Sport - Inne - BOKS
maciej76 - 26-10-2009, 04:13
Najnowszy ranking wagi ciężkiej- http://www.boxrec.com/rat...ion=Heavyweight
siwek - 26-10-2009, 10:16
JCH napisał/a: | karolgt napisał/a:
Ogólnie Adamek stracił wieeele szacunku i wiele osób przestało go po prostu szanować jako człowieka.
Dlaczego? Bo zaczął wygrywać? Z wypowiedzi w necie (m.in. Mariola Gołota) to oni - Andrzej i jego żona zachowali się dziwnie. Przecież to sport - a że taki, że się biją po gębach, to co, nie wiedzieli w co się pakują | o to samo chciałem się zapytać...
Ludzie są bardzo dziwni, mówią ze stracili szacunek do Adamka tylko się pytam za co? Ze zlał stojącego klocka na ringu który sam się prosił o tą walkę i poniżał Adamka? Gołota może i jest mocny ale w gębie ( a dokładniej to był mocny przed walką gdy się naśmiewał z Adamka) a on mu pokazał...
tucci - 26-10-2009, 12:39
Coz, sadze, ze oczywistym dla wiekszosci bylo, ze Adamek wygra ta walke, osobiscie liczylem na 10-11 rund (tak pod publiczke) z powaleniem Endrju na dechy. Tak sie nie stalo, walka skonczyla sie wszyscy wiedza jak. Jednakze wymownosc stwierdzen, ze kibice stracili respect dla Adamka, bo wygral i to z Golota, jest moim zdanie dwuznaczna, a dlaczego?
A jak by sie zachowali kibice gdyby Adamek przegral, wyslaliby go na Sybir???
Golota swoje 5 minut na ringu juz mial, one minely jakis czas temu, tak??
Adamek chcac walczyc w ciezkiej musial ta walke wygrac bezapelacyjnie, i tak sie stalo!
Uwazam, ze dobrze sie stalo, ze piesciarze spotkali sie na ringu w walce, ktora jak ktos slusznie zauwazyl byla kluczem do kategorii ciezkiej.
Trzeba dac Adamkowi wiecej kredytu.
Oczywiscie ze zwiazane z ta walka spekulacje tak predko sie nie skoncza, ale mam nadzieje ze skoncza sie jak Adamek zleje swojego kolejnego oponenta.
....jeszcze jedna sprawa.Pewnie pytanie, ktore zadam rodzi sie w niejednej glowie:
"a dlaczego Golota (emeryt i do tego nieudacznik), dlaczego nie ktos inny w pierwszym starciu, moze gdyby Adamek wygral z innym przeciwnikiem (rownym wiekiem, zdeterminowanym) a Golote zostawil na potem potem to moze Adamek po walce dostalby wiecej kredytu ze strony kibicow???
Owczar - 26-10-2009, 15:38
Cieniu napisał/a: | gdyby Adamek był prawdziwym bokserem wagi ciężkiej, to by nie musiał zadawać 20 ciosów a wystarczyłoby max 3-4 |
A od kiedy jest taki wyznacznik? Czy w wadze ciezkiej walki trwaja po 3 min kazdy dostaje po strzale i rozchodza sie do domow ?
Myślałem że na to wszystko składa się technika, wytrzymałość, szybkość i jakiś pomysł oraz serce do walki.
Zresztą z całym szacunkiem dla Andrzeja, Tomek mógł go zdiąć jednym strzałem w 1 rundzie ale sponsorom by się to chyba nie podobało.
Nie wierze w żadne teksty, że Adamek wykorzystał kogokolwiek. Gołota w wywiadach mówił, że zmiecie Adamka z ringu itp. Nikt go tam na siłę nie pchał. Gołota ma za sobą wiele wspaniałych walk, ale zapomniał o czymś ważnym:
"Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść, niepokonanym"
A odnośnie tego czy Adamek ma szanse w wadze ciężkiej, to wszyscy wspaniali mistrzowie począwszy od Joe Louisa, a kończąc na Muhammadzie Ali ważyli niewiele ponad 90 kg. Na barci Kliczko na pewno jeszcze za wcześnie, ale już ma propozycje walki z Czagajewem.
McDoune - 28-10-2009, 01:42
cóż Gołota był straaasznie wolny i zapewne racje mają wszyscy którzy mówią że to już na prawdę koniec jego kariery... ale na Gołota - Bowe III jak będzie w Polsce to bilety na pewno kupię
a co do Adamka to będę mu dalej kibicował (jak we wszystkich po za ostatnią walką), chociaż też się obawiam że jest jeszcze a lekki/słaby do tej kategorii. Mam nadzieję że szybko nadrobi, i dostarczy emocji takich jak dostarczał Andrzej. Chociaż po przemyśleniu, to chyba nie jest niestety możliwe i to nie ze względu na Adamka, a na brak odpowiednich rywali.
A Ci co mówią, że Adamek stracił przez walkę z Gołotą, są zwykłymi trolami, może faktycznie wiele nie zyskał (tak jak Gołota nie zyskał prestiżu po pobiciu dziadka Witherspoona), ale na pewno nie stracił. Zrobił co miał robić, obaj zarobili sporo kasy, a przecież w sumie o to w boksie chodzi
[ Dodano: 07-11-2009, 23:56 ]
a co sądzicie o walce Haye vs Walujew ? Ja jakoś nie mogę się zgodzić z decyzją sędziów, a zwłaszcza że tytuł należał do Walujewa, a mistrza podobno trzeba pobić. Kosiarz na pewno tego nie zrobił "Kosiarz" nie zasłużył na ten pas.
karolgt - 08-11-2009, 14:02
ktoś oglądał Wałujew - Haye ??
jeśli nie to nic nie szkodzi, jedna z nudniejszych walk, ale dobrze że Wałujew nie jest już mistrzem, Haye dość ciekawie się prezentuje, może będzie jeszcze kilka ciekawych walk z jego udziałem.
harpagan - 08-11-2009, 14:51
karolgt napisał/a: | jeśli nie to nic nie szkodzi, jedna z nudniejszych walk, ale dobrze że Wałujew nie jest już mistrzem, Haye dość ciekawie się prezentuje, może będzie jeszcze kilka ciekawych walk z jego udziałem. |
Od poczatku kibicowalem Haye'owi bo noszenie mistrzowskiego pasa najwyzszej kategorii przez kogos takiego jak Wałujew to jakas pomylka. Myslalem ze taktyka Haye'a to zmeczyc wielkoluda i w pewnym momencie przeprowadzic kilka konkretnych atakow. To co zobaczylem to byl jakis antyboks. Haye caly czas unikal walki, odskakiwal jak poparzony. Smutek na twarzy, ze takie walki o taka stawke maja miejsce.
Tak czy inaczej pije do tego ze werdykt tej walki to skandal. Wałujew chcial walczyc, zadawal wiecej ciosow, wiecej ciosow trafil i przegral tylko ostatnia runde. Zawsze myslalem ze mistrza trzeba pobic ...
Owczar - 08-11-2009, 15:01
Haye tłumaczy swoją taktykę kontuzją łokcia na początku walki. Niestety samej walki nie oglądałem.
karolgt - 08-11-2009, 16:18
harpagan napisał/a: | Wałujew chcial walczyc, zadawal wiecej ciosow, wiecej ciosow trafil i przegral tylko ostatnia runde. Zawsze myslalem ze mistrza trzeba pobic ... |
ale jaki z niego mistrz
ja oglądałem tylko urywki ale mało widziałem celnych uderzen Wałujewa. Natomiast Haye kilka razy go ładnie trafił.
Może po prostu ludzie mają dość nieciekawych walk z Wałujewem i dlatego też taka ocena sędziów.
Czasem myśle że walka powinna trwac dopóki któryś się nie podda albo nie będzie TKO. Troche to może niehumanitarne ale po wielu (i coraz większej ilości) kontrowersyjnych wyników wydaje sie to dobrym rozwiązaniem;]
JCH - 08-11-2009, 20:43
karolgt napisał/a: | Może po prostu ludzie mają dość nieciekawych walk z Wałujewem i dlatego też taka ocena sędziów | Podobny był komentarz Janusza Pindery - że kolejny raz nie to, co działo się w ringu tylko to, co biznesowo daje większy potencjał zwyciężyło
McDoune - 08-11-2009, 21:49
ja jak już wyżej pisałem, mimo iż nie jestem fanem Wałujewa, to uważam wynik za "wałek", a walka była tragiczna.
Natomiast wcześniejsza walka Johna Ruiza zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie
akbi - 09-11-2009, 16:03
karolgt napisał/a: | Haye dość ciekawie się prezentuje |
chyba oglądałeś inną walkę
karolgt napisał/a: | dobrze że Wałujew nie jest już mistrzem |
ja też za nim nie przepadam ...ale jego przegrana z Hayem ... który mistrza to powinien otrzymać za umiejętność ucieczek przed walką to kpina i delikatnie pisząc ...żart
karolgt - 09-11-2009, 16:15
tzn chodziło mi o porównanie do Wałujewa bardziej. bo niestety walki z nim wyglądaja mało ciekawie. Jest po prostu za duży, cięzko walczyć z kims ponad 20 cm wiekszym.
igi - 10-11-2009, 20:32
Na boksie się za bardzo nie znam (chociaż 2 i pół roku trenowałem kickboxing) ale bardzo lubię oglądać i patrząc na tą walkę (a oglądałem 3 razy ) to Wałujew dla mnie wygrał
McDoune napisał/a: | to uważam wynik za "wałek" |
No to dobrze że nie tylko w typerze padają takie oskarżenia
Cieniu - 15-11-2009, 09:53
A tutaj taka ciekawostka. Trochę "boksu amatorskiego" . 49 sekunda filmiku bezcenna.
http://www.youtube.com/wa...feature=related
|
|
|