Nasze Miśki - Polarny ninja
rosomak1983 - 03-10-2012, 22:55
fabryka24 napisał/a: | rosomak1983, Aku przymocuj , np obejmami ,czy czymś podobnym na sztywno do budy , Ten plasticzek jest ok ,ale w momencie ,nie daj boże jakiejś stłuczki ,( aku swoje waży ), to działa jak pocisk , jak nikomu nie zrobi krzywdy, to kwas z aku zaleje ci cały bagażnik , Sorry za taki czarny scenariusz ,ale sam miałem taki przypadek że przedmiot z bagażnika przy stłuczce wyłamał blokadę oparcia i wylądował na przednim siedzeniu łamiąc oparcie. Apeluje o zdrowy rozsądek i porządny montaż akumulatora .ps ładniutką masz furkę |
hmmm tak biore to pod uwage i wiem o co chodzi. Tylko tak, jak przykleje ten plastik duza powierzchnia (powierzchnia mniej wiecej dna tego pudełka, a takze nieco z boku ile bedzie dotykac blach bocznych) silnym klejem do szyb to nie bedzie mowy zeby to cos wydarło ten pojemnik w całosci. Moim zdaniem bedzie silnij niz np jakby dac ten pojemnik na paru wkretach. Druga rzecz aku bedzie przykrecone do pojemnika orinalna obejma na sztywno jak widac na zdjeciu i byc moze przewleke przez dziury jeszcze pas mocujacy. jedyna opcja zeby aku wypadł jest rozwalenie pudełka ale...
Seryjnie własnie aku jest na sztywno połaczony tylko z pudełkiem i niczym wiecej. Po drugie jest róznica gdy aku rozpedzony wpadłby na to pudełko to by je rozwalił ale jesli aku jest sztywno umocowany w nim to tak sie nie stanie. Nie chce ruszac podłogi ale mam jeszcze taka wystajaca blache na mocowanie kola zapasowego, moze cos z tym kombinujac uda sie zrpobic dodatkowe mocowanie.
Zielu napisał/a: | Te wytłumienie z bagażnika zdzieraj, nie wiadomo jaki syf tam siedzi pod spodem. A tak polecisz epoksydem z pistoletu i na to lakier |
chyba bede musiał tak zrobic kawałek zaczałem czyscic rozpuszalnikiem i zaczeło sie to rozpuszczac
kartomaniak gti napisał/a: | z czego ten pojemnik na aku? |
z plastiku serio to z żabojada peugeot 406.
fabryka24 - 04-10-2012, 08:52
Taka opcja montażu jak napisałeś, jest jak najbardziej Ok ,( aku jak wyleci z tego pudełka pod maską,to i tak niema za bardzo gdzie polecieć nawet przy dachowaniu , a bagażnik jest jednak większy .) Czekamy na zdjęcia z prac ,pozdrawiam
Torp12 - 04-10-2012, 09:14
Tylko po co tak naprawde przenosic aku do bagaznika?? Źle mu tam pod maska?
Krzyzak - 04-10-2012, 09:15
oprócz tej kierownicy, to mi się podoba wszystko
m6riano - 05-10-2012, 05:55
Torp12 napisał/a: | Tylko po co tak naprawde przenosic aku do bagaznika?? Źle mu tam pod maska? |
będzie miał blisko żeby skrzynke basową podpiąć..;-)
rosomak1983 - 05-10-2012, 10:54
Cele przeniesienia aku sa dwa; lepszy dolot (a w zasadzie miejsce na niego) oraz lepszy rozkład masy. Pozatym bedzie mu cieplej zima...
rosomak1983 - 07-10-2012, 20:13
Pare dni temu cos tam sie zrobiło
Przygotowania do ostatecznego zakonserowwałania profili nadwozia. Tutaj pod poszyciem błotnika jaka mała rdzwka jest tam dalej w srodku łuku, zaleje ja Noxudolem na jakis czas mysle ze wytrzyma.
Ogólnie miedzy poszyciem a rantem błotnika jest jakas gabka która ogólnie nasiaka wilgocia, wywaliłem ja. przelałem rozpuszczalnikiem rant. pójdzie na to konserwa profilowa rzecz jasna
MIejsce na akumulator fragment wyczyszczony z wygłuszen; jak widac zdrowo.
Uploaded with ImageShack.us
Oraz pokryte warstwa swiezego epoksysu bo nieco poprzecierałem orginalny podczas oczyszczania
Uploaded with ImageShack.us
poczysciłem takze jaka rdzwke pod lampa tam było kiedys wgniecone miedzy lampa a zderzakiem zrobione przez poprzedniego własciela. Chyba najazd na cos niefortunnie wystajacego. Bo lampa ma dosłownie mililetrowy uszczerbek jeszcze a doł blach jest orginalny nienaruszony.
Uploaded with ImageShack.us
rosomak1983 - 09-10-2012, 02:46
Az wstyd to zdjecie wstawiac W koncu sie zabrałem za sprzatniecie bagaznika pod butla LPG... Jako ze nie mam zadnych tych desek czy wykładzin w bagazniku (niedawno tez pozbyłem sie wszelkich plastików etc z bagaznika) a czasem przewoze czy to jakis złom z garazu czy jakies pierdoły... zrobił sie niedostepny dla odkurzacza syf...
wiem, masakra. musze chyba jakos uszczelnic zeby nic pod butle sie nie dostawało.
tymczasem pucu pucu...
Obawiałem sie ze jakas wilgosc z tego syfu spowoduje jakies rdzawki ale nie zauwazyłem zadnej...
jeszcze troche podczysciłem rozpuszczalnikiem i na to epoksyd . Ogólnie wyglad bagaznika w srodku srednio mnie obchodzi a lancer to w pełni uzytkowe auto na codzien wiec tak oto zostaje jak ponizej
Wiem ze bagaznik nie jest za piekny ale dla mnie wazne ze nie był bity kufer ani nie rdzwieje praktycznie. Za to obic i podmalowan jest dostatek;
A takie beda kalbe do aku (spadek z Talona turbo)
100% miedz
Zielu - 09-10-2012, 20:15
No czekam na tą instalację aq w bagażniku Będziesz robił z bezpiecznikiem, czy "na krótko"?
Ross, dało radę coś z tymi piastami, czy jeszcze nie wiadomo?
BeNeK - 09-10-2012, 22:27
rosomak1983, jak chcesz to TUTAJ jest bardzo fajnie i profi zrobiony "przewodnik" do tego jak przenieść aku do bagażnika Na podzespołach ogólno dostępnych i przystępnym językiem napisane
rosomak1983 - 09-10-2012, 23:02
Zielu napisał/a: | Będziesz robił z bezpiecznikiem, czy "na krótko"?
|
hmm narazie nawet nie czytałem na ten temat, wstepnie myslałem ze wywale te klemy co mam a do istniejacego juz kabla plusowego podepne kabel przez srube z podkładkami, zaizoluje i podepne pod aku, a mase złapie na srube amortyzatora. Niewiem czy to poprawnie ale zaraz poczytam temat ,dzieki Benek.
A dzis korzystajac z słonecznej pogody zalałem profile Noxudolem, no i konserwacja kompletna zrobiona.
Pozyczyłem od kolegi profesjonalny sprzet bardzo fajnie sie tym robiło długa rurka i bardzo dobre rozpylanie. Dokupiłem takze 5 litrów Noxudolu 750 , bedzie od razu do pantery.
Uploaded with ImageShack.us
Konserwa poszła w progi, nadkola tylne, maske, nieco w drzwi.
Tutaj to miejsce które wczesniej pokazywałem;
Uploaded with ImageShack.us
wyderka - 09-10-2012, 23:10
mnie to 5 litrów poszło w progi, nadkola tyle, bagażnik i trochę pod maskę
Zielu - 10-10-2012, 03:40
5 litrów to chyba przesada, to ma być warstwa +/- 1mm, zapylona elegancką mgiełką. Reszta to już niepotrzebny syf imo. To tak jak kiedyś się waliło po 3-4 mm biteksu, że niby będzie lepiej
Krzyzak - 10-10-2012, 08:19
Zielu napisał/a: | 3-4 mm biteksu | chyba zamiast wyciszenia
Zielu - 10-10-2012, 14:58
Zamiast wyciszenia, zamiast podkładu i wgl. reszty konserwacji. Była nawet moda zalewania progów gorącą smołą...co to dawało?? Nic.
|
|
|