luckyluck - 03-03-2011, 20:46 Robertdg, mój wybawco, zajrzyj teraz na wątek Rafała ze Szczecina jeśli mogę Cię prosić.  
Ok, dzięki Mkm. 
robertdg - 03-03-2011, 21:29 luckyluck, widziałem tą srebrną, ale podtrzymuje opinie, że wysyłanie maski kurierem przeważnie wiąże się z jej uszkodzeniem, jednak jest to spora powierzchnia, rzadko kiedy 2 osoby bawią się z tym w transporcie, a jak kierowca kurier nie weźmie sobie do serca przeciążenia podczas zakrętu, to z dużego garba zrobi się wklęsłość. luckyluck - 03-03-2011, 21:57 No właśnie jestem ciekaw ale nie chcę się przekonywać na własnej skórze. 
No nic jutro pogadam z gościem jak to pakują. robertdg - 03-03-2011, 22:06 przekonaj sie http://poznan.olx.pl/niss...fv-iid-74623363 niby niegroźnie, ale to bullshit, ze wystarczy wypchnac, czesto widzialem jak rogi w masce byly powyginane, albo maska byla przewichrowana, rozklejone byly wzmocnienia, firmy kurierskie nie uzywaja stelazy do przewozu masek, pchaja aby jak najwiecej wladowac do kabiny luckyluck - 03-03-2011, 22:18 Kurczę Robert aleś mnie nastraszył. Z drugiej strony maski chyba nie są takie miękkie? Ta od Murano wygląda jakby kopali nią kartofle na chorwackiej plaży...
robertdg - 03-03-2011, 22:35 Możesz próbować, a nóż widelec przyjdzie w całości. mkm - 03-03-2011, 22:50 luckyluck, idź na całość 
http://forum.mitsumaniaki...r=asc&start=120 luckyluck - 03-03-2011, 23:05 Mkm, oglądałem tę maskę następnego dnia po dzwonie i potem jeszcze przez kilka następnych dni, ale chyba nie jestem na tyle odważny...
Do VR4 bym ją wrzucił bez obaw, tutaj trochę się cykam. 
A co z tymi wlotami jak ulewa daje, he? Przeca tam leje się na silnik...  
Hugo - 04-03-2011, 08:07
robertdg - 04-03-2011, 09:15
luckyluck - 04-03-2011, 10:37
Pewnie szła z tydzień i zaliczyła wszystkie Poczty w kraju...
matunio20 - 05-03-2011, 09:19 nam przyszła cała szpachlowana i spawana, a miała być igła... Hugo - 05-03-2011, 10:03
Seichan - 08-03-2011, 11:55 Coś nowego w sprawie kolizji się dzieje? Czy sprawa utknęła póki co na policji? 
luckyluck - 08-03-2011, 12:46 Seichan, z tego co wiem, to w zeszły czwartek przesłuchali sprawcę. W tym tygodniu mieli przesłuchiwać jeszcze dwóch świadków ale jak na razie cisza. Z tego co mówiła prowadząca, w ciągu dwóch tygodni od zakończenia przesłuchań sprawa zostanie skierowana do Sądu i tam będzie czekać na wyznaczenie terminu rozprawy. Także czekam dalej. |
||||||||||||||
