Outlander III Ogólne - Cena
PiotrKw - 14-12-2012, 11:16
krzychu napisał/a: | PiotrKw - ale masz problem. |
Ja ? Problem ? Ależ skąd . Ja skrzynią CVT jechałem jedyny raz w życiu i to właśnie w O2 2.0 benzynie . I więcej mam nadzieję nie pojadę . Na codzień jeżdzę tiptronikiem I nie odpuszczam gazu jak chcę wyprzedzać
krzychu - 14-12-2012, 11:17
PiotrKw napisał/a: | I nie odpuszczam gazu jak chcę wyprzedzać |
A po co chcesz odpuszczać w CVT? Masz wybór głośno i na 100%, wciskasz trochę mniej przyspieszasz na 90% i masz ciszej (to chyba chciał powiedzieć jurekschroda)... Czy to problem że masz możliwość płynniej dobierać obroty silnika niż w tiptroniku?
jaceksu79 - 14-12-2012, 14:25
PiotrKw napisał/a: | Na codzień jeżdzę tiptronikiem I nie odpuszczam gazu jak chcę wyprzedzać |
CVT do normalnej jazdy jest ok... do sportu porażka... więc nie piszmy tylko o maksymalnym przyśpieszaniu Poza tym w subaru CVT brzmi wspaniale
[ Dodano: 14-12-2012, 14:26 ]
PiotrKw, jak SS ?? ja też jestem zarażony
PiotrKw - 14-12-2012, 14:45
A dziękować , dziekować . Jeżdzi , nic złego sie nie dzieje , skrzynia i silnik super . Żona już nauczyła się jezdzic AT i spalanie teraz zimą na poziomie 8,5 - 9 l/100km. ( miasto , podmiejski )
A i Millers w moim Pajero jakiś taki inny niż poprzednie . Po 2000 km od wymiany i zastosowanej płukance kolor ma zbliżony do świeżego a nie czarny jak ..... . I spalanie po wymianie zeszło poniżej 10 l/100km Same plusy jak na razie .:)
jurekschroda - 19-12-2012, 12:57
jaceksu79 napisał/a: | PiotrKw napisał/a: | Na codzień jeżdzę tiptronikiem I nie odpuszczam gazu jak chcę wyprzedzać |
CVT do normalnej jazdy jest ok... do sportu porażka... więc nie piszmy tylko o maksymalnym przyśpieszaniu Poza tym w subaru CVT brzmi wspaniale
|
No właśnie - do normalnej jazdy. Nikt tu nie mówi o żadnym sporcie. Chodzi o wygodę i tyle.
Ktoś tam, chyba PiotrKw wcześniej napisał, że raz kawałek przejechał się CVT i dziękuje już więcej nie chce.
Hmm... jedna przejażdżka pozwala to na zajęcie własnego stanowiska, ale na pewno nie można powiedzieć, że się daną skrzynię zna. Tym bardziej, że CVT z OII to nie ta sama CVT jak w OIII, ale to drobny szczegół. Chodzi o to, że tak czy siak ma swoją specyfikę, której nie można poznać na jednej przejażdżce. Dlatego z reguły jest tak, że im dłużej jeździsz, tym bardziej ją lubisz. Zwłaszcza po przesiadce z manuala i przy braku aspiracji do wyprzedzania wszystkiego co ośmieli się jechać przed tobą.
krzychu - 20-12-2012, 07:47
jurekschroda napisał/a: | wszystkiego co ośmieli się jechać przed tobą. |
Czasem tak jeżdżę i po przejażdżce Audi z Multitronikiem szybko odkryłem, że trzeba tylko trochę wcześniej wcisnąć gaz przed wyprzedzaniem. Skrzynia podnosi obroty i potem już idzie ogniem... Poza tym same plusy (no ewentualnie doznania akustyczne są gorsze). Reszta może wynikać po prostu z za słabego silnika w stosunku do wagi i oporów (napędu 4x4, strat konwertera itd).
jacek11 - 04-01-2013, 16:51
podbite
krzychu - 04-01-2013, 17:13
Tak apropos hamulców. (offtopic: zaczeło się od tego, że kolegę który ma ASX-a chcą skasować w JM w Bielsku za wymianę tarcz i klocków 2250zł). Więc sobie myślę, że to przecież te same co w Outlanderze, ale jednak nie do końca według jakiejś aukcji na allegro tarcze są jednak trochę grubsze niż w Outlanderze II (26mm zamiast 24mm i mogą się trochę więcej zużyć bo aż 2 mm), a i klocek według katalogi IC jest inny (chodź tutaj można dopatrzeć się, że są klocki takie same jak do Outlandera II, inne jak do Lancera i inne tylko do ASX-a, a są i takie co pasują niby do Outlandera i Lancera więc nie ma pewności) więc ogólnie wygląda, że system hamulcowy jest lekko zmodyfikowany na + (grubsza tarcza i prawdopodobnie wyższy klocek). Teraz pytanie czy taki sam jest w OIII czy może dalej taki sam jak w OII?
JCH - 04-01-2013, 19:52
krzychu napisał/a: | klocek według katalogi IC jest inny (chodź tutaj można dopatrzeć się, że są klocki takie same jak do Outlandera II, inne jak do Lancera i inne tylko do ASX-a, a są i takie co pasują niby do Outlandera i Lancera więc nie ma pewności) | Rzuć okiem na serwis http://www.ebc24.pl/
Wynika z niego, że klocki do ASX i do Lancerów (niektórych) są te same. Outlander II ma inne.
Tarcze: niektóre Lancery i Outlander II - te same. ASX - brak w ofercie.
Outlander III - niestety brak
mitsu00 - 04-01-2013, 23:13
JCH napisał/a: | krzychu napisał/a: | klocek według katalogi IC jest inny (chodź tutaj można dopatrzeć się, że są klocki takie same jak do Outlandera II, inne jak do Lancera i inne tylko do ASX-a, a są i takie co pasują niby do Outlandera i Lancera więc nie ma pewności) | Rzuć okiem na serwis http://www.ebc24.pl/
Wynika z niego, że klocki do ASX i do Lancerów (niektórych) są te same. Outlander II ma inne.
Tarcze: niektóre Lancery i Outlander II - te same. ASX - brak w ofercie.
Outlander III - niestety brak | W bylym OII wymiana w BOSCH Service w Wawie wraz z czesciami (tarcze i klocki na obie osie; tarcze BluePrint, klocki Yashika, 800zl. Czesci swoje zakupione za 600zl, wymiana 200zl. Zrobilem na tym zestawie 60 tys km. A tu 2250zl w ASio?
krzychu - 05-01-2013, 08:10
mitsu00 napisał/a: | A tu 2250zl w ASio? |
A nie to grubsza historia jest, ale nie wiem czy mam opisywać w imieniu kolegi. Mnie zwaliło z nóg... Pytał 3 razy czy są zamienniki - odpowiedzieli "Do ASX jeszcze nie ma". W każdym razie zadzwonił do Tychów i powiedzieli na zamiennikach 700zł, na tarczach oryginalnych 1100zł... Kolega powiedział to gościowi w Bielsku i (z tego co mówi) nie minęło 30sec gość oddzwonił, że się da za 930zł...
Cena samego przeglądu też była moim zdaniem dziwna nawet jak na ASO.
A to normalne, że chcą kasować za wymianę (robociznę) hamulców? Bo chyba na liście przeglądowej jest czyszczenie hamulców, a jak czyszczą to po zdemontowaniu zacisku wymiana to 3 sec?
W każdym razie zdziwiłem się, że jednak zmienili system hamulcowy i oczywiście w katalogach bałagan... Jest też duża szansa, że w nowym OIII też jest taki czyli jednak lepszy.
JCH - 05-01-2013, 09:19
To jeszcze lekko OT....
ASX i już wymiana klocków i tarcz Jaki ma przebieg i jak on jeździ
krzychu - 06-01-2013, 12:00
JCH - klocki nic nadzwyczajnego 60 tys, ale jeździł prawie miesiąc na buczącym czujniku zużycia i chyba w końcu klocek się skończył i przydarł tarczę.
JCH - 06-01-2013, 13:25
krzychu napisał/a: | klocki nic nadzwyczajnego 60 tys | Być może. Ja mam też tyle przebiegu i klocki, na oko, połowa zużycia. A auto ciężkie jest W MSS też podobnie było
Dj Lexus - 17-01-2013, 17:41
Test ze skrzynią CVT za 115 190 zł.
Cytat: | Podsumowanie
Testowana, benzynowa wersja z bezstopniową skrzynią CVT pozostawia mieszane uczucia. Z jednej strony ten samochód wydaje się zdecydowanie bardziej luksusowy od poprzednika. Z drugiej - stracił gdzieś swój zadziorny charakter. Z jednej - nie imponuje osiągami , z drugiej - podczas łagodnej jazdy spisuje się fantastycznie.
Osoba, która szuka SUV-a w cenie ok. 100-120 tys. zł. Będzie mieć zatem trudny orzech do zgryzienia, tym bardziej, że w tym przedziale można znaleźć samochody podobnie wyposażone, z ręczną skrzynią i dieslem pod maską.
Z drugiej jednak strony na rynku są przecież klienci, którzy szukają pakownego auta wyłącznie z automatem, zależy im na bezawaryjnej eksploatacji (obawiają się współczesnych diesli), nie wykonują zbyt dużych rocznych przebiegów, a napęd na cztery koła jest dla nich gwarancją braku kłopotów w okresie zimowym. Takie kryteria mocno ograniczają wybór i wówczas nowy benzynowy Outlander 2.0 CVT staje się jedną z najlepszych ofert. |
Całość: http://motoryzacja.interi...an,1883442,3460
|
|
|