[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Zawieszenie przednie, diagnoza luzów, stukanie w zawi
mar111cin - 26-11-2016, 15:18
tam szarpać nie musiałem, lekko zeszło, tylko pamiętam że miejsca to tam na manewrowanie nie ma i jak odkręcałem to tylko jednym kluczem założonym na drążek, a teraz tak czytam że to się chyba robi tak, że trzeba jeszcze za maglownicę jakoś chwycić? ale z drugiej strony, to ona by tak robiła że raz hałasuje, raz jest cicho?
artufcb - 26-11-2016, 21:20
W jaki sposób się upewnić czy przedni górny sworzeń ma luz?
robertdg - 26-11-2016, 22:02
mar111cin napisał/a: | teraz tak czytam że to się chyba robi tak, że trzeba jeszcze za maglownicę jakoś chwycić? ale z drugiej strony | Pokaż, gdzie tak doczytałeś
Marcino - 27-11-2016, 00:04
artufcb napisał/a: | W jaki sposób się upewnić czy przedni górny sworzeń ma luz? |
Na podniesionym trzymać za sworzeń ręka a breszka ruszać za oponę góra i dół ....
mar111cin - 27-11-2016, 08:56
Robert, gdzieś na stronie firmy regenerującej maglownicę, nie mogę teraz znaleźć :/
ale z drugiej strony... takim firmom zależy, żeby to robić u nich, może dlatego takie udziwnienia piszą.
Czyli za bardzo nie miałem jak uszkodzić maglownicy?
No chyba, że padła już z racji przebiegu sama z siebie, albo w środku jakieś prowadzenia się wyrobiły czy coś? problem u mnie z tym, że mam po ostatnim lifcie galanta i tam jakiś nowy typ maglownicy stosowali :/ Czy w ogóle jeszcze jakimiś sposobami można sprawdzić magiel?
robertdg - 27-11-2016, 10:33
Marcino napisał/a: | artufcb napisał/a: | W jaki sposób się upewnić czy przedni górny sworzeń ma luz? |
Na podniesionym trzymać za sworzeń ręka a breszka ruszać za oponę góra i dół .... | W ten sposób mozesz sobie sprawdzac wahacze dolne na ktore dziala sila ze sprezyny, wahacz górny prze w przeciwnym kierunku, wiec po uniesieniu auta nalezu go sprawdzac naciskajac na niego od góry
mar111cin, W manualu nic nie ma o przeciwkontrze, zreszta kazda przeciw kontra bylaby zakladana na tej samej osi a nie po przeciwnej stronie wałka, którego dlugosc jest X centymetrów i dziala na niego taka sama siła skrecajaca - idiotyzm, nie ma takiego załozenia serwisowego, nie ma takiego wykonania fizycznego wiec to raczej szukanie dziury w całym. Manual pokazuje moment dokrecania drązka rzędu 25Nm plus podkłądka kontrująca.
Maglownice mozesz regenerowac, trudno diagnozowac cos co pojawia sie w specyficznych warunkach, jezeli jednak jest mozliwosc zbadania tego np na kanale czy podnosniku najazdowym, to te przeskoki winny byc wyczuwalne nakbardziej na uszkodzonym elemencie, jednemu trzeba krecic/manewrowac, drugiemu sprawdzac, byleby ostroznie i by nikt sobie przywdy nie zrobil
mar111cin - 27-11-2016, 12:01
i będę musiał tak zrobić.
dawno te drążki zmieniałem, ale 25Nm to tam nie było ani przy odkręcaniu, ani tak lekko nie dokręciłem :/ 25Nm to tyle co nic :/
Pamiętam, że specjalnie się nie natrudziłem z odkręceniem, no ale aż tak leciutko nie było.
Co śmieszne po moim dokręceniu musiałem to jeszcze raz zrobić, bo się śruba poluzowała po tygodniu
Tomasz87 - 27-11-2016, 15:43
robertdg napisał/a: | Tomasz87, Zapewne banan, nie można też wykluczyć prostego |
dzięki robertdg, pewnie na tulejce gumowej, nie?
Krzyzak - 27-11-2016, 16:01
mar111cin napisał/a: | aż tak leciutko nie było | a podkładki odgiąłeś? bo może one trzymały bardziej niż gwint
ja do odkręcania pożyczam klucz typu Huzar (zostawiam w zastaw 150zł, chociaż nowy klucz jest droższy)
http://www.huzar.biz/prod...do-zawieszenia/
elmer - 27-11-2016, 16:05
Panowie mam pytanie o sworznie przedniego zawieszenia. Stukają to jasne. Oglądałem tuleje i są OK. Przynajmniej tak wyglądają.
Jakie wymiary mają sworznie przednie górne ? Wtedy nie będzie niejasności w ich wyborze.
Czy dolne sworznie są takie same ?
mar111cin - 27-11-2016, 16:10
no to mogłem dać ciała :/
ale podkładki odgiąłem.
robertdg - 27-11-2016, 17:14
Tomasz87, sworznie
elmer napisał/a: | Jakie wymiary mają sworznie przednie górne ? Wtedy nie będzie niejasności w ich wyborze.
Czy dolne sworznie są takie same ? | Słabo czytałeś temat, dolne sworznie są zintegrowane z wahaczami, górne sworznie kupujesz zamiennie z CTR-a i prasujesz w wyznaczonej pozycji
Hugo - 27-11-2016, 18:39
Sworznie CTR pasują idealnie do wahacza, ale ich pierścienie zabezpieczające już nie. Są za małej średnicy i za cienkie, dlatego trzeba użyć starych oryginalnych pierścieni. Pasują jak ulał.
pappagiorgio - 28-11-2016, 20:26
Kumotrowie szyszkownicy, zmienię trochę tematykę ostatnich postów, ale sprawa dotyczy przedniego wahacza. Ostatnio zaczął mi się samochód dziwnie zachowywać, mianowicie kierownica sama skręcała lewo lub w prawo (w minimalnym zakresie ale jednak, tak jak by dostała luzów). Wymieniłem wszystko co miało luz (prawy drążek i tuleje bananów). Dzisiaj pojechałem na zbieżność i geometrię i się okazało, że sworzeń na wahaczu prostym regenerowany w sosnowcu też ma luz.
I teraz zaczynają się dylematy. Mam wahacz prosty CTR w którym kiedyś chciałem wymienić osłonę i nie wiem czy przy demontażu ze zwrotnicy nie przesadziłem trochę z newtonami (poleciał na półkę a w jego miejsce właśnie założyłem ten regenerowany) Sworzeń nie lata luźno ale na pewno nie stawia oporu jak nowy. W instrukcji jest napisane jak sprawdzić czy sworzeń ma odpowiedni opór. Dysponuje siłomierzem do 50N (rozdzielczość 0,01N), niestety nie za bardzo wiem, które wartości powinny mnie interesować:
-Compression lower arm ball joint 0,5-2,5Nm
-Lateral lower arm ball joint 1,5Nm or less
Pomyślałem, że założę klucz i na końcu będę działać siłomierzem, później pi razy oko pomierzę długość klucza i powinienem mieć wartość w Nm. Tylko nie wiem, która wartość to "starting torque".
Idąc dalej, zakładając czarny scenariusz, czy zakład regeneracji w Szczecinie dalej trzyma poziom? Robił ktoś ostatnio tam sworznie i może polecić?
robertdg - 28-11-2016, 21:18
pappagiorgio, daj sobie spokój z regenracją wahaczy, załóż sprawdzone zamienniki, mnie ani sosnowiec ani szczecin nie przekonały, maksymalne przebiegi na regenerowanym wahaczu rzędu 6tyś km, szkoda zachodu - poprostu odnosze wrazenie ze regeneracja przebiega na zasadzie, wydlubac sworzen, wsadzic nowe tulejki itd, nikt nie mierzy owalizacji kuli, a ta owalizacja ma zasadnicze znaczenia co do trwalosci regenerowanego elementu. Jezeli zatem regeneracja ma przebiegac na zasadzie wymiany panewek slizgowych, to naprawde szkoda czasu i pieniedzy, bo przy zowalizowanej kuli te efekty będa mocno mierne
Dla wahacza prostego
pappagiorgio napisał/a: | -Lateral lower arm ball joint 1,5Nm or less
|
Dla wahacza gietego:
pappagiorgio napisał/a: | -Compression lower arm ball joint 0,5-2,5Nm |
Manual okresla to dość precyzyjnie, wystarczy przeczytac uwaznie
|
|
|