To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Twój pierwszy problem z nowym lancerem.

Janek_W - 06-09-2014, 09:48

Trik, też tak miałem, cały ten uchwyt lampki podświetlenia tablicy jest wykonany z cienkiej, rdzewiejącej blachy, i ciężko go nie uszkodzić przy wymianie żarówki... U mnie nie obyło w końcu się bez zdejmowania tylnego zderzaka :roll:
bastek - 07-09-2014, 07:13

viader napisał/a:
Oczywistym jest, że w każdym aucie ten zasięg jest szacowany na podstawie aktualnego średniego spalania. Jak jeździsz spokojnie to zasięg jest duży a jak dajesz po garach to obliczony zasięg będzie dużo niższy


niekoniecznie.
na początku -też wyslwietla zasięg np. 500 przy pół baku a spalanie średnie to 70 czy 40 l/100 km. spadnie ze 20 km, ale szybko rośnie - a średnie spalanie spada szybko
viader napisał/a:
Śmieszne jest też obliczanie na tej podstawie ilości posiadanego paliwa w baku.

dla mnie nie. jeżdżę codziennie po tej samej trasie w tych samych warunkach w tym samym tempie - dla mnie miarodajne - bardziej niż patrzenie na kreseczkiile zostało

[ Dodano: 07-09-2014, 07:14 ]
a z żarówką do podświetlenia tabl- kupiłęm listwę ledową, podpiąłem i hula. żarówki nie zmieniałem

RalfPi - 07-09-2014, 11:51

bastek napisał/a:

a z żarówką do podświetlenia tabl- kupiłęm listwę ledową, podpiąłem i hula. żarówki nie zmieniałem

Wrzucisz fotki?
Mi od początku żarówka z oprawką wypada z gniazda :(
Może wrzucę fotę dzisiaj :)

mjsystem - 07-09-2014, 15:42

Janek_W napisał/a:
Trik, też tak miałem, cały ten uchwyt lampki podświetlenia tablicy jest wykonany z cienkiej, rdzewiejącej blachy, i ciężko go nie uszkodzić przy wymianie żarówki... U mnie nie obyło w końcu się bez zdejmowania tylnego zderzaka

No to klops. Ja mam od dwóch lat spaloną jedną żarówkę...

Moominek - 09-09-2014, 13:07

Miałem nadzieję nigdy w ten wątek nie zajrzeć, a tym bardziej napisać ale... Pierwszy problem to opisywany tu przeze mnie problem z klapą bagażnika. Ustąpił sam z siebie, więc nie traktuję jako problem ;)
Zatem pierwszy powalił mnie na kolana. Mianowicie - rozrząd! Właśnie usłyszałem wyrok od majstra.... Przesunięta faza, prawdopodobnie na łańcuszku o 2-3 ząbki. A w ASO mówili, że wieczny :(

tyku - 09-09-2014, 14:36

Moominek napisał/a:
Przesunięta faza, prawdopodobnie na łańcuszku o 2-3 ząbki.

Przy jakim przebiegu i jak użytkowany samochód :?:

Moominek - 09-09-2014, 14:58

Normalne dojazdy do pracy i wakacje z rodziną, 93tys. km.
tyku - 09-09-2014, 15:09

Moominek napisał/a:
Przesunięta faza, prawdopodobnie na łańcuszku o 2-3 ząbki.
Jakie są objawy takiej awarii :?:
Moominek - 09-09-2014, 16:45

Nierówna praca silnika, falujące na wolnych obrotach i traktor pod maską. ;) Dokładnie, jak na poniższych filmikach.


http://youtu.be/jKCn41YYPU8


http://youtu.be/WGa6ueLV7ns


Diagnoza jednak prawidłowa. Łańcuch był tak luźny, że rysował obudowę.

RalfPi - 09-09-2014, 20:39

Ale, że obroty falują?? Na tych filmikach tego nie zaobserwowałem.
1) Czy silnik jest jakiś słabszy?
2) czy jest dużo głośniej w kabinie niż "normalnie"?
3) Czy są jakieś inne objawy?
Z góry dzięki za odp.

pablo diablo - 09-09-2014, 22:51

pierwszy filmik to odgłos jak z mojego diesla
Moominek - 09-09-2014, 23:57

Falowanie obrotów objawia się w zasadzie drganiem wskazówki obrotomierza. Normalnie wskazuje wartość na wolnych obrotów na sztywno. Tutaj aż cała dygocze, jak król Julian.
RalfPi, straty mocy praktycznie nie ma. Misiek śmiga, jak f-15. Głośniej w kabinie też niespecjalnie ale jest pewien wskaźnik dźwiękowy. Pomiędzy zębatkami wałków, łańcuch ma blaszkę ograniczającą i luźny o nią trze. Dźwięk jakby jakaś niedokręcona blacha drgała pod maską.
Inne efekty? Zbliżającej się tragedii niestety zero objawów, poza tym lekkim metalicznym przydźwiękiem silnika, w zasadzie do złapania dopiero przy otwartej masce. Natomiast, gdy już przeskoczy to mamy diesla pod maską, regulacja wolnych obrotów głupieje Czasem na wolnych obrotach utrzymywał 2,5 tys. obrotów by nie zgasnąć, czasem po prostu gasł. Plus jest jeden. Przeskok łańcucha nie powoduje armagedonu w silniku Nie krzywi zaworów, nie niszczy tłoków. Jedynie dłuższa jazda z takimi efektami może skutkować wypaleniem gniazd zaworów. Minus to koszt :/

polobis - 11-09-2014, 21:33

Mnie padła klimatyzacja po 4 latach. Objawy, solucja i koszty w dziale technicznym.
reneyvan - 16-09-2014, 18:58

No i brzęczenie wróciło.
Udało mi się nagrać ten dźwięk.
Między 2, a 3 tysiącami obrotów. Przypomina trochę wiertarkę. Najlepiej słychać, jak puszczam gaz. Dodatkowo występują wtedy odczuwalne wibracje.
Zdaniem mechanika, który tylko słuchał tego dźwięku to może być koło pasowe, albo silniczek od alternatora (o ile dobrze zrozumiałem):

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

Czy rzeczywiście czekają mnie wydatki?

pablo diablo - 16-09-2014, 19:12

z tego filmu nie wiele słychać
u mnie jak miałem brzęczenie była odpowiedzialna rozpórka od klapy, więc sprawdź czy nie lata luźno
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=88908



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group