| 
				
					| Nasze Miśki - Rekin Seichan
 
 _Slawek_ - 31-12-2011, 15:07
 
 
  	  | Marcin-Krak napisał/a: |  	  |  	  | _Slawek_ napisał/a: |  	  | Na razie nic nie dostanie ta rozkapryszona księżniczka   | 
 A to jest o Renacie, czy o rekinie
       | 
 
 
  Toż to oczywiste  Moja Księżniczka zdecydowanie do rozkapryszonych nie należy   Za to jej karocy to mam wrażenie, że czasami bliżej do alfy
  romeo niż do starego dobrego japończyka   JCH - 31-12-2011, 16:45
 
 
 Byłem ciekaw jak z tego wybrniesz .... 	  | _Slawek_ napisał/a: |  	  |  	  | Marcin-Krak napisał/a: |  	  | A to jest o Renacie, czy o rekinie 	  | _Slawek_ napisał/a: |  	  | Na razie nic nie dostanie ta rozkapryszona księżniczka   | 
       | 
  Toż to oczywiste  Moja Księżniczka zdecydowanie do rozkapryszonych nie należy   
 | 
   Obaj dostajecie po...
   _Slawek_ - 01-03-2012, 16:37
 
 Szok, od września 2011 nie trzeba było nic wymieniać/naprawiać w rekinie
  Cisza przed burzą?   Aż w końcu po około 8tys. km został wymieniony olej, bez eksperymentów - valvoline maxlife 10W40. Misiek od początku tego roku przejechał aż ...830km
  Wszystko po mieście i na krótkich odcinkach. Stąd też pewnie okazałe średnie spalanie: 14,7l/100km    Zacząłem się już nawet przyzwyczajać... mam nadzieję, że wraz ze wzrostem porannych temperatur spadnie z powrotem do 12-13l. W najbliższym czasie szykuje się przegląd układu hamulcowego co zapewne zakończy ten niespodziewanie długi okres bezobsługowej jazdy
   Krzyzak - 02-03-2012, 07:39
 
 
 no mój kombiak w tą zimę też zmasakrował spalaniem - wyszło 12.7... 	  | _Slawek_ napisał/a: |  	  | średnie spalanie: 14,7l/100km | 
 już 11 uznawałem za sporo i zwalałem na technikę jazdy mojej żony
   ale przypomniałem sobie, że zatankowałem go na pobliskiej stacji, gdzie jest syf a nie paliwo i każde auto po niej paliło mi tak z literek więcej
 _Slawek_ - 18-03-2012, 21:07
 
 Dzisiaj będzie coś bardziej w stylu niewiarygodne.pl
  lub X-files   
   
 Skończyły się mrozy i spalanie na ostatnich 215km po mieście spadło z 14,7l/100km do
 ...14,4l/100km
  Ale trzeba jednak wziąć pod uwagę, że te 215km to nie było 10 przejazdów po 20km tylko bardziej 30-40 kursów po kilka km... No ale i tak spalanie wychodzi niepokojąco wysokie   
 Natomiast dzisiaj zrobiliśmy test spalania na trasie Lublin-Garwolin-Lublin. Oczywiście tankowanie pod korek, powrót z trasy i znowu tankowanie pod korek  (oba tankowania robiłem do 3-go odbicia). Po dojechaniu do Garwolina wskazówka paliwa jeszcze nie dotarła do pierwszej kreski
  A po powrocie nieznacznie ją minęła... Efekt na stacji był taki, że po przejechaniu od poprzedniego tankowania 209km do baku weszło 13,3l  ~6,4l/100km  Na pokładzie 2os. dorosłe + 2 dzieci. Dla urozmaicenia testu w obie strony rekin miał różnych kierowców  Max V na trasie 110km/h (nie licząc wyprzedzania). Także nasz dotychczasowy rekord 6,7l/100km został pobity  Przyznaję, że zwłaszcza rano (ok. 9) było praktycznie pusto, więc jazda była tak płynna jak tylko się dało (w normalnych warunkach - pn-pt ciężko zejść poniżej 8l/100km) 
 A może to wszystko dlatego, że rekin znowu jeździ na witaminach*?
   
 
   _________________
 *  pomarańczowe felgi -> pomarańcze -> wit. C itd.
   JCH - 18-03-2012, 21:47
 
 
 Rzeczywiście rewelka 	  | _Slawek_ napisał/a: |  	  | Efekt na stacji był taki, że po przejechaniu od poprzedniego tankowania 209km do baku weszło 13,3l  ~6,4l/100km   | 
   Muszę stwierdzić, że coś jest w powietrzu (sprzyjającego niskiemu zużyciu paliwa
  ). Z wyjazdu do Zakopca na wyświetlaczu mam zużycie 4,6 litra (faktycznie wyjdzie pewnie ok. 5,5) Jazda spokojna, z gatunku emeryckich, no bo jak tu wyprzedzić na odcinku Olkusz-Kraków
  aczkolwiek płynna, w tym dużo hamowań silnikiem. Jedynie na Zakopiance i obwodnicy Bielska nieco szybciej (przepisowo). radek79 - 18-03-2012, 21:50
 
 
  	  | _Slawek_ napisał/a: |  	  | ~6,4l/100km | 
 gratuluje , mój nowy colt 1.6 spalił tyle ostatnio na trasie
   _Slawek_ - 18-03-2012, 22:20
 
 
  	  | JCH napisał/a: |  	  | Rzeczywiście rewelka 	  | _Slawek_ napisał/a: |  	  | Efekt na stacji był taki, że po przejechaniu od poprzedniego tankowania 209km do baku weszło 13,3l  ~6,4l/100km   | 
   | 
 Ano, gdyby to była norma w trasie to po co komu diesle
  Niestety w większości przypadków trzeba dodać około 2 litrów na 100km   
 
  	  | radek79 napisał/a: |  	  | gratuluje , mój nowy colt 1.6 spalił tyle ostatnio na trasie   | 
 Radku, przy Twojej ciężkiej nodze, to ja gratuluję
  A tak na poważnie, to był jakiś cud, że było tam tak pusto dzisiaj, bo normalnie to co chwilę jest redukcja do 3-ki i nawet o 8 litrach na 100 można pomarzyć... Podejrzewam, że do tego wyniku już się nigdy nie zbliżymy, chyba że będzie to jazda w nocy i we mgle non stop 60-70kmh na 5-tym biegu   Tomek - 18-03-2012, 22:26
 
 
  	  | _Slawek_ napisał/a: |  	  | Efekt na stacji był taki, że po przejechaniu od poprzedniego tankowania 209km do baku weszło 13,3l  ~6,4l/100km   | 
 
 efekt mnie nie dziwi
 przy emeryckiej jeździe kilka razy zszedłem do 8 litrów gazu, z groszami
 ale powyżej 120 kmh nie da się już jechać tanio
 najlepsze przełożenie prędkość/czas jest przy 100-110
 JCH - 18-03-2012, 22:47
 
 
 Mimo wszystko taniej (jeszcze) wychodzi mnie ON niż PB. A i PB ostatnio podrożało... 	  | _Slawek_ napisał/a: |  	  | gdyby to była norma w trasie to po co komu diesle | 
   fj_mike - 18-03-2012, 22:52
 
 
  	  | _Slawek_ napisał/a: |  	  | Ale trzeba jednak wziąć pod uwagę, że te 215km to nie było 10 przejazdów po 20km tylko bardziej 30-40 kursów po kilka km... No ale i tak spalanie wychodzi niepokojąco wysokie   | 
 Zainwestuj w webasto i grzej go przed każdym, szczególnie krótkim odcinkiem
   _Slawek_ - 30-06-2012, 21:34
 
 Rekin dostał wczoraj nowe drążki i wahacz prosty, następnie została zrobiona zbieżność i obowiązkowy przegląd. Szkoda tylko, że blachy w tych miśkach są nie najlepsze, bo na przeglądzie gdy pytałem na koniec czy nie stwarza żadnego zagrożenia, to usłyszałem, że mógłby nawet uchodzić za wzór, takie strucle się coraz częściej trafiają na stacjach diagnostycznych...
 
 Dzisiaj misiek zawitał na spot zachodnio-pomorskiego
   
 
   
 Spalanie na pierwszych 700km, z czego około 260km po A2 wyszło 7,9l/100km. Spalania z kolejnego odcinka - niecałe 200km głównie po drogach 2-jezdniowych - już znać nie chcę
  6A13 potrafi naprawdę palić minimalne ilości paliwa na trasie dopóki się nie przekracza 110-120km/h... ale powyżej to już może nieźle średnią zepsuć   Marcin-Krak - 01-07-2012, 16:51
 
 
  	  | _Slawek_ napisał/a: |  	  | Dzisiaj misiek zawitał na spot zachodnio-pomorskiego   | 
 Się miśkowi powodzi, rozumiem, że wysłaliście go na urlop ?
   
  	  | _Slawek_ napisał/a: |  	  | 6A13 potrafi naprawdę palić minimalne ilości paliwa na trasie dopóki się nie przekracza 110-120km/h... ale powyżej to już może nieźle średnią zepsuć   | 
 To chyba przypadłość jednak większości silników. U mnie spokojna jazda w trasie spalanie nieznacznie powyżej 6l, trochę ostrzejsza i szybsza od razu prawie 2 litry więcej
   Seichan - 07-07-2012, 19:47
 
 Tym razem rekin 120 km przed domem dał
   Jeszcze nigdy wizyta w mcdonaldzie tak mi się nie dłużyła
   Rafal_Szczecin - 07-07-2012, 19:53
 
 co sie stalo ?
 
 |  | 
 |  |