepiej .
a jeśli piszesz że jest odwrotnie to chyba piszemy o rożnych firmach
Owczar - 07-06-2011, 16:18
Tak, miałem w lancerze. Po jednych klockach miałem tarcze do wymiany, bo tak się przegrzały, że były fioletowo czarne i popękały. Na klockach ATE pyliło strasznie, ale przynajmniej hamowało i tarcze przy taki samym stylu jazdy były ok.
Co ciekawe to było w lancerze. Przy tej masie i rozmiarze auta jak galant nawet nie chcę myśleć co by się działo
mariusz00212 - 07-06-2011, 16:31
a czy tarcze i klocki miałeś z tej samej firmy ?
to dziwne,że u ciebie tak się działo
ja nie miałem nigdy takiego problemu
już ponad 1.5 roku mam ten zestaw i z hamowaniem nawet z bardzo dużych prędkości nie miałem problemu. i czuć było ewidentnie,że po nagrzaniu się tarcz hamowanie było bardziej efektywniejsze. nagram jakiś filmik z hamowania i wrzucę link
pozdrawiam
marcinzam - 07-06-2011, 18:33
mariusz00212 napisał/a: | polecam zakup dobrych tarcz i klocków i nie będzie powodów do narzekań
w tej chwili mam zestaw kashiyama i innego nie chce
ma ktoś może te tarcze i klocki u siebie ? |
a są tarcze kashiyama ?
mariusz00212 - 07-06-2011, 19:50
własnie sprawdziłem nie mam tarcz kashiyama tylko blueprint
sory za pomyłkę .
mam kumpla który pracuje w sklepie motoryzacyjnym i takie mi przywiózł,
dzisiaj z nim rozmawiałem o klockach i polecał jeszcze JURYDA
A tarcze które mam sprzedają non stop i nikt jeszcze nie narzekał
|
|
|