[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Problem ze sprzęgłem, wymiana sprzęgła
robertdg - 01-02-2011, 22:34
greg.fm, a pochwal się jeszcze, czy najpierw spuściłeś cały płyn z układu
greg.fm - 02-02-2011, 21:56
Nie. Odessałem prawie cały płyn ze zbiorniczka i zalałem świeży. Następnie tłoczkiem i pedałem sprzęgła pompowałem aż mi się pojawił nowy płyn.
eggforever - 04-02-2011, 22:49
Ja mam czasami problem ze sprzęgłem taki, że jadąc głównie na trójce rosną mi obroty a samochód nie przyspiesza, potem spadają i dopiero wtedy samochód jakoś przyspiesza czyli zwyczajnie się ślizga. Ostatnio sprzęgło ślizgało się praktycznie na każdym biegu prócz jedynki a że miałem zamiar wymienić łożysko w kole i przednie amorki to stwierdziłem, że amorki poczekają bo się tak jeździć nie da. Po około trzech dniach znów się ślizga tylko na trójce i jest tak już z tydzień więc zamówiłem jednak amorki. Dziś pojechałem do mechanika w celu umówienia się na wymianę i kazałem mu ocenić czy sprzęgło chodzi dobrze i twierdzi, że tak. Samej jazdy nie odbył ale w środę podczas umówionej naprawy się temu przyjrzy. Problemów z wrzucaniem biegów nie mam. Dodam też, że jakiś miesiąc temu uzupełniałem płyn hamulcowy bo mi się kontrolka ręcznego zapalała. Czy warto mechasowi kupić również reparaturkę wysprzęglika i czy mój problem może być z powodu zapowietrzonego układu? Prześledziłem cały ten wątek ale nie doczytałem, by ktoś miał taki problem.
bravo78.78 - 04-02-2011, 23:20
eggforever, mam podobny problem od 2 tygodni,daj znac w czym tkwil problem (o ile rozwiazesz)
Wiktor - 05-02-2011, 00:26
slizga wam sie sprzeglo, z czasem bedzie coraz bardziej i na nizszych biegach, pomoze tylko wymiana lub regeneracja - ja za taka placilem 180 zl
eggforever - 05-02-2011, 00:38
regeneracja ? pierwsze słyszę. Różnica w cenie jak podajesz między tą regeneracją a nowym sprzęgłem jest ok 300zł ale jest to ostatni pilny problem w moim miśku na chwilę obecną do naprawy i nie wiem czy warto oszczędzać 300zł. Taka naprawa jest zapewne na wiele kkm a w przypadku regeneracji to nie wiem...
greg.fm - 05-02-2011, 11:03
W końcu uporałem się z tym sprzęgłem. Kupiłem najpierw gumki D1-100 podawane jako właściwe w innym temacie ale nie pasowały. Zamówiłem kolejne (do laguny D1-690) i wysprzęglik (24zł w IC). Teraz nie wiem czy to była wina wysprzęglika czy pompy ale najważniejsze, że się udało. Dzięki chłopaki jeszcze raz za pomoc.
Anonymous - 05-02-2011, 12:18
greg.fm, czy te gumeczki z laguny i wysprzęglik pasują do 2,5?
U mnie w tej chwili przed ruszeniem muszę chwilę podpompować sprzęgło bo jest wciśnięte. Po napompowaniu wystarcza do końca jazdy.
Czy te części co greg.fm, podał wystarczą do naprawy tego?
Pzdr
greg.fm - 05-02-2011, 17:28
AnoniM79 według nr części w IC wysprzęglik i pompa są takie same. Teoretycznie powinno pasować. Może zapowietrzył Ci się układ? Spróbuj go odpowietrzyć.
Anonymous - 05-02-2011, 17:37
greg.fm napisał/a: | Może zapowietrzył Ci się układ? Spróbuj go odpowietrzyć. |
Starałem się z kolegą odpowietrzyć dwa razy, ale za każdym razem efekt jest taki sam.
W sumie, to przed wymianą płynu i odpowietrzeniem miałem idealnie. Po prostu chciałem wymienić płyn, bo ponoć czasem trzeba...i tu był błąd. Mogłem nie ruszać.
Pzdr
greg.fm - 05-02-2011, 17:49
Zrobiłeś dokładnie tak jak ja. Wymień najpierw gumki w pompie jak nie pomorze to wysprzęglik.
m6riano - 05-02-2011, 20:59
AnoniM79 napisał/a: | greg.fm napisał/a: | Może zapowietrzył Ci się układ? Spróbuj go odpowietrzyć. |
Starałem się z kolegą odpowietrzyć dwa razy, ale za każdym razem efekt jest taki sam.
W sumie, to przed wymianą płynu i odpowietrzeniem miałem idealnie. Po prostu chciałem wymienić płyn, bo ponoć czasem trzeba...i tu był błąd. Mogłem nie ruszać.
Pzdr |
Miałem tak samo...dopiero wymiana gumek pomogła;-)
Wiktor - 06-02-2011, 12:38
eggforever napisał/a: | regeneracja ? pierwsze słyszę. Różnica w cenie jak podajesz między tą regeneracją a nowym sprzęgłem jest ok 300zł ale jest to ostatni pilny problem w moim miśku na chwilę obecną do naprawy i nie wiem czy warto oszczędzać 300zł. Taka naprawa jest zapewne na wiele kkm a w przypadku regeneracji to nie wiem... |
regeneracja polega na wymianie okładziny sprzęgła na oryginalną firmy LUK, sprawdzeniu siły docisku włącznie z planowaniem (szlifowaniem) docisku i również planują powierzchnie kola zamachowego,
sprzęgło po profesjonalnej regeneracji ma trwałość oryginalnego, także wydaje mi się że to lepsze rozwiązanie niż kupno taniego zamiennika
dodatkowy + który przemawia za regeneracją to to że oddając cały komplet, szlifują powierzchnie kola zamachowego (które podczas pracy też się zużywa szczególnie w przypadku gdy jeździ się dużej ze ślizgającym się sprzęgłem) i zarazem dopasowują wszystkie powierzchnie względem siebie
ja cały komplet czyli tarcza, docisk i koło zamachowe oddałem do Pana Radzikowskiego w Warszawie, człowiek słynie ze sprzęgieł i przygotowywania ich do sportu... z czystym sumieniem mogę go polecić
dla zainteresowanych podaje linka do strony p. Radzikowskiego
http://www.sprzegla.com/
robertdg - 06-02-2011, 12:54
Wiktor napisał/a: | szlifują powierzchnie kola zamachowego (które podczas pracy też się zużywa szczególnie w przypadku gdy jeździ się dużej ze ślizgającym się sprzęgłem) i zarazem dopasowują wszystkie powierzchnie względem siebie | W takim przypadku tez przegrzewa się powierzchnia trąca koła zamachowego i najczęściej podłapuje mikropęknięcia, a w tym wypadku żadna regeneracja nie pomoże, docisk zreszta też się zuzywa, pomijając fakt siły sprężyn (która w używanym docisku z biegiem czasu słabnie, a później może odmówić posłuszeństwa, wynikiem eksploatacji), ważny jest także stan tzw. "słoneczka". Także może być tak, że się albo uda, albo 2 uda, znaczy nie uda, czyli spręzyna docisku może odmówić posłuszeństwa po przejechaniu pewnego dystansu.
Wiktor - 06-02-2011, 13:09
robertdg napisał/a: | Wiktor napisał/a: | szlifują powierzchnie kola zamachowego (które podczas pracy też się zużywa szczególnie w przypadku gdy jeździ się dużej ze ślizgającym się sprzęgłem) i zarazem dopasowują wszystkie powierzchnie względem siebie | W takim przypadku tez przegrzewa się powierzchnia trąca koła zamachowego i najczęściej podłapuje mikropęknięcia, a w tym wypadku żadna regeneracja nie pomoże, docisk zreszta też się zuzywa, pomijając fakt siły sprężyn (która w używanym docisku z biegiem czasu słabnie, a później może odmówić posłuszeństwa, wynikiem eksploatacji), ważny jest także stan tzw. "słoneczka". Także może być tak, że się albo uda, albo 2 uda, znaczy nie uda, czyli spręzyna docisku może odmówić posłuszeństwa po przejechaniu pewnego dystansu. |
ty dajesz przykład uszkodzonego kola zamachowego, wtedy oczywiście powinno je się wymienić na nowe, ale sądzisz że ilu użytkowników to zrobi?
gdy ja zwiozłem sprzęgło wstępnie je sprawdzono czy do regeneracji się nadaje, poleciłem Radzikowskiego bo temat dobrze ogarnia i wydaje się konkretnym człowiekiem a po za tym kilku znajomych robiło u niego sprzęgła i puki co nadal sobie je chwalą (w tym jeden w evo 9 ) ja dodatkowo miałem w planie odchudzenie kola + jego wyważenie ale niestety potrwał by to dłużej o ok 2 dni i nie było mi to w tamtym czasie na rękę...
ja na owym sprzęgle przejechałem jakieś z 25 tyś.
po własnych doświadczeniach z zamiennikami wole kupić albo oryginał lub oddać do regeneracji, mógłbym tu opisać przykład dwóch łożysk które kupiłem przez internet jedno wytrzymał chyba z 5 tyś a drogie z 20 oczywiści były to koyo... z tym że kupione przez internet...
podobny przykład dotyczy regeneracji oryginalnych wahaczy, lepiej to zrobić niż kupować tani zamiennik
|
|
|