[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Zawieszenie przednie, diagnoza luzów, stukanie w zawi
Krzyzak - 09-11-2016, 08:36
bierz zamienniki, tu nie maja takiego znaczenia, moga byc denckermann zostaw stare sworznie na wymiane na przyszlosc
Marcino - 09-11-2016, 22:56
Krzyzak napisał/a: | zostaw stare sworznie na wymiane na przyszlosc |
W sumie dlaczegno nie zostawić.... coś kupie.
mar111cin - 22-11-2016, 21:43
zastanawiam się co to może być :
stuka i trzeszczy, głównie przy skręcaniu kierownicą (ale na 100% nie są to przeguby). Jak się kręci kierownicą w jedną stronę, to jest puknięcie jedno, drugie, im mocniej się zaczyna kręcić, tym więcej puknięć się pojawia. Potem odwinięcie kierownicą i znowu to samo. Czasem rzadko, ale też stuknie przy ruszaniu. Praktycznie już niewielkie ruchy kierownicą potrafią wywołać takie puknięcio-zgrzyty
Jedyne co zauważyłem, to jak się wleci w zakręt na hamulcach to tych puknięć i zgrzytów nie ma, albo prawie nie ma.
Czy to bardziej będą wahacze, czy może zaciski hamulcowe? albo maglownica?
Dźwięk jest irytujący, i ma się wrażenie, jakby zaraz koło miało odpaść. Pamiętam że w zeszłym roku też tak miałem i na wiosnę ucichło. Teraz jak temperatury spadły, to znowu się to pojawiło, ale znacznie silniejsze.
Krzyzak - 22-11-2016, 22:18
a sprężyny pękniętej nie masz?
Hugo - 22-11-2016, 22:51
Krzyzak napisał/a: | a sprężyny pękniętej nie masz? | Właśnie, przednie lubią pękać.
mar111cin - 22-11-2016, 23:03
pękąją u góry czy u dołu?
muszę to obejrzeć dokładnie, oby to było to, bo to by się skończyło raczej szybką wymianą i ciszą w środku
czarny.marcin - 22-11-2016, 23:47
mar111cin napisał/a: | zastanawiam się co to może być :
Pamiętam że w zeszłym roku też tak miałem i na wiosnę ucichło. Teraz jak temperatury spadły, to znowu się to pojawiło, ale znacznie silniejsze. |
skoro ma to związek z temperaturą i wilgotnością to na 99% dźwięk pochodzi od wahaczy a dokładniej to zacierał się sworzeń aż w końcu dostał luzu. Problemu z powracalnością kierownicy nie było ?
Hugo - 23-11-2016, 08:15
mar111cin napisał/a: | pękąją u góry czy u dołu? | Zawsze u góry, ostatni zwój.
Krzyzak - 23-11-2016, 08:53
czarny.marcin napisał/a: | skoro ma to związek z temperaturą i wilgotnością to na 99% dźwięk pochodzi od wahaczy | i się zgodzę - jednak myślałem, że tak oczywiste sprawy jak wymontowanie i sprawdzenie wahacza kolega ma już za sobą... to pierwsza rzecz jaką trzeba zrobić - choćby przez wstrzyknięcie oleju w osłonę sworznia, 3-5 ml strzykawką
mar111cin - 23-11-2016, 16:41
problem taki, że kilkanaście miesięcy temu, jak to się pojawiło to przeglądałem całe zawieszenie, na przeglądzie męczyłem ludzi, mechanicy przegladali i nic nie znaleźliśmy.
Może to jednak było jeszcze zbyt małe uszkodzenie.
Właśnie sprawdzałem sprężynę - wydaje się ok, nie widać żadnego pęknięcia, nawet jej stan był uznał za bardzo dobry jak na 260kkm
Jednak podnosząc lewarkiem góra dół słychać też takie głuche puknięcia. Ponieważ sam sprawdzałem, to tylko sprawdziłem górny sworzeń i zacisk hamulcowy (trzymałem rękę na jednym i drugim podczas podnoszenia i opuszczania). Nie było nic czuć, czyli pewnie któryś dolny wahacz, znając życie... banan...
po takim zabiegu góra dół od razu przy ruszeniu i kręceniu kierownicą mega duże puknięcia :/
Hugo - 23-11-2016, 18:19
mar111cin napisał/a: | Jednak podnosząc lewarkiem góra dół słychać też takie głuche puknięcia | A może łącznik stabilizatora? Postaw auto na kołach, jedna osoba niech mocno buja autem na boki, a Ty chwyć za łącznik. Jak będzie miał luzy to od razu wyczujesz.
mar111cin - 23-11-2016, 21:45
sprawdzę
Tomasz87 - 26-11-2016, 13:06
koledzy i koleżanki, temat długi, masa czasu by sie przekopywać, a przynajmniej będzie o czym pogadać...
pomóżcie w diagnozie zużyci zawieszenia.
- prawy przód, stuki przy wolnej jeździe na małych wybojach, progach zwalniających, najlepiej słyszalne na przejeździe kolejowym
- przy wolnej jeździe 20-30km/h jak szarpnę gazem też słychać ten dźwięk
- wygląda, jakby stuki odzywały się we wszystkic kierunkach działania sił - w pionie i poziomie ruchu zawiesznia.
Początkowo myślałem, ze to niedawno wymieniane sworznie górnego, ale wymontowałem, sprawdziłem i są ok - mają dopiero z 8tkm przebiegu, więc nie powinny być powodem.
W lipcu/sierpniu miałem rozebraną tą stronę, więc sprawdziłem też tuleje, sworznie na dole - wszystko ok.
Ktoś miał doświadczenia podobne do moich? Gdzie szukać, jak zacznę to rozbierać, lub może jakie graty od razu zamówić? Wydaje mi się, że sworznie dolnych wahaczy nie powinny dawać stuków przy szarpnięciu gazem....? A moze przegub... choć te chyba dają bardziej strzelający dźwięk i tylko przy przyspieszaniu.... hmmm...?
mar111cin - 26-11-2016, 13:35
Śmiesznie, bo od przedwczoraj przestało tak walić, i albo teraz jest delikatne gdzieś puknięcie, albo wcale. Jedyne co się zmieniło, to myłem auto na myjce bezdotykowej...
Jestem dzisiaj po kontroli - bujanie samochodem na boki i chwytanie za elementy, głównie za łącznik stabilizatora - nic, zero wyczuwalnego luzu.
podłożone klocki pod koło w pewnej odległości i ciąganie auta przód-tył - też nic, nie czuć.
jedynie jak zacząłem kołami skręcać, to na końcówce drążka coś czuć, ale to takie bardzo delikatne. Końcówki drążków i drążki wymieniałem jakieś 2 lata temu i faktycznie po tym było czuć puknięcia, ale po pewnym czasie samo przestało - co śmieszne, wcześniej drążki były tak wywalone, że masakra i nic nie było słychać. Zastanawiam się, czy przy wymianie drążków nie uszkodziłem przypadkiem maglownicy :/
robertdg - 26-11-2016, 13:53
Tomasz87, Zapewne banan, nie można też wykluczyć prostego
mar111cin, jak wymeiniales drazek i robiles to zgodnie z zasdadami ksiazkowymi to maglownicy nie mogles uszkodzic, no chyab ze szarpales brechami, zabami, etc
|
|
|