[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Twój pierwszy problem z nowym lancerem.
aequitas - 13-02-2015, 13:41
Witam,
jestem świeżym użytkownikiem Lancera jak i nowym użytkownikiem na forum. Samochód mam od kilku dni i póki co jest w fazie testów Samochód jest z 2007 roku i posiada prawie 200k przebiegu.
Przejechałem tym autkiem ok. 200km i dostrzegłem głośne "stukanie" z tyłu podczas jazdy po nierównościach. Ponieważ wyczytałem, że samochód jest ogólnie głośny to chciałbym się zapytać czy to jest normalne czy może to zwiastować jakąś większą usterkę? Przyznam się że nie akurat zawieszenia podczas oględzin nie byłem w stanie dokładnie sprawdzić, a jazda próbna nie wykazała żadnych problemów pod tym względem.
Druga rzecz to lekkie drgania na kierownicy podczas jazdy powyżej 120km/h. Czy te auta tak mają czy to też będzie trzeba dokładnie sprawdzić?
Zamierzam niebawem wybrać się do mechanika w celu dokładnego sprawdzenia tych problemów, ale ciekawi mnie jak to wygląda u pozostałych posiadaczy tego modelu.
Grzech1976 - 13-02-2015, 14:54
Drgania kierownicy nigdy nie są czymś normalnym, niezależnie od modelu samochodu. Natomiast stuki na nierównościach u lancerów występują (wg opinii na forum) i nie muszą oznaczać wielkich problemów z zawieszeniem.
W moim Lancerze póki co nic nie stuka.
lobuzek - 13-02-2015, 14:56
Co do stukania z tyłu przy tym przebiegu może coś się pojawić. Przyczyn może być wiele. Polecam dokładne obadanie bagażnika na początek czy coś zapomnianego nie stuka, a jeśli nie to w zawieszeniu wielowahaczowym jest sporo elementów mogących stukać.
Co do drgań, to nie ma prawa tak być.Zacznij od opon - czy są wyważone, czy felgi nie brudne, sprawdź ciśnienie, stan felg czy nie pogięte. Trudno zdiagnozować na odległość, ale przyczyn może być wiele i mogą się okazać bardzo prozaiczne.
megauchuch - 13-02-2015, 21:41
aequitas, zobacz w zakładce "Techniczne" od wczoraj rozpatrujemy mój problem bicia na kierownicy przy większych prędkościach. Może dowiesz się czegoś nowego. Pozdrawiam
aequitas - 14-02-2015, 10:38
Dzięki za rady. Okazało się, że w oponach była woda. Po wysuszeniu opon i wyważeniu jest znacznie lepiej, ale czuć delikatnie wibracje podczas jazdy.
Na stacji diagnostycznej stwierdzono, że mam do wymiany sworznie wahacza, albo całe wahacze z przodu, natomiast z tyłu do wymiany są gumy stabilizatora. Diagnosta nie sprawdził góry zawieszenia. Stwierdził, że zrobi to gdy wyeliminuje już znalezione usterki.
Mechanik potwierdził diagnozę. Dodał, że jeden stabilizator stuka. Koszt naprawy wygląda następująco:
- Wahacze: 2x ~400zł
- Gumy: 2x ~50zł
- Robota ~100-200zł
Łącznie: 1000-1100zł
Trochę dużo, tym bardziej, że może się okazać, że to nie koniec wydatków. Teraz nasuwa mi się kilka pytań:
Co myślicie o cenach? (Zrobić to w tym zakładzie czy szukać innego?)
Może się okazać, że tylko jeden wahacz będzie do wymiany, ale czy tak się robi?
I czy wymiana wahacza obejmuje też wymianę sworznia wahacza?
megauchuch - 14-02-2015, 14:50
sądząc po cenie wahaczy to chyba wszystkie elementy..bo 400 zł za strone to sporo. zobacz w internecie, że ceny za elementy klarują się max do 100zł. skąd jestes ? bo jeśli okolice krakowa/ kraków, to możesz wybrać Auto Service, w Michałowicach , Pan Leszek jest oficjalnym mechanikiem dla MM na południową Polskę. Jeśli to świeży zakup,to przydałoby się wymienić/sprawdzić jeszcze wszystkie filtry.
[ Dodano: 14-02-2015, 14:51 ]
http://forum.mitsumaniaki...5201ec83bf8996a
michaello - 15-02-2015, 09:40
aequitas,
W mojej ocenie wycena mechanika nie jest wysoka, 100-200 zl za wymiane wahaczy, gum stabilizatora to malo, 350 zl to minimum za dobry wahacz i tanszego nawet nie szukaj. Zastanow sie czy nie regenerowac oryginalnych wahaczy nigdy nie wiadomo na jaki trafisz zamiennik. Ostatnio rozmawialem w ASO i sami doradzaja aby w tym przypadku regenerowac a nie wymieniac na nieoryginalne. Niestety Lemforder nie produkuje tej czesci do Lancera, a to chyba jedna z nielicznych firm, ktorej zamieniki mozna brac w ciemno.
Bicie kierownicy przerabialem niejednokrotnie, w wiekszosci przypadkow to byly zle wywazone opony, ostatnio... zuzyte koncowki drazkow kierowniczych. Pojedz do ASO na sama ocene zawieszenia, koszt to ok. 70 zl. upewnisz sie czy diagnoza zawieszenia mechanika jest wlasciwa, przekonalem sie o tym na wlasnej skorze. Jesli chodzi o wibracje to przede wszystkim zamien kola przod z tylem.
Trik - 15-02-2015, 19:48
Oryginalnych wahaczy tylnych nie trzeba regenerować, wystarczy wymienić tuleje gumo-metalowe, ale do tego potrzebna jest prasa hydrauliczna. Ponad to, żeby wyjąć wahacz trzeba wyciąć po chamsku śruby mocujące, ponieważ z reguły śruby są w tulejach zapieczone na amen. Dodatkowo trzeba wymienić łączniki wahaczy. Praktycznie cały tył jest wybebeszany. Wszystko to miałem robione we wrześniu, razem z tulejami z przodu, w ASO i trwało to 8h (1 pracownik), cena 2500pln bez rabatu.
aequitas - 16-02-2015, 00:20
Bardzo dziękuje za kontakt do Pana Leszka. Do Michałowic mam niecałe 30km
Po skonsultowaniu się ze znajomym mechanikiem w sprawie tego zawieszenia, stwierdził że niema potrzeby wymiany całego wahacza tylko samych sworzni tak jak stwierdził diagnosta, a mechanik chciał wymienić cały wahacz bo ponoć mniej roboty przy tym
Same sworznie to koszt 50-70zł/szt i to właśnie tylko je wymienię. Jeśli własności jezdne po wymianie tych elementów się nie poprawią to udam się do ASO tak jak pisał @michaello.
Mam jeszcze pytanie odnośnie rozrządu w silnikach 1.5. Czy się to robi w tych silnikach? Wiem, że w tych motorach są łańcuchy, ale raczej niezniszczalne to one nie są. Mój misiek ma już ładny przebieg (200k) i podejrzewam, że raczej nie miał zmienianego łańcucha ani osprzętu (pompy wody, napinaczy etc.). Jak sądzicie warto się kosztować?
[Edit]
Przejeżdżałem dziś koło ASO i tak sobie pomyślałem czemu by nie wstąpić.
Mechanicy przeprowadzili diagnozę zawieszenia: do wymiany sworznie wahaczy i podpory. Okazało się że z tyłu tłukła się metalowa osłona którą mi przykręcono. Wypytałem o zestaw głośnomówiący (mam przyciski na kierownicy, mikrofon, a zestaw nie działa) - mechanik stwierdził, że do wymiany jest moduł. Poprosiłem go o pokazanie jak się do niego dostać i grzecznie mi wytłumaczył co i jak powinienem sobie rozkręcić.
Poprosiłem również o ocenę pracy silnika. Akurat wtedy samochód wszedł w tryb serwisowy, Panowie mi wydrukowali błędy jakie się pojawiły w komputerze i zaktualizowali sterowniki w komputerze. Wizyta nie kosztowała mnie nic
megauchuch - 16-02-2015, 15:16
ile zapłaciłeś w aso za takie sprawdzenie ? / wiem ,że teraz jest promocja na ferie zimowe, przegląd za 5 zł . / umówiłem się jutro na taki przegląd, ponieważ dlaczego nie sprawdzić jak za "piątaka"
[ Dodano: 16-02-2015, 15:17 ]
co do rozrządu wałkowany był temat niejednokrotnie , poszukaj na forum . pzdr
[ Dodano: 16-02-2015, 15:26 ]
nie doczytałem , że wizyta nie kosztowała nic ...
hm troche dziwne ,w aso za damo, hm
aequitas - 16-02-2015, 22:15
Zanim poprosiłem o diagnozę zapytałem ile to będzie kosztować, na co usłyszałem, że samo sprawdzenie zawieszenia nic nie kosztuje
Rozmawiałem na temat rozrządu w ASO. Dowiedziałem się, że łańcuch powinienem zmienić gdy zacznie metalicznie stukać (napnie się), w innym razie nie powinienem się tym przejmować. Za to zasugerowano mi bym sprawdził sobie luzy na zaworach i je wyregulował w razie konieczności, o czym nie wiedziałem i zrobię to przy najbliższej wizycie u mechanika.
Podsumowując mam do wymiany:
- 2x 70zł sworzeń wahacza
- 2x 70zł łącznik stabilizatora
- 2x 20zł gumy stabilizatora
- sprawdzenie/regulacja zaworów
- 200zł wymiana oleju, filtra oleju i paliwa
- sprawdzenie / wymiana świec
- 250zł wymiana modułu bluetooth (używany)
Więc pi razy drzwi wychodzi < 1000 zł + robota którą wykona znajomy mechanik - pewnie w dobrej cenie. Jeżeli mi nic ponad to nie wyskoczy to będę mega zadowolony z zakupu miśka
Trik - 17-02-2015, 17:58
aequitas napisał/a: | Za to zasugerowano mi bym sprawdził sobie luzy na zaworach i je wyregulował w razie konieczności, o czym nie wiedziałem i zrobię to przy najbliższej wizycie u mechanika. |
Tak łatwo nie będzie.
Najpierw mechanik musi sprawdzić szczelinomierzem luzy zaworowe na tzw. szklankach w stosunku do parametrów producenta. W przypadku różnic konieczne będzie zamówienie odpowiednich szklanek do wymiany plus ewentualna uszczelka pod głowicę. Ten silnik nie posiada regulacji na śrubkach czy czymś podobnym, trzeba wymienić szklanki. Poszukaj w dziale np. Lancer a LPG.
Hubeeert - 18-02-2015, 09:43
Trik napisał/a: | uszczelka pod głowicę. | Pokrywę zaworów Trik napisał/a: | W przypadku różnic konieczne będzie zamówienie odpowiednich szklanek do wymiany | raczej ich planowanie.
Trik - 19-02-2015, 00:45
Hubeeert napisał/a: | raczej ich planowanie. |
Chodzi o planowanie zakupu czy o planowanie przez zdjęcie grubości/wysokości?
Bart2001 - 19-02-2015, 13:04
Dzisiaj lancer zgasłą. Tzn gaśnie na wolnych obrotach. Żona wyjechała rano i na dojeździe do skrzyżowania po wrzuceniu luzu obroty spadają i silnik gaśnie. Wcześniej tego nie było. Nie wyświetla się żadna kontrolka. Co może być przyczyną?
|
|
|