To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Black Beauty by robertdg

ApAcHoS - 20-03-2010, 21:52

Ale światła soczewkowe założyć możesz 8)
Andrew - 20-03-2010, 21:52

robertdg szyby sam przyciemniałeś?
robertdg - 20-03-2010, 21:55

ApAcHoS napisał/a:
Ale światła soczewkowe założyć możesz
Po przeróbce ori reflektorów ofkors, tyle ze to jest niezgodne z przepisami, ale jak już cos takiego bede planował (zlece to specjalistom w tej dziedzinie), to odrazu montaz spryskiwaczy reflektorów i systemu autopoziomowania (spryskiwacze bym adoptował z VAG-a, autopoziomowanie z Lagi 2)

andrew84 napisał/a:
robertdg szyby sam przyciemniałeś?
nie były robione w zakladzie
ApAcHoS - 20-03-2010, 22:21

Coś mi się wydawało że można kupić soczewkowe światła do Galanta jak w Pajero Ralliart czy L200...?




robertdg - 20-03-2010, 22:23

ApAcHoS, narazie potrzebuje odetchnąć chwile :-)
Hugo - 20-03-2010, 23:10

Widzę robertdg, że poszedłeś ostro z koksem. Szkoda, że ja nie mam już tyle zapału, jeszcze ze 2 lata temu zrobiłbym to samo. Za stary już jestem chyba. Naprawdę zakres prac robi wrażenie. Napisz coś więcej o naklejaniu paska przyciemniającego na przednią szybę, bo jutro pierwszy raz od stycznia chyba chcę umyć auto i przykleić ten pasek.
costa brawa - 20-03-2010, 23:52

naprawde podziwiam jakie masz pojecie o wszystkim i jak dbasz o auto ... ten kto od Ciebie go kupi ( jesli wogole bedziesz sprzedawal kiedys:) ) to bedzie chyba najszczesliwszy posiadacz uzywanego galanta w historii :D

A blenda na szybie fajnie wyglada :) musze w koncu swoja zalozyc :D

a jesli chodzi o to czy auto ma dusze - to cos w tym jest :D

Anonymous - 21-03-2010, 00:15

tos sie napracowal przez zime :!: efekt rewelacyjny :!:

ApAcHoS napisał/a:
Coś mi się wydawało że można kupić soczewkowe światła do Galanta jak w Pajero Ralliart czy L200...?
owszem mozna


tylko za jaka monete :roll:

halogen 1300 ejro :arrow: http://www.mdperformance....emart&Itemid=63
xenon 1700ejro :arrow: http://www.mdperformance....emart&Itemid=63
nic tylko sprzedac auto zeby kupic lampy :P pod warunkiem ze sie podobaja komus

robertdg - 21-03-2010, 00:16

Hugo, jak juz napisałem wyżej, ten zakres prac wynikł w tepie ich rozwoju, bo jak to sie mowi "w trakcie jedzenia apetyt rosnie", a moj apetyt czasami bywa nieposkromiony :mrgreen:
Ponadto autko mi się sprawuje i aż żal byloby sprzedawac tak doinwestowanego furaka, jak było tuż przed doprowadzeniem go do obecnego stanu, a co dopiero teraz, mam nadzieje ze samochodzik mi sie mile odwdzieczy za to ze staram się dbać o niego jak najlepiej się da.


Odnośnie paska na szybe, Powiedzmy że mamy kawał folii o wymiarach 2mx30cm, zaznaczamy sobie róg folii aby wiedzieć która strona folii jest przylepna, wyznaczamy wysokość przyklejenie folii na szybe, ja u siebie wyznaczyłem sobie linie około znacznika AS na szybie, okazało się ze folia idealnie wychodzi nad lusterkiem, którego nie trzeba koniecznie sciagac, jezeli folie bedziesz kladl w 2 osoby.
Przymiarka, nakładamy folie na zakładaną przez nasz wysokość od zewnątrz szyby, tak aby warstwa ochronna folii - czyli ta co osłania klej na folii była u góry, czyli właściwa stroną folii (ciemna) przykładamy do szyby, delikatna tasma papierowa punktowo mocujemy folie do szyby, nastepnie bedziemy potrzebowac nozyk stanleja(ten z tych ostrych jak brzytwa) no i dosc mocne zrudlo swiatla do auta albo latarke i osobe pomocna.

Osoba pomocna swieci, albo lampa jest skierowana w ta czesc czyby na ktorej bedziemy okrajac folie, czyli przy słupkach i podsufitce, nozykiem wykrawamy zbedna czesc folii z zapasem na sitodruk (ten czarny wypelniony pas obramujacy szybe na ktory nakłada sie klej) ok 3mm jak obkroisz folie mozesz sie szykowac do wstepnego montazu, jednakze z jedenj strony proponowalbym zostawic sobie jezyczek aby bylo jak odkleic warstwe ochronna folii, ten jezyczek oczywiscie bys usunal po nalozeniu folii.
Na upartego zamiast bawic sie nozykiem na szybie, mozesz odznaczyc precyzyjnie granice sitodruku na folli markerem a pozniej wyciac nozyczkami, wszystko precyzyjnie i delikatnie, nozyk bywa zdradliwy dla kogos kto to pierwszy raz robi bo mozna nim porysowac szybe, ten kto ma wprawe poradzi sobie bez problemu.

Naklejanie, bez demontazu lusterka kierujesz je jak najbardziej w dół aby zostawic jak najwieksza przestrzen do nalozenia folii, dokładnie płynem do mycia szyb myjesz szybe sciereczka bezpylowa, nastepnie rozpylaczem obficie zraszasz gorna czesc szyby woda(wazne aby byla bardzo czysta) z odrobina plynu do szyb, nastepnie delikatnie robisz to samo z folia, jednoczesnie odklejajac warstwe ochronna spryskujesz klej na folii woda z domieszka płynu do mycia szyb, wazne jest aby szyba i folia byly obficie spryskane, uprzedni deske rozdzielcza przykryj jakims recznikiem, kokpit tez aby go nei zalac. Z druga osoba precyzyjnie wchodzicie z folia do auta(powiedzmy ty stoisz z folia w rece, a kolega siedzi na miejscu pasazera i dosiega delikatnie folii i pomaga ci razem z nia wsiasc do auta), w aucie mozna powtorzyc spryskiwanie folii i szyby, a nastepnie delikatnie nalezy folie przylozyc do szyby. Trzeba to robic bardzo ostroznie aby nie zapylic folii, nie dotknac podsufitki, oraz innych elementów osciennych, jak folia bedzie precyzyjnie ustawiona (po to jest woda) wtedy gładką plastykowa packa/szpachelka odprowadzasz wode, zawsze od srodka do zewnatrz, ma to wygladac jak rozblyskujace promienie słońca, pamietaj od środka do zewnatrz, jeszcze jedna ważna rzecz, nie wolno ci zagiac albo skleic do siebie folii bo jezeli tak sie stanie mozesz ja odrazu wyrzucic.

Na koniec koszt montazu takiego paska w zakładzie to około 50zł - 80zł (robocizna z materiałem), opłaca się tyle meczyc :?: Jak masz wprawe to tak, jak robisz to pierwszy raz to sie nadenerwujesz i w najgorszym wypadku odpuscisz ale bedziesz mial satysfakcje ze zrobiles to sam, te czynnosci nalezy wykonywac w garazu, na otwartej przestrzeni szybko sie zapyla folia i szyba oraz wiatr jest niekorzystny


cuuube cudowne światełka, ale cena przesadna, tak czy inaczej, przy takim doinwestowaniu w auto, opłacałny byłby juz dla mnie SWAP, czy to 6A13, czy 4G63T(chyba dobrze napisałem) np z Evo IV, mianowicie chodzi mi o coś takiego:


Wszyc - 21-03-2010, 00:38

Jak Ty masz chłopie fajnie tyle do Ciebie silników pasuje ehh zazdroszczę ja do siebie nie mam tak kolorowo :D V6 sobie odpuść ciężka kupa :P ( ale się narażam ale lubię :P ) jak już celuj w 4G63T :)
jacek11 - 21-03-2010, 01:37

robertdg napisał/a:
wydaje mi sie, że się dobrze rozumiemy :-)

Teraz wiem to na pewno :)

Psikus - 21-03-2010, 09:58

robertdg, muszę sobie te Twoje nadkola obejrzeć, ja się zastanawiam czy robić czy jeszcze odpuścic w tym roku. Co do braków z przodu to nie wiem, czego brakuje, może kwestia fotek?
Hugo - 21-03-2010, 10:30

robertdg napisał/a:
Odnośnie paska na szybe, Powiedzmy że mamy kawał folii o wymiarach 2mx30cm, zaznaczamy sobie róg folii aby wiedzieć która strona folii jest przylepna, wyznaczamy wysokość przyklejenie folii na szybe, ja u siebie wyznaczyłem sobie linie około znacznika AS na szybie, okazało się ze folia idealnie wychodzi nad lusterkiem, którego nie trzeba koniecznie sciagac, jezeli folie bedziesz kladl w 2 osoby.
Przymiarka, nakładamy folie na zakładaną przez nasz wysokość od zewnątrz szyby, tak aby warstwa ochronna folii - czyli ta co osłania klej na folii była u góry, czyli właściwa stroną folii (ciemna) przykładamy do szyby, delikatna tasma papierowa punktowo mocujemy folie do szyby, nastepnie bedziemy potrzebowac nozyk stanleja(ten z tych ostrych jak brzytwa) no i dosc mocne zrudlo swiatla do auta albo latarke i osobe pomocna.

Osoba pomocna swieci, albo lampa jest skierowana w ta czesc czyby na ktorej bedziemy okrajac folie, czyli przy słupkach i podsufitce, nozykiem wykrawamy zbedna czesc folii z zapasem na sitodruk (ten czarny wypelniony pas obramujacy szybe na ktory nakłada sie klej) ok 3mm jak obkroisz folie mozesz sie szykowac do wstepnego montazu, jednakze z jedenj strony proponowalbym zostawic sobie jezyczek aby bylo jak odkleic warstwe ochronna folii, ten jezyczek oczywiscie bys usunal po nalozeniu folii.
Na upartego zamiast bawic sie nozykiem na szybie, mozesz odznaczyc precyzyjnie granice sitodruku na folli markerem a pozniej wyciac nozyczkami, wszystko precyzyjnie i delikatnie, nozyk bywa zdradliwy dla kogos kto to pierwszy raz robi bo mozna nim porysowac szybe, ten kto ma wprawe poradzi sobie bez problemu.

Naklejanie, bez demontazu lusterka kierujesz je jak najbardziej w dół aby zostawic jak najwieksza przestrzen do nalozenia folii, dokładnie płynem do mycia szyb myjesz szybe sciereczka bezpylowa, nastepnie rozpylaczem obficie zraszasz gorna czesc szyby woda(wazne aby byla bardzo czysta) z odrobina plynu do szyb, nastepnie delikatnie robisz to samo z folia, jednoczesnie odklejajac warstwe ochronna spryskujesz klej na folii woda z domieszka płynu do mycia szyb, wazne jest aby szyba i folia byly obficie spryskane, uprzedni deske rozdzielcza przykryj jakims recznikiem, kokpit tez aby go nei zalac. Z druga osoba precyzyjnie wchodzicie z folia do auta(powiedzmy ty stoisz z folia w rece, a kolega siedzi na miejscu pasazera i dosiega delikatnie folii i pomaga ci razem z nia wsiasc do auta), w aucie mozna powtorzyc spryskiwanie folii i szyby, a nastepnie delikatnie nalezy folie przylozyc do szyby. Trzeba to robic bardzo ostroznie aby nie zapylic folii, nie dotknac podsufitki, oraz innych elementów osciennych, jak folia bedzie precyzyjnie ustawiona (po to jest woda) wtedy gładką plastykowa packa/szpachelka odprowadzasz wode, zawsze od srodka do zewnatrz, ma to wygladac jak rozblyskujace promienie słońca, pamietaj od środka do zewnatrz, jeszcze jedna ważna rzecz, nie wolno ci zagiac albo skleic do siebie folii bo jezeli tak sie stanie mozesz ja odrazu wyrzucic.

Na koniec koszt montazu takiego paska w zakładzie to około 50zł - 80zł (robocizna z materiałem), opłaca się tyle meczyc Jak masz wprawe to tak, jak robisz to pierwszy raz to sie nadenerwujesz i w najgorszym wypadku odpuscisz ale bedziesz mial satysfakcje ze zrobiles to sam, te czynnosci nalezy wykonywac w garazu, na otwartej przestrzeni szybko sie zapyla folia i szyba oraz wiatr jest niekorzystny
Człowieku :prayer: :D Nie mam pytan.
robertdg - 21-03-2010, 10:39

Hugo napisał/a:
Człowieku :prayer: :D Nie mam pytan.
To chyba niedobrze :mrgreen: :P

Cytat:
robertdg, muszę sobie te Twoje nadkola obejrzeć, ja się zastanawiam czy robić czy jeszcze odpuścic w tym roku. Co do braków z przodu to nie wiem, czego brakuje, może kwestia fotek?
Zapraszam do oględzin, sądze ze brak czegoś jest wywołany kiepską jakościa zdjec, bo to tylko aparat w telefonie :-(
fj_mike - 21-03-2010, 10:49

Brakuje czerwonego znaczka Mitsubishi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group