Michał94 - 15-10-2016, 17:12 Ale zaciski padłby tak nagle? Może rozchodzi się o to, że odkręcałem górne mocowania amortyzatora i coś źle się ułożyło i przez to takie strzały. Teraz podczas jazdy zaobserwowałem poczułem, że jak mocniej dodam gazu to też słychać to puknięcie i czuję je na karoserii gdy trzymam nogę na nadkolu, i nie są to poduszki silnika, o są nowe i to byłby inny dźwięk 
A pro po tyłu, ten dźwięk dochodzi właśnie stamtąd, nawet moja dziewczyna to potwierdza, jak zdiagnozować te łączniki? JayChyl - 23-10-2016, 14:45 Melduję nowości dotyczące wahaczy przednich: 1. Wymieniony w kwietniu 2016r. wahacz gięty Ashika (był dość drogi, wyglądał solidnie) ma już luz na sworzniu (przejechane ok. 5 tyś km) - porażka - guma popękana i sparciała na sworzniu. Przed nim był założony SRLine (wytrzymał około 14 tyś km i 2 lata a był 2x tańszy niż Ashika). 2. Wymieniany w tym samym czasie CTR prawy prosty wahacz nie ma oznak zużycia (guma na sworzniu cała) (wcześniej był Sakura - też długo nie wytrzymał, oczywiście dostał luzu dzięki syfowi, który dostawał się przez pękniętą gumę) 3. Wymieniony w Lipcu 2015r. (rok i 3 miesiące temu) lewy prosty wahacz Nipparts (był tani, coś około 130-140zł) nadal nie pokazuje oznak zużycia (przejechane coś około 10 tyś km). Jak widać nie ma żadnej reguły co do trwałości tego szajsu. Tym razem zareklamuję Ashikę, w jego miejsce pójdzie jakiś tani SRLine z gumą na sworzniu od Hyundai, reszta wahaczy w razie problemów też dostanie nowe gumy od Hyundai Owczar - 23-10-2016, 17:12 Ashika to straszny badziew. JayChyl - 23-10-2016, 22:42
A taki był ładny.. złoty... drogi 
Ashika wg specyfikacji z opakowania był wyprodukowany w Rosji... Ok wracam teraz do tematu walki z lekkim buczeniem i towarzyszącym jemu wibracjom kierownicy przy prędkościach 90km/h i w górę (czyli nawet do 200km/h) Powoli ręce opadają, bo nie mogę dojść co może być przyczyną. Zaczęło się od huczenia łożyska prawego - zostało wymienione na nowe wraz z piastą - zrobiło się ciszej przy w/w prędkościach, ale cykliczne buczenie nie ustało. Lewe łożysko również wymienione wraz z piastą (też zaczynało lekko huczeć) - wymienione i oczywiście zrobiło się ciszej, dzięki czemu buczenie cykliczne stało się jeszcze bardziej wyraźnie słyszalne... Sprawdzałem również na innych oponach - nic się nie zmieniło, nadal buczy. Brzmi to mniej więcej tak: .....uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu (drga lekko kierownica).... (1,5-2 sek przerwy, kierownica przestaje drgać)...... uuuuuuuuuuuuuuuuuuuu................ itd. Nie jest jakieś głośne, ale trzeba się wsłuchać przy całkowicie wyciszonym radiu, słychać nawet podczas gdy pada deszcz. Najlepiej słychać i czuć wibracje kierownicy (delikatne) na równiutkiej nawierzchni. Oczywiście wraz ze wzrostem prędkości wzrasta częstotliwość buczenia. Na 100% dobiega z przedniego zawieszenia (inaczej nie byłoby czuć wibracji na kierownicy). Przeguby wewnętrzne powierzchownie sprawdziliśmy na podnośniku, ale ma tylko tzw. luz roboczy, taki jaki powinien być, a luz góra dół w tolerancji (ze 3mm max). W tym przypadku pozostaje chyba tylko mechanizm różnicowy lub coś głębiej w skrzyni. Raczej wykluczam przeguby, ponieważ nie słychać żadnych stuków ani nie ma żadnych wibracji podczas przyśpieszania (nawet gwałtownego), Występują one tylko podczas jazdy przy prędkościach 90km/h i więcej. Czy ktoś kiedykolwiek miał tego typu problem? Marcino - 24-10-2016, 09:27 Wg tego co piszecie to SRL daje radę, też chyba mam taki z gumką od Hyundai i daje radę, zastanawiam się nad tyłem, wahaczem do regulacji zbieżności, albo Febesty mają od 120zł, albo SRL - 79, NTY-69, NO NAME - 69-120. Michał94 - 24-10-2016, 17:02 Hej, wracając do mojego problemu z poprzedniej strony. Podczas gdy mój pomocnik kręcił kierownicą, a ja wsłuchiwałem się w trzaski i zgrzyty, doszedłem do tego, że te dźwięki dochodzą z mocowania dolnego giętego wahacza. Zauważyłem też, że podczas maksymalnego skrętu, z prawej strony jestem w stanie włożyć palec pomiędzy gięty a belkę (z tej strony jest cisza), a z lewej nie da rady tego zrobić, wahacz wręcz dotyka belki coś jest krzywe? Możliwe, że podczas zderzenia nie pogięły się tylko wahacze, ale i belka? Jak mechanik robił zbieżność i geometrie to nie mówił nic o żadnych utrudnieniach itp. Już sam nie wiem. lutekwwl - 24-10-2016, 23:31 Byłeś na szarpakach na stacji diagnostycznej? Michał94 - 25-10-2016, 20:22 Tak, robiłem przegląd 2 tygodnie temu i wszystko miód malina, tylko hamulce z tyłu muszę poprawić. [ Dodano: 27-10-2016, 18:28 ] Jeszcze jedno pytanie. Czy istnieje możliwość, żeby założyć prawy dolny na lewą stronę? Może się walneli przy wysyłce, i przysłali mi prawy zamiast lewego, a ja to zmontowałem bo nie miałem jak porównać, bo mój był pogięty. robertdg - 27-10-2016, 18:31
Michał94 - 27-10-2016, 18:53 W sumie podczas montażu kąt widelca amora był trochę inny niż tulei w wahaczu i musiałem się troszkę pomęczyć z jego montażem, Czy CTR ma jakiś oznaczenia abym mógł to sprawdzić? Jutro też spróbuję przełożyć prosty od kombi i zobaczymy czy coś się zmieni.. Krzyzak - 28-10-2016, 09:57
a jak się użyje wystarczająco dużo siły to da się je stronami zamienić... Endriu21 - 02-11-2016, 09:16 Mam takie pytanie, bo czytając wasze posty nie rozumiem jednej rzeczy dotyczacej gumek od Hyundai.  gdzie te gumki sie zaklada? Od jakiego Hyundai? Czy miski wg nie mają ich, czy maja badziewne i to się wymienia? Proszę napiszcie cos w tym temacie.
Z góry dzięki. 
Krzyzak - 02-11-2016, 09:27 Na sworzeń się zakłada. Kupuje się wahacz np. yamato czy SH i wymienia fabryczny śmieć (bo nie nazwę tego osłoną sworznia) na oryginalną gumę (osłonę sworznia) HGP (czyli Hyundai Genuine Parts) do kupienia w serwisie albo od Marka Malika - wszystkie wymiary, ceny, telefony do Marka oraz numery gumki dostępne są na forum, na pewno również w tym wątku. Endriu21 - 02-11-2016, 09:55 Dzięki wielkie za odpowiedź, szukam teraz namiarow na Marka. 
Marcino - 09-11-2016, 00:17 Muszę kupić dwa wahacze podkowy. Ktoś cos kupował ostanio? Moje sworznie są ok wymienione na 555 pare lat temu ale korozja he zjadła i nie chce już na tym jeździć. |
||||||||||||
