To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Twój pierwszy problem z nowym lancerem.
mjsystem - 10-12-2014, 11:27
Luk napisał/a:

Lucas123w napisał/a:
Te akumulatory widocznie tak mają, szczególnie jak się jeździ na krótkich odcinkach.

No nie wiem, mojemu leci 6 rok i jak na razie działa, choć jak było -5st, to już słabiej kręcił... A ja jeżdżę w 90% miasto, ok 20 km dziennie...
Dlatego nie łączyłbym wadliwego/słabego akumulatora z akcją serwisową paska. Być może był wadliwy, słabo ładowany. takie rzeczy się zdarzają.
bastek - 13-12-2014, 07:50
bry
a mi pasek strzelił za 2 tyg temu. 25 km wracałem bez... akumulator od nowości ma 5,5 roku, dojechałęm n samym aku - bez świateł oczywiście

ptrzebiej 198.000
silnik 1,5
akcja nie obejmowała... miał chyba prawo
mjsystem - 13-12-2014, 10:00
bastek napisał/a:
ptrzebiej 198.000
silnik 1,5
akcja nie obejmowała... miał chyba prawo
A jaki jest interwał wymiany według producenta?
bastek - 13-12-2014, 13:01
nie wiem :(
Grzech1976 - 13-12-2014, 17:00
Koledzy!
Oglądałem dziś mojego Lancera sedana. Zauważyłem jak dla mnie problem. Klapa bagażnika nie zamyka się pod własnym ciężarem, jak go się puści. Trzeba bardzo mocno trzepnąć klapą. Przy tym jest taki huk jakby zaraz miał lakier odpaść. Czy też tak macie? Reszta drzwi chodzi miodnie.Zgłosić tę oporną klapę dealerowi przed odbiorem ?
Pozdrawiam
Grzegorz
Trik - 13-12-2014, 18:42
Grzech1976, W sedanie samoczynnie klapa się nie zamknie. Jak chcesz żeby zamykała się sama pod własnym ciężarem to masz kilka opcji:
1) zdemontuj sprężyny gazowe, ale pewnie się nie domknie tak jak byś sobie życzył,
2) zamontuj spoiler, oryginał jest trochę za lekki, ale przynajmniej nie będziesz musiał tak napierniczać,
3) podjedź do ASO niech wyregulują zamek, napierniczanie patrz pkt 2)
4) kup sobie elektryczny mechanizm domykania klapy np. z innego bardziej wypasionego pojazdu i jakoś sobie dopasuj, :twisted:
5) zalej w klapę 20kg ołowiu, przy okazji wyciszysz wnętrze :wink:
6) z pomocą uchwytu na wewnętrznej stronie klapy wyczuj siłę jaką jest Ci potrzebna do zamykania bez napierniczania. :mrgreen:
Grzech1976 - 13-12-2014, 19:00
Dzięki za informację, dobre rady zawsze w cenie ;) .
Kurcze ale ta klapa chodzi jak w Wartburgu. Wstyd go zamykać przy ludziach. :D niby nowy a działa jak stary szrot :( .
Jest szansa, że się wyrobi z czasem i będzie lepiej?
lobuzek - 13-12-2014, 19:23
Zgłoś oporną klapę. U mnie było podobnie, konieczna była minimalna korekta na zawiasach i teraz jest ok, bo z lewej strony o około milimetr była zbyt głęboko osadzona i było to widać, szczególnie w linii lamp, a skutkiem ubocznym było oporne zamykanie. Najlepiej porównaj sobie z jakimś innym salonowym egzemplarzem. Chłopaki poprawili w 5 minut i jest git :D
lichy - 15-12-2014, 19:37
bastek napisał/a:
... 25 km wracałem bez... akumulator od nowości ma 5,5 roku, dojechałęm n samym aku - bez świateł oczywiście...

...a silnik się nie przegrzał? :shock:
O ile mi wiadomo, to w 1.5, tak jak w 1.6 pompa cieczy chłodzącej jest napędzana tym samym paskiem, co alternator i sprężarka klimy.
bastek - 16-12-2014, 21:26
grzał się, grzał. przejazd jakieś 400 m, zgaszenie, turlanie, czekanie. sporo z górki było :)
25 km, ponad godzinę. ale spalanie - poniżej 4 litrów :)
pablo diablo - 17-12-2014, 10:13
Dostawałeś z komputera jakieś specjalne informacje ze temperatura jest zbyt wysoka? Czy sam kontrolowałeś jak jest temperatura ?
bastek - 17-12-2014, 16:05
nie no, jest wskaźnik widać jak rosnie temp.
sam nie mierzyłem...
check i tak się świecił, bo ładowania nie było
coś tam się jeszcze wyświetliło, nie pamiętam, potem to tak jechałęm, że temp. dochodziła do tej małej kreseczki pionowej
.swat. - 17-12-2014, 22:46
Grzech1976 napisał/a:
Dzięki za informację, dobre rady zawsze w cenie ;) .
Kurcze ale ta klapa chodzi jak w Wartburgu. Wstyd go zamykać przy ludziach. :D niby nowy a działa jak stary szrot :( .
Nie przejmuj się, w SB za to gdy się tylko lekko przydusi klapę bagażnika, to ta leci jak szalona i przy łupnięciu za każdym razem ma się wrażenie, że to ten moment, gdy w końcu odpadnie ta nieszczęsna tablica rejestracyjna. :mrgreen: Widocznie ten typ tak ma. :wink:

[ Dodano: 17-12-2014, 22:50 ]
Lucas123w napisał/a:
.swat., temat stary jak świat, pierwsza lepsza myjnia bezdotykowa, lanca pod przednie kola i opłukujesz amortyzatory. To jest syf który dostaje się w górne mocowanie mcpersona i przy niskich prędkościach słychać taki chrobot.
Jeszcze raz chciałem podziękować. Faktycznie po przemyciu strumieniem wody ( aby nie uszkodzić czegoś, np. czujnika ABS) nastąpiła poprawa. Chrobot ustał. Gdzieś na tydzień. Pojeździłem jednak trochę i znowu się zaczęło, ale nie tak mocno. Teraz wiem, że to nie jakaś usterka a dowód na to, że ten typ tak ma :rolleyes:
mjsystem - 17-12-2014, 22:56
.swat. napisał/a:
, w SB za to gdy się tylko lekko przydusi klapę bagażnika, to ta leci jak szalona i przy łupnięciu za każdym razem ma się wrażenie, że to ten moment, gdy w końcu odpadnie ta nieszczęsna tablica rejestracyjna.
Dlaczego nie wyczyjecie momentu, że z kilku centymetrów trzeba klapę opuszczać a nie walić od samej góry :twisted:
.swat. napisał/a:
Pojeździłem jednak trochę i znowu się zaczęło, ale nie tak mocno.
Pewnie sypali solą?
.swat. - 18-12-2014, 19:20
mjsystem napisał/a:
Dlaczego nie wyczyjecie momentu, że z kilku centymetrów trzeba klapę opuszczać a nie walić od samej góry :twisted:
Jak bum cyk cyk nie walę. Łapię na górze, delikatnie prowadzę na dół i przy samym końcu lekko puszczam. A tablica zawsze robi mi : pierdut :mrgreen: Próbowałem coś tam pod tablicę podkładać, ale jak klepało, tak klepie. :lol:

[ Dodano: 18-12-2014, 19:23 ]
mjsystem napisał/a:
Pewnie sypali solą?
Nie, to raczej piach i błoto. Poza tym ciekawe jest, że to skrzypienie nie zawsze się powtarza. Chupie. Wystarczy, że się zatrzymam, ponownie włączę silnik, jadę. Nie chrupie, albo dużo mniej. :shock:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group