Nasze Miśki - Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T
DanielBogusz - 26-07-2013, 23:31
Hugo, dla mnie bomba auto. W środku jak i na zewnątrz klasa sama w sobie. Weź go jakoś zakonserwuj, by z 10 lat jeszcze pojeździł. Aż przykro myśleć, że można byłoby go sprzedać.
Hugo - 27-07-2013, 23:27
DanielBogusz, dzięki. DanielBogusz napisał/a: | Weź go jakoś zakonserwuj, by z 10 lat jeszcze pojeździł | Mówisz, masz
Konserwacja, polączona z lakierowaniem zacisków hamulcowych na kolor czerwony oraz odświeżeniem osłon tarcz hamulcowych trwała 4 dni. Palcy, pleców, nóg i rąk nie czuję, ale jaka satysfakcja...
Każde nawet najmniejsze ognisko korozji odrapane z luźnej rdzy płaskim śrubokrętem, odtłuszczone, zapodkładowane APP R-STOP lub w najbardziej narażonych miejscach R-STOP + Noxudol 750, na to podkład epoksydowy NOVOL i na to:
- w nadkolach Noxudol 1600 (jedna puszka 1 litr na 2 nadkola, starcza spokojnie, nawet z zapasem),
- na podwoziu Noxudol 900,
- we wszystkie profile zamknięte, podłużnice od przedniego do tylnego zderzaka, profile na podwoziu itp. zakamarki niedostępne dla oka Noxudol 750.
1 dzień: daszki przeciwsłoneczne z wklejonymi lusterkami oddane do obszycia tapicerowi, oczyszczenie tylnych nadkoli, regulacja hamulca ręcznego, tylnych zacisków hamulcowych, tarczobębnów i ich osłon i konserwacja + lakierowanie, zabezpieczenie rantów blotników 750 + 900, nowe dekielki z logo Mitsu,
2 dzień: j/w przednie nadkola, nowe dekielki z logo Mitsu,
3 dzień: konserwacja profili zamkniętych w podwoziu, oczyszczenie podwozia z rdzy (podziękowania dla poprzednich właścicieli, podłoga była zakonserwowana bardzo dokładnie czymś w rodzaju mieszaniny wosku do profili zamknietych i Noxudola 1600), roboty miałem niewiele, tylko miejscowo, zapodkładowane i polakierowane zostały miski olejowe silnika i skrzyni, wymieniony filtr paliwa (w konkursie na najbardziej kretyńskie umiejscowienie filtra paliwa Galant EA ma pewne 1 miejsce ), na szczęście wszystkie śruby poszły gladko, ale cały byłem oblany benzyną, wymienione małe opaski na gumach przegubów wewnętrznych,
4 dzień: wygłuszenie drzwi przednich Noxudolem 3100 oraz zaklejenie otworów w drzwiach taśmą Soudaband. Noxudol 3100 utwardza się etapowo, najpierw odparowuje woda, w obecnych temperaturach do 6 godzin, następnie od 7-14 dni utwardza się chemicznie i ma 80% zdolności tłumienia drgań. Już teraz z głośników w drzwiach bas jest 2 razy bardziej "soczysty". Ciekawe co będzie później. Środek jest bardzo wydajny, spray 600 ml spokojnie wystarczy na 4 drzwi albo 2 drzwi i bagażnik. Ponadto zacząłem montować podświetlenie na nogi, ale nie skończyłem, zabrakło czasu, w przyszłym tygodniu skończę.
Tak wygląda Noxudol 3100 zaraz po nałożeniu:
Na koniec wreszcie auto umyłem i zdjęć nie zrobiłem ale się przejechałem i jest nieporównywalnie ciszej, najlepsze, że nie tylko ja tak stwierdziłem
BigTomala - 28-07-2013, 11:32
Jak zwykle piękna robota Gratulacje za wytrwałość Aż miło popatrzeć.
Hugo - 28-07-2013, 11:42
Jedno jest pewne-nigdy więcej już się tak nie poświęcę dla auta. Nie mam już tyle cierpliwości co kiedyś
jacek11 - 28-07-2013, 14:46
Hugo napisał/a: | Jedno jest pewne-nigdy więcej już się tak nie poświęcę dla auta. Nie mam już tyle cierpliwości co kiedyś |
Noooo,a Świstak siedzi
SPIDER-ek - 28-07-2013, 16:49
To sie tak mówi "Nigdy więcej", aż do następnego razu Co byśmy robili bez tych samochodów. Laski tylko stukali, to by chodziły pokracznie, albo były już zajechane
booohal - 28-07-2013, 21:36
Kompleksowo Super robota
danino88 - 28-07-2013, 21:37
wyciągałeś wahacz górny?
Cytat: | Tak wygląda Noxudol 3100 zaraz po nałożeniu: |
ja tam nic nie widzę są pozytywne efekty? polecasz? może jakieś argumenty?
Hugo - 28-07-2013, 22:13
danino88 napisał/a: | wyciągałeś wahacz górny? | Tak. danino88 napisał/a: | są pozytywne efekty? polecasz? może jakieś argumenty? | Gdyby nie ten cholerny klekot zamka drzwi to zamykałyby się jak w Bentley'u Poważnie, ale na ostateczne efekty musimy poczekać jeszcze 5-6 dni, aż utwardzi się chemicznie No i "głębia" basu na 100% na duży plus. Swoją drogą raz spotkałem się z tym, że drzwi pasażera w pewnym SE zamykały się całkowicie bez tego klekotu. Wie ktoś co tak w nich klekocze? W większości aut w ogóle nie słychać zamykającego się zamka drzwi, tylko "łup" i koniec. Chętnie bym to rozpracował.
KucharZ - 28-07-2013, 22:19
Hugo solidna robota jak się uda, to też bym musiał zrobić przed zimą, więc jest na czym się oprzeć co i jak zrobić
danino88 - 28-07-2013, 22:20
Cytat: | danino88 napisał/a:
wyciągałeś wahacz górny?
Tak. |
to dobrze
Cytat: | danino88 napisał/a:
są pozytywne efekty? polecasz? może jakieś argumenty?
Gdyby nie ten cholerny klekot zamka drzwi to zamykałyby się jak w Bentley'u Poważnie, ale na ostateczne efekty musimy poczekać jeszcze 5-6 dni, aż utwardzi się chemicznie No i "głębia" basu na 100% na duży plus. Swoją drogą raz spotkałem się z tym, że drzwi pasażera w pewnym SE zamykały się całkowicie bez tego klekotu. Wie ktoś co tak w nich klekocze? W większości aut w ogóle nie słychać zamykającego się zamka drzwi, tylko "łup" i koniec. Chętnie bym to rozpracował. |
no właśnie, ja mam wygłuszone drzwi matą ale niestety, nie da rady jej przykleić wszędzie. Dźwięk zdecydowanie lepszy z tym się zgodzę, no ale ten klekot. Może ktoś pomoże ?
Fragu - 29-07-2013, 07:05
A właśnie tak co do drzwi: jak jadę powyżej 100km/h to w drzwiach kierowcy delikatnie rezonuje mi jakby jakis metalowy pręcik/cięgno i uderza o poszycie - strasznie mnie to wkurza. Ogarniacie co to może być?
Hugo - 29-07-2013, 09:51
danino88 napisał/a: | to dobrze | No dobrze, ale i tak tam rdzy nie było Fragu napisał/a: | jak jadę powyżej 100km/h to w drzwiach kierowcy delikatnie rezonuje mi jakby jakis metalowy pręcik/cięgno i uderza o poszycie - strasznie mnie to wkurza. Ogarniacie co to może być? | Zdejmij tapicerkę z drzwi. Podejrzewam, że albo cięgno/pręt od centralnego zamka albo od otwierania drzwi wyskoczył z plastikowego uchwytu (znajduje się mniej więcej pośrodku drzwi), albo sam uchwyt się poluzował. Do eliminacji dziwnych dźwięków polecam spray silikonowy lub taśmę parcianą
Fragu - 29-07-2013, 12:28
Hugo, w sumie chciałem już ściągać boczki...ale wyczytałem coś tam napsikał i teraz będę ściągał z wszystkich 4
Bo nawet moja żona zauważyła, że bas jest jakiś płaski w Galu
Hugo - 29-07-2013, 13:19
Fragu napisał/a: | nawet moja żona zauważyła, że bas jest jakiś płaski w Galu | Właśnie, że nie jest zły, no ale zawsze może być lepszy
|
|
|