Off Topic - TROCHĘ HUMORU NIE ZASZKODZI
Jackie - 09-12-2005, 11:58
Nie wiem czy się śmiać czy płakać...
http://slucham.radio.maryja.patrz.pl/
igi - 09-12-2005, 12:41
Ramówka TV TRWAM 2006
> TELETURNIEJE
> "Różaniec z gwiazdami"
> "Jaka to modlitwa?"
> "Jeden z dwunastu"
> "Szansa na odpust"
> "Od Torunia do Opola"
> "Intifada" lub "Diecezjada" lub *Parafiada" (jeszcze nie wybrano ostatecznego tytułu)
> "Wielka Msza"
> "Ananasy z mojej parafii"
> "Miliard w Ambonie"
> "Diecezja należy do ciebie!"
> "Berety do mety"
> "Jedno z dziesięciu przykazań"
> "Najsłabsze ogniwo" - krótki poradnik z cyklu sam napraw swój różaniec
> "Big Brother bitwa" - bonifratrzy vs. franciszkanie
> "Śpiewające organy"
> "O dwóch takich, co ukradli księżyc" - biograficzny
> "Idź na całość" - czyli poradnik jak wypełnić przekaz pocztowy
>
>
> TALK SHOW I REALITY SHOW
>
> "Jestem jaki jestem" - reality show w domu o. Rydzyka
> "Prałat Ja****ski Show"
> "Co za adwent!"
> "Z wizytą u Was" - program kolędowy.
> "Parafia należy od Ciebie"
> "Zakrystia - dokument jak powstaje msza"
> "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" - program Wielkiej Inkwizycji
> "Miliard na tacy"
>
> SERIALE
>
> "Pensjonat pod Toruniem"
> "Parafia na peryferiach" - serial
> Nowa seria wzorowana na "Pierwszej miłości" - "Pierwsza Komunia"
> "M jak modlitwa"
> "Świat wg redemptorystów" - reż. Okił Khamidov
> "Tata, a Ojciec Marcin powiedział... " serial edukacyjny dla rodziców
> "Strażnik dekalogu" z Chuckiem Norrisem
> "Sutannah" - serial obyczajowy
> "Plebania" - a nie, przecież już jest...
>
> PROGRAMY NOCNE
>
> "Telesklep o. Łukasza"
> "Liga Mistrzów - historia zakonu"
> "Moherowe igraszki" - audiotele z nagrodami
> "TRWAM - wkręca"
> "Purpurowy kapturek" - bajka dla (starszych) dzieci
> "Tygodnik Mocherowego Spokoju"
> "Czarny pijar" - nowy magazyn detektywistyczny
> "Moherowa landrynka"
>
> PROGRAMY HOBBYSTYCZNE
>
> "Podróże kulinarne siostry Alfredy - pieczeń licheńska"
> "Mo' Hair" - program o najnowszych, światowych trendach w nakryciach głowy i fryzurach
> "Darz Bóg" - program łowiecki - odcinek o polowaniu na jelenie.
> "1001 rzeczy które można zrobić z moheru" - drzwi balkonowe
> "Samo szycie" - kurs robienia moherowego beretu
> "Siostro, po prostu gotuj" - program kulinarny siostry Eutanazji..
> "Katechetyczne podróże Ojca Rydzyka"
> "Wacha do Maybacha" - magazyn moto
>
> PONIEDZIAŁKOWE MEGAHITY
>
> "Lord of the rings - The Bishop"
> "Moherowa podszewka"
> "Allo, allo, kto się do nas dodzwonił?"
> Koncert zespołu "The Redemptorists" - gościnnie Zbigniew Wasserman na bongosach
>
> PROGRAMOWY INFORMACYJNE
>
> "Inforeformacje"
> "Telekuria"
> "Pana rama"
> "Purpurowe Forum" - program publicystyczny
> "Ogłoszenia paranormalne"
> "Tour de Częstochowa" - Studio Sport - relacja z wyścigu pielgrzymek
> "Zaćmienie słońca nad Toruniem" - program popularno naukowy.
>
> PROGRAMY DOKUMENTALNE
>
> "Zbuntowany anioł" - historia Macierewicza
> "Ministrant" - pierwszy krok kariery parlamentalnej
> "Nowoczesna Genetyka - czy można braci bliźniaków połączyć w jeden organizm?"
> "Ziarno" - reportaż z Mennicy Państwowej
> "Idź precz Darwin" - program o kreacjonizmie
> "Z kamerą wśród kaczek" - film dokumentalny o historii najnowszej
Anonymous - 09-12-2005, 14:55
to chetnie bymobejal "Z kamerą wśród kaczek" - film dokumentalny o historii najnowszej
Grześku - 09-12-2005, 21:44
Słońce zachodziło nad prerią. Jego ostatnie promienie ukazały samotnego jeźdźca - dumnego mieszkańca tej krainy, cwałującego w sobie tylko znanym kierunku. Mknął on właśnie na swym rączym mustangu w szalonym biegu, gdy nagle rozległ się odgłos wystrzału. Indianin obejrzał się i dostrzegł w oddali ścigającą go niewyraźną postać. Zatrzymał rumaka i pozwolił się dogonić - nadjeżdżającym okazał się lokalny szeryf.
- Przekroczyłeś dozwoloną na tym obszarze prędkość, synu – zakomunikował funkcjonariusz spokojnie - Będzie mandat...
- Coś ci się pomyliło, kałboju - zirytował się Indianin - Nie posiadacie jeszcze technologii aby to ustalić w tych warunkach! Jest już dość ciemno, radary wymyślą dopiero za parędziesiąt lat!
- Według GMN-u przekroczyłeś prędkość około półtora raza...
- Bullshit! Jak to niby zmierzyłeś, synu bizonicy i parchatego skunksa?
Hm?!
Pytam się, bo jak dla mnie, to jakaś cholerna podpucha!
- Niestety, GMN się nie myli, mój ty czerwony skurw... czerwonoskóry synu, płacisz karę: dwa bobry i pół szopa.
- Karę? GMN?!!! Co to, kułwa, jest GMN?!
Szeryf leniwie sięga do juków i wyciąga stamtąd mocno sfatygowane
zwierzątko o błoniastych skrzydłach.
- Gacek - Mówiący Nietoperz...
TNT - 09-12-2005, 22:47
> Podczas wizyty w Anglii Lech Kaczyński został zaproszony na herbatę do
> > Królowej. Kiedy rozmawiali zapytał ja, jaka jest mocna strona jej
władzy?
> > Królowa odpowiedziała, iż otacza się inteligentnymi ludźmi.
> > - Po czym rozpoznajesz, że są inteligentni? - spytał Kaczyński.
> > - Cóż, po prostu zadaje im odpowiednie pytania - odpowiedziała
> > Królowa - pozwól mi zademonstrować. W tym momencie Królowa bierze
słuchawkę
> > i dzwoni do Tony\'ego Blaira:
> > - Panie ministrze, proszę opowiedzieć na następujące pytanie: Pańska
matka
> > ma dziecko i pański ojciec ma dziecko, ale nie jest ono Panskim bratem
ani
> > siostra - kto to jest?
> > - Oczywiście to ja nim jestem.
> > - Doskonale - odpowiada Królowa - dziękuje bardzo i dobranoc.
> > Odkłada słuchawkę i mówi:
> > - Czy teraz już Pan rozumie, Panie Prezydencie?
> > - Tak. Jestem niezmiernie wdzięczny. Nie mogę się doczekać by zastosować
ten
> > sposób!
> > Po powrocie do Warszawy Kaczyński decyduje poddać testowi premiera -
> > Kazimierza Marcinkiewicza . Wzywa go do Pałacu Prezydenckiego i pyta:
> > - Kaziu, chciałbym Ci zadać jedno pytanie, ok?
> > - Ależ oczywiście, nie krepuj się, jestem gotów...
> > - Posłuchaj, twoja matka ma dziecko i twój ojciec ma dziecko, ale nie
jest
> > ono twoim bratem ani siostrą - kto to jest?
> > Marcinkiewicz chrząka, kaszle i w końcu odpowiada:
> > - Czy mógłbym się zastanowić i wrócić z odpowiedzią? Kaczyński zgadza
się i
> > Marcinkiewicz wychodzi. Natychmiast zwołuje zebranie klubu
parlamentarnego
> > PiS, po czym głowią się nad zagadka przez kilkanaście godzin, ale nikt
nie
> > wpada na rozwiązanie. W końcu, w akcie desperacji, Marcinkiewicz dzwoni
do
> > Jana Rokity i przedstawia mu problem:
> > - Niech pan posłucha, jak to może być: pańska matka ma dziecko i pański
> > ojciec ma dziecko, ale nie jest ono Pańskim bratem ani siostrą - kto to
> > jest? (Łebski z niego facet myśli Marcinkiewicz, studiował, na pewno
> > znajdzie odpowiedź...)
> > Rokita odpowiada bez zastanowienia:
> > - To ja, oczywiście.
> > Uradowany Marcinkiewicz wraca biegiem do Pałacu Prezydenckiego,
odnajduje
> > Kaczyńskiego i krzyczy:
> > - Mam, mam! Wiem kto to jest! To Jan Rokita!
> > Na co Kaczyński robiąc zdegustowana minę:
> > - Źle, idioto! To Tony Blair!
Matejko - 10-12-2005, 19:40
Trzech kolesi dzieli się wrażeniami z ostatniej popijawy:
- Jezu, tak się narżnąłem - mówi pierwszy - że jak otworzyłem rano oczy, to
patrzę - dom mój. Spoglądam niżej - garaż mój tylko samochód w garażu inny.
Okazało się, że cudzym przyjechałem.
- To nic - mówi drugi - Budzę się rano otwieram oczy patrzę żona. OK myślę
odwracam się na drugi bok, a tu jakaś laska. Tak się dzień wcześniej
nawaliłem, że dupę z baru do własnego, małżeńskiego łoża zaciągnąłem.
- A ja - smętnie mówi trzeci - otwieram oczy, patrzę leżę na trawniku, bez
majtek, ch*j mi stoi jak maczuga, a na nim siedzi ogromna czarna wrona i
dziobie mnie w jajca. ... A ja miałem tak sucho w ryju, że nawet "sioo ty ku*wo" nie mogłem powiedzieć...
Firebee - 10-12-2005, 22:59
chyba plakac.. najwieksza sekta w polsce - RM
Matejko - 11-12-2005, 12:51
dziewczyna z problemem
inne forum
Anonymous - 12-12-2005, 19:48
Jednym z moich problemów życiowych są skarpety. Problem dziur w skarpetach,
singli walających się po szufladzie, multikolorowości itd.
Dość, powiedziałem. Komunizm jest rozwiązaniem. Wyrzuciłem stare
zróżnicowane społeczeństwo skarpeciane i wprowadziłem nowe na jego miejsce.
Kupiłem 10 par identycznych czarnych skarpet. Dziura, ok, jedna leci do
kosza zastępuje ją druga. Brak pary, no problem, wszystkie są biseksualne,
mogą być lewymi i prawymi. Nie było już starych panien, dziurawych wyrzutków
bez przyszłości w szufladzie.
A gówno, powiedziały skarpety i wyszły z pralki w różnych odcieniach czerni
i porozciągane z różną intensywnością. O kurwa mać, powiedziałem ja, gdy
zobaczyłem to już wysuszone towarzystwo. Zasrani hipisi. Ale się władowałem.
Faszyzm, tak faszyzm będzie wyjściem. Ten sam kolor, lepsza jakość i różne
serie takich samych skarpet. Było lepiej. Do czasu. Zawsze z tej pieprzonej
pralki wychodziły zdekompletowane. I zawsze w liczbie nieparzystej.
Było nieźle dopóki nie zostało po jednej z każdej serii. Czy one są
kanibalami?A może mi spieprzają oknem?
Piszę ten tekst, bo znowu kurwa siedzę w dwóch różnych skarpetach.
to z forum nismo a piszę bo mam problem przecieram skarpetki i też mam single i nie mówcie pora obciąć paznokcie...
Grześku - 13-12-2005, 12:48
coś musi być z tymi skarpetami, Al Bundy podejrzewał kobiety o skarpeciany spisek, ja swoje pilnuje ale raz na jakiś czas pojawiają sie single... czary czy co ?
Bartek - 15-12-2005, 14:03
Prawdziwy mitsumaniak:klik
Chooper - 15-12-2005, 15:21
pare absurdów :
Bartek - 15-12-2005, 15:28
| hayabusa napisał/a: | Jednym z moich problemów życiowych są skarpety. Problem dziur w skarpetach,
singli walających się po szufladzie, multikolorowości itd.
Dość, powiedziałem. Komunizm jest rozwiązaniem. Wyrzuciłem stare
zróżnicowane społeczeństwo skarpeciane i wprowadziłem nowe na jego miejsce.
Kupiłem 10 par identycznych czarnych skarpet. Dziura, ok, jedna leci do
kosza zastępuje ją druga. Brak pary, no problem, wszystkie są biseksualne,
mogą być lewymi i prawymi. Nie było już starych panien, dziurawych wyrzutków
bez przyszłości w szufladzie.
A gówno, powiedziały skarpety i wyszły z pralki w różnych odcieniach czerni
i porozciągane z różną intensywnością. O *cenzura* mać, powiedziałem ja, gdy
zobaczyłem to już wysuszone towarzystwo. Zasrani hipisi. Ale się władowałem.
Faszyzm, tak faszyzm będzie wyjściem. Ten sam kolor, lepsza jakość i różne
serie takich samych skarpet. Było lepiej. Do czasu. Zawsze z tej pieprzonej
pralki wychodziły zdekompletowane. I zawsze w liczbie nieparzystej.
Było nieźle dopóki nie zostało po jednej z każdej serii. Czy one są
kanibalami?A może mi spieprzają oknem?
Piszę ten tekst, bo znowu *cenzura* siedzę w dwóch różnych skarpetach.
to z forum nismo a piszę bo mam problem przecieram skarpetki i też mam single i nie mówcie pora obciąć paznokcie... |
Dobra posikalismy cala firma ze smiechu - 3 z nas doswiadcza tego problemu na codzien, ale Arek ma na to swoja teroie:"niewolnictwo" polegajaca na wrzucaniu do wiaderka brudnych a wyjmowaniu z szuflady czystych sparowanych i absolutnym brakiem przejmowania sie fazami posrednimi....
Chooper - 15-12-2005, 15:34
[ Dodano: Czw Gru 15, 2005 4:02 pm ]
Anonymous - 16-12-2005, 10:39
Ojciec z synem handluja kartoflami po osiedlach.
Zajezdzaja na podwórko i wołają " Kartofelki! Kartofelki! "
Z drugiego pietra babeczka sie wychyla, ze chce.
- Ile?
- Cztery worki.
- Synu idz - mowi ojciec.
Na gorze babka pyta: Dobra. Ile place?
- 200 zl.
- Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosly, mi tez niczego nie
brakuje, moze seks?
- Hmmm, wie pani, musialbym sie skonsultowac z tata.
- Ale, no wie pan, przeciez pan jest dorosly, po co takie
pytania?
- Jednak wolalbym zapytac.
- Ale dlaczego?
- W zeszlym roku przejebalismy 8 ton.
|
|
|