Outlander II GEN Techniczne - Sprężyny wzmacniające
higgs - 29-07-2015, 23:06
mat109 napisał/a: | Ja nie jestem ekspertem do zawieszenia. Kupiłem te sprężyny po rozmowie z kolegą (offroudowcem) który zna wyroby firmy LOVELLS. O tych zza Odry nic nie słyszał. Które rozwiązanie jest lepsze nie wiem. Zasugerowałem się znaną marką w branży. Dodam że nie mam powiązań z żadną firmą handlową, produkcyjną, reklamową itp.
Kupiłem założyłem i mam jedną rasową część w tym "terenowym samochodzie"(jeżdżę tylko po asfalcie heee). Po kilku miesiącach użytkowania zdecydowanie polecam. Które są lepsze odpowiedziałby ten, kto by zastosował i porównał obydwa rozwiązania ale takiego "szaleńca" nie znam. Moja opinia jest jak najbardziej pozytywna i tak jak napisał 13zbyszek13 mam takie samo odczucie po zastosowaniu sprężyn Lovells.
Wstawiam cytat który teraz znalazłem ze strony dystrybutora (lub producenta?). Nie sugerujcie się tym tekstem. Tu nie ma żadnych informacji o wyższości nad innymi tego typu wyrobami.
|
Aleksander1965 napisał/a: | Zakładacie Lovells niebieskie i wszystko jest git ja tak zrobiłem i jestem od roku zadowolony |
Jak się sprawują te sprężyny po dłuższym czasie użytkowania, przysiadł samochód? Możecie wrzucić zdjęcia boku pojazdu?
Aleksander1965 - 30-07-2015, 20:59
higgs napisał/a: | mat109 napisał/a: | Ja nie jestem ekspertem do zawieszenia. Kupiłem te sprężyny po rozmowie z kolegą (offroudowcem) który zna wyroby firmy LOVELLS. O tych zza Odry nic nie słyszał. Które rozwiązanie jest lepsze nie wiem. Zasugerowałem się znaną marką w branży. Dodam że nie mam powiązań z żadną firmą handlową, produkcyjną, reklamową itp.
Kupiłem założyłem i mam jedną rasową część w tym "terenowym samochodzie"(jeżdżę tylko po asfalcie heee). Po kilku miesiącach użytkowania zdecydowanie polecam. Które są lepsze odpowiedziałby ten, kto by zastosował i porównał obydwa rozwiązania ale takiego "szaleńca" nie znam. Moja opinia jest jak najbardziej pozytywna i tak jak napisał 13zbyszek13 mam takie samo odczucie po zastosowaniu sprężyn Lovells.
Wstawiam cytat który teraz znalazłem ze strony dystrybutora (lub producenta?). Nie sugerujcie się tym tekstem. Tu nie ma żadnych informacji o wyższości nad innymi tego typu wyrobami.
|
Aleksander1965 napisał/a: | Zakładacie Lovells niebieskie i wszystko jest git ja tak zrobiłem i jestem od roku zadowolony |
Jak się sprawują te sprężyny po dłuższym czasie użytkowania, przysiadł samochód? Możecie wrzucić zdjęcia boku pojazdu? |
Wszystko ok samochód od momentu założenia sprężyn siadł nieznacznie n natomiast przy załadunku jest idealnie w p[przeciwieństwie do poprzednich oryginalnych
adje - 28-01-2017, 00:39
Odświeżę temat.
Od niedawna jestem posiadaczem Outlandera i stanąłem przed tematem tylnego zawieszenia głównie z powodu holowania przyczepy kempingowej która znacznie obciąża tył pojazdu.
Czy lepiej pójść w sprężyny MAD czy Lovells to chyba muszę sam zdecydować bo każdy chwali swoje
Ale czy ktoś montował sprężyny samodzielnie? Przeczytałem, że do lovellsów jest potrzebny ściągacz do sprężyn, czy tak jest rzeczywiście czy też jest jakiś sposób by zrobić to bez? A w przypadku dołożenia sprężyn MAD da się bez ściągacza?
Moody - 30-01-2017, 20:50
Też planuję coś z tym zrobić. Samodzielnie na wiosnę bo teraz w większym garażu mam tak zimno, że jak wjeżdżam pod auto to się czuję jak w kostnicy
Wygląda na to, że oba rozwiązania się sprawdzają. Ja raczej wybiorę rozwiązanie MAD - jestem trochę asekurancki i w takich sprawach wolę "oprócz" niż "zamiast".
Co do demontażu to jestem przekonany, że jak się uwolni i spuści wahacz to sprężyny same wyskoczą.
adr7 - 30-01-2017, 21:45
Niestety nie schodzą wachacze po uwolnieniu chciałem wstawić tuleje poliuretanowe pod spręzyny i niestety po ściągnieciu sprężyny ściągaczem i tak nie chciała zejść odpuściłem natomiast wydaje mi sie że trzeba zdjąć wahacz i pójdzie
Komandor - 30-01-2017, 22:16
Do założenia Mad użyłem standardowych narzędzi. Sprężyny sprawdzają się już parę lat ale ostatnio zauważyłem że farba pokrywająca łuszczy się i odpada, ori sprężyny pomimo dłuższego stażu wyglądają dużo lepiej. Gdzieś w temacie Mad był link do niemieckiego forum i sporo zdjęć z wymiany. Pozdrawiam
Aleksander1965 - 31-01-2017, 10:34
Ja wymieniłem trzy lata temu na LLovels i jest bardzo dobrze pamiętajcie jednak by w komplecie ze sprężynami wymienic także amorki!
adje - 31-01-2017, 17:14
Dziś przy okazji naprawy łącznika czujnika świateł pryjrzałem się tematowi wymiany sprężyn.
Wydaje mi się, że po odkręceniu wahacza i stabilizatora nie powinno być problemu z demontażem i montażem sprężyny.
Zastanawiam się czy w przypadku zdecydowania się na sprężyny MAD sprężyny dotychczasowe mogą zostać czy konieczna będzie wymiana na nowe (przebieg auta 205 tys. km)
Jeśli wybierać MAD lub Lovells to różnica w cenie jest niewielka ale jeśli doliczyć jeszcze wymianę obecnych sprężyn to taniej wyjdzie zdecydować się na Lovells.
[ Dodano: 30-03-2017, 00:48 ]
Jednak zamontowałem Lovellsy. Powód był prosty: Lovellsy były dostępne od ręki i po dwóch dniach od zamówienia do mnie dotarły.
Do wymiany nie były potrzebne żadne specjalistyczne narędzia ani przyrządy
Po odkręceniu amortyzatora od wahacza, stabilizatora oraz wahacza przy kole wahacz opuściłem na lewarku hydraulicznym. W podobny sposób ścisnąłem nowozałożoną sprężynę.
Nie obyłosię bez niespodzianek
1- mimo wczesniejszego potraktowania śrub WD40 łączniki stabilizatora a ściślej mówiąc nakrętki powiedziały "NIE" tradycyjnym metodom. Pozostała szlifierka kątowa I zamontowanie nowych
2- Problem z wybiciem sruby mocującej amortyzator do wahacza z lewej strony. Wybić się nie dało, śruba kręciła się wraz z tuleją. Ratunkiem było wymontowanie wahacza wraz z amortyzatorem a na zewnątrz po solidnym podparciu śruba nia miała nic do gadania
Wrazenia po wymianie: Tył auta wyżej o 5 cm,(od wymiany zrobione jakieś 3,5 tys i wizualnie bez zmian) samochód stabilniejszy, nie kładzie się w zakrętach i nie nurkuje na nierównościach, po załadowaniu tył nie "siedzi"
Jeszcze tylko test z przyczepą na haku- to w najbliższy weekend
jurellas - 30-03-2017, 08:24
Nakręciłeś mnie Adasiu na te sprężynki w moim miśku tył opada dość poważnie po założeniu platformy z dwoma rowerami
adje - 30-03-2017, 13:46
jurellas napisał/a: | Nakręciłeś mnie Adasiu na te sprężynki w moim miśku tył opada dość poważnie po założeniu platformy z dwoma rowerami |
Jutro oględziny i dalsza część nakręcania
Zobaczymy jak wyglada różnica gdy miśki staną koło siebie
m4rud3r - 30-03-2017, 15:57
@Adje: Montowałeś tylko na tył ? Ciekawe czy po montażu kompletu całe auto pójdzie delikatnie w góre
_Porter_ - 31-03-2017, 11:07
Całe auto pójdzie do góry.
Ja wymieniłem najpierw tylko przód po tym jak mi pękła lewa sprężyna (po mocnym odbiciu w lewo aby nie wjechać w d.. poprzenika). Po tej wymianie strach było szybciej pokonywać zakręty (przód twardy a tył miękki). Wymieniłem również tył na zwykłe Lovellsy - prowadzenie poprawiło się niebotycznie mimo że całe auto poszło do góry.
Jak kiedyś stałem obok miśka na parkingu chyba na fabrycznych sprężynach do różnica w prześwicie nadkoli była widoczna gołym okiem.
m4rud3r - 31-03-2017, 18:01
Można wymienić same sprężyny bez wymiany amortyzatorów ? Czy lepiej od razu komplet zmienić ?
_Porter_ - 01-04-2017, 08:53
Ja wymieniałem same sprężyny bo amortyzatory miałem jeszcze w dobrym stanie, ale oczywiście można wymienić wszystko, po wymianie trzeba jeszcze zbieżność zrobić.
thomi2 - 01-04-2017, 11:21
Ja też mam Lovellsy na tyle i jestem z nich zadowolony. amory też włożyłem nowe.
|
|
|