Owczar - 25-05-2012, 15:55 Ale już wiele razy pisałem, że autoadaptacja działa w pętli zamkniętej. Przy maks bucie ECU pobiera mapę stockową, która nie jest korygowana za pomocą sond. Więc nie ma jak zwiększyć dawki paliwa. Bez zwiększania dawki paliwa nie ma prawa wzrosnąć moc.
czy pomiar był robiony na niezależnej hamowni? MKV - 25-05-2012, 15:59
Tak, ogólnie mechanikę całą robię w WZ Serwis przy Placu Bankowym, silnik był obrabiany w Krasnobrodzka Racing a pomiary robiłem w Kreatorze Mocy (wiem, że trochę zawyżają ale wcześniejsze miałem na tej samej hamowni i chciałem w ten sposób porównać wykresy a poza tym pomiary po 50zł mam u nich  )
rosomak1983 - 25-05-2012, 16:17
Z reguły przy maks bucie mapa jest za bogata, wiec dodajac troszke powietrza mamy wiecej mocy (wiecej mieszanki sie spala). Moze wiec o to chodzi
Owczar - 25-05-2012, 16:22 Kreator mocy jest tani, ale powtarzalność pomiarów na niskim poziomie. Kolega hamował tam civica w tej samej cenie. Dopatrzyliśmy się, że na wykresie zakres obrotów jest nieprawidłowy- źle dobrane przełożenie. Pojechał jeszcze raz. Zmierzyli ponownie. Tym razem moc na PB wyszła mniejsza niż na LPG. A różnica między pierwszym pomiarem a drugim wynosiła ponad 10KM. Ogólnie jestem wielkim sceptykiem jeśli chodzi o takie mody i wyznaję zasadę, że nic nie bierze się z próżni. Jeśli silnik ma słabą kondycję, puszcza kompresję, to spada jego sprawność. Obróbka głowicy, zaworów, która ma na celu poprawę szczelności komory spalania podnosi jego sprawność, co przekłada się na wzrost mocy na tej samej mapie. Ale obróbka szczelnej głowicy, bez zmiany mapy nie wnosi nic poza efektem placebo. Nie neguję pozytywnego wpływu modów głowicy, ale bez zmiany ustawień to nie ma sensu, a czasami może nawet pogorszyć. Generalnie takie mody poprawiają wietrzenie głowicy. Może przepuścić przez zawory więcej powietrza, ale dopóki nie dostarczysz więcej paliwa, to na nic... a wręcz może się zrobić ubogo w skrajnym wypadku. W pętli zamkniętej nie, ale otwartej owszem. Dlatego też przy małych obciążeniach silnika może być poprawa wynikająca z autoadaptacji, bo ECU czyta wtedy sondy.
No tak, ale nie bez powodu tak zrobił producent. Jak dodajesz powietrze to zaczynasz balansować na krawędzi ubogiej mieszanki i nigdy nie wiesz czy jej nie przekraczasz. rosomak1983 - 25-05-2012, 16:35
Ja Ci tylko odpowiedziałem dlaczego w tym wypadku moc moze byc wieksza bez dolania paliwa, poniewaz mapa jest za bogata, porting głowicy nie zrobi cudów i nie doprowadzi sryliona powietrza robiac mieszanke od razu uboga. Jednak troszke powietrza wiecej moze dodac mocy takze na górze. Moc nie zalezy tylko od paliwa a od ilosci spalonej mieszanki w jednostce czasu, A wiecej spalisz im blizej bedzie stechiometrycznych ilosci. Wiec dodajac do bogatej mieszanki powietrza spalasz wiecej mieszanki i moc rosnie. To jest moja odpowiedz na twoje twierdzenie jak nie dolejesz paliwa na górze to mocy wiecej nie bedzie. Jesli jest go za duzo (paliwa) to czynnikiem podnoszacym moc bedzie powietrze.
no mozesz wiedziec nic trudnego np sonda szerokopasmowa, posrednio EGT... Owczar - 25-05-2012, 16:41
Tak, ale tego paliwa jest za dużo na styk i nawet jak minimalnie wzrośnie dopływ powietrza, to będą kosmetyczne różnice, wręcz nieodczuwalne.
Pytanie brzmi, ile jest go za dużo  wątpie by przelewał o 10%.
Jedyna opcja to zwiększenie dawki gazu w pętli otwartej. Na LPG to w zasadzie załatwia sprawę. Owczar - 25-05-2012, 16:42
No pewnie, że tak, ale chodziło mi jak bardzo możesz zmodzić głowicę by nie przedobrzyć
rosomak1983 - 25-05-2012, 16:50
niewiem ile ale nie wykluczam okolic 10%... Z tym ze niekoniecznie te 10% da sie wykorzystac na 10% mocy w gore...
w NA ciezko przedobrzyc z powietrzem wiec tak bardzo bym sie nie obawiał. Jesli wałki i zawory seryjne to bym nie ruszał map. MKV - 30-05-2012, 14:34
Tak samo twierdzi mój człowiek od strojenia z ecu-tune.pl że przy obróbce samych głowic nie za bardzo jest sens podłączania świni i strojenia... Owczar - 30-05-2012, 14:40 I właśnie dlatego, przy samej obróbce głowicy są mizerne przyrosty. Przykład: galant Torpa12, po obróbce głowic ma ciut ponad serię. Jak dla mnie koszt niewspółmierny do rezultatów, szczególnie w przypadku Vki. Reduktor wymieniony? Tomek - 30-05-2012, 14:45 MKV, ale ja czegoś tutaj nie kumam po co Ci ta obróbka głowicy? przecież Derpin chyba dopiero co robił obróbkę więc jeśli zrobiona jak należy, to kolejna obróbka już ani 1 konia nie przyniesie po 2 w Galancie wiele do zebrania nie ma, z tego co wiem, ponoć na 2 obróbkę często już materiału nie starcza MKV - 30-05-2012, 15:03
Ty chyba mylisz obróbkę z planowaniem głowicy 
Planować (a przynajmniej "zabielać") trzeba po każdym zdjęciu głowicy, żeby uszczelka ładnie przylegała. Obróbka głowicy to coś zupełnie innego i Derpin niczego w niej nie modyfikował (a przynajmniej nie chwalił się )
Obróbka to np modyfikacja kanałów dolotowych i wydechowych, gniazd zaworowych, przylgni, zaworów (przeróbka na tzw 3-kąty) itp. A po co?? Generalnie dobrze wykonana obróbka daje dodatkowe okł. 10% mocy silnika (i ta moc jest uzyskiwana często już na niższych obrotach) + większy moment obrotowy w całym zakresie obrotowym silnika oraz też co brzmi aż niewiarygodnie może nawet zmniejszyć jednocześnie spalanie (potwierdzam na podstawie mojego Swifta GTi) Xsystoff - 30-05-2012, 15:05 Masz juz jedno auto to grzebania, zostaw Gala w spokoju
Tomek - 30-05-2012, 15:06 MKV, ok, już rozumiem MKV - 30-05-2012, 15:09
Oj tam oj tam - lekko go tylko dłubnę ale nie tak jak Swifta
Stwierdzam, że ja mam chyba jakąś manię tuningu a dokładniej posiadania samochodu innego niż większość osób - ciężko się z tego wyleczyć hehe
Ja nie potrafiłbym chyba jeździć np Passatem czy BMW
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||
