Forum Dla Pań - skuteczna dieta
Jassmina - 05-03-2010, 11:12
http://zdrowie.onet.pl/16...ofilaktyka.html
Idę więc do cukierni.
cns80 - 05-03-2010, 11:30
Jassmina napisał/a: | :D Idę więc do cukierni. | Daleko nie masz Przy okazji rzuć mi 3 pączki na druga stronę skrzyżowania
Jassmina - 05-03-2010, 11:40
O kurde.
Widzę, że więcej pasibrzuchów wie o mojej cukierni
Poza tym pączków z bigosem nie mieli
cns80 - 05-03-2010, 12:03
Jassmina napisał/a: | Poza tym pączków z bigosem nie mieli | To rzuć te ze schabowym co chowasz w torebce
Efa! - 05-03-2010, 12:52
z małżami i miodem - boszsz...ale bym schudła szybko
Realistka - 18-03-2010, 20:08
hej dziewczyny, od poniedziałku jestem na tzw. diecie plaż południowym - pierwszy etap. Dieta podobno skuteczna - zobaczymy.
Na razie brakuje mi chleba - w pierwszym etapie - przez 2 pierwsze tygodnie jest zabroniony.
http://www.dieta-odchudza...outh-beach.html
Jassmina - 19-03-2010, 08:39
Ja natomiast ten pas zakupiłam co Cns po nim talię osy ma.
Najwięcej się chudnie jak się go zakłada- zimny jak cholera! I jest wtedy "taniec zimnego pasa na gołym brzuchu" po całej chałupie
kochajj - 22-03-2010, 22:05
od wakacji złapałem 20kg... waże 110kg :/... czas na diete ...
Manuela - 23-03-2010, 09:17
Realistka napisał/a: | d poniedziałku jestem na tzw. diecie plaż południowym | to juz ponad Tydzień. I jak wrażenia? Może i ja bym spróbowała?
Realistka - 23-03-2010, 09:49
Manuela napisał/a: | Realistka napisał/a: | d poniedziałku jestem na tzw. diecie plaż południowym | to juz ponad Tydzień. I jak wrażenia? Może i ja bym spróbowała? |
Początek był ciężki - pierwszy tydzień.
Niestety cały czas mam ogromną ochotę na chleb - czasami jak małżonek przynosi świeżutki chlebek prosto z piekarni - nie potrafię się oprzeć i zjadam piętkę. Mniam.
Ziemniaków i makaronów nie tykam. Staram się przestrzegać diety w pierwszym etapie.
Pije kawę - bo bez kawy nie potrafię dobudzić się. Zauważyłam również że dużo piję herbaty i wody.
Wczoraj ważyłam się - 1,5kg mniej
Dodatkowo chodzę na zajęcia fitness - od października , 2 x tygodniowo.
Manuela - 23-03-2010, 09:58
Ja z chlebkiem sobie poradze, bo nikt mi go znosił do domu nie będzie Za to KOCHAM ziemniaki zupełnie jakbym była świnią w poprzednim wcieleniu i tu będzie bolało
Trzymam za Ciebie kciuki i życzę wytrwałości. Dam znać, jak tez się zdecyduję
Jassmina - 23-03-2010, 10:09
Manuela napisał/a: | Za to KOCHAM ziemniaki |
Ja też ja też!!!!!!!!!!!!!
CHIPSY! M N I A M!!!!!!!!!
Czy może być coś pyszniejszego (i bardziej kalorycznego)?
sieegurd - 23-03-2010, 10:57
Manuela napisał/a: | Za to KOCHAM ziemniaki zupełnie jakbym była świnią w poprzednim wcieleniu:cry: |
Żona mi mówi, że nidługo jej obrzydzę zimniaki, bo wpierniczam z reguły dokładkę, zupełnie jakbym też wieprzkiem był
Manuela - 23-03-2010, 10:59
Chrum, ziomale
koszmarek - 29-03-2010, 21:21
No! w końcu mogę się pochwalić we własnym temacie. Plan dnia taki oto sobie ułożyłam:
jem śniadanie do 2-3h po wstaniu, czyli zazwyczaj w pracy. Jest to albo jogurt chyba 300 ml albo, jak nie mam, to kanapka z dżemem i pieczywkiem pełnoziarnistym WASA.
Drugie śniadanie jem różnie, przeważnie 11-12. I jest to sałatka bądź twarożek. Jeśli do końca pracy głodnieje to chrupię kromkę chlebka, tego co na śniadanie, tylko bez dodatków. Potem koło 16 obiad jeśli mam możliwość. Na obiad albo zupa(żadna chuda czy cokolwiek. Po prostu normalne zupki jak dla całej mojej rodzinki) albo warzywka z patelni beztłuszczowej, albo "chińskie" jedzonko robione na domowy sposób. Nie jem ziemniaków w zasadzie w ogóle. A na noc, 2 godziny przed snem jem kolację, czasem warzywo, owoc, kanapkę z normalnym, razowym chlebem(nie oszczędzam się typu nie jedzenia wędliny), bądź takie kanapki ale na ciepło(tosty też, ale rzadko).
i... schudłam 1,5kg przez dwa tygodnie diety(takiej pilnowanej). I tym sposobem sweterek L który sobie kupiłam jest na mnie za wielki jeszcze kilka kg i może zacznie to bardziej widać, niż po tym sweterku i dziurkach w pasku przy spodniach
|
|
|