Tomek - 01-09-2014, 10:58
rower mam pod domem dla żony rower muszę kupić WreX - 01-09-2014, 12:39 tomek84, dobra dobra, a z tym "mustangiem" to Ty tak na serio? Tomek - 01-09-2014, 12:42
ale to nie dziś, nie jutro mówiłem już, że mam motor, mam colta (to jest auto, choć nie wygląda) za rok niecały, najwcześniej na wiosnę kupię sobie auto co to będzie to nie wiem, bo jak mówiłem ja mam pomysłów dużo choć na dzisiaj wygląda to tak, że będzie to coś amerykańskiego (może mustang, ale nie wiem na pewno) jak mustang to raczej V8, nie V6 Jackall - 01-09-2014, 12:54
 przy okazji mogłem się przekonać czy może skutkować oddanie auta w ręce MKM'a, może i ja się kiedyś doczekam 
A co do mustanga to mi się podoba jedynie Mach I fastback 
Tomek - 01-09-2014, 12:59
a trzeba dodać, że już oglądałeś lekko przybrudzonego, kilka dni po myciu i 400 km trasy Jackall - 01-09-2014, 13:10
WreX - 01-09-2014, 13:11
Przecież to nie skręca 
Chcesz wyjść poza ramy rynku japońskiej motoryzacji? Tomek - 01-09-2014, 13:19
jeździłeś?? ja wieloma amerykańcami jeździłem poza tym, do miasta mam motor i Colta a cokolwiek poza tym bym nie kupił, to tylko będzie zabawka, bo do jazdy za miasto mamy służbówkę mojej żony
zawsze chciałem amerykańca ale już połączenie japoniec na rynek amerykański też wchodzi w grę WreX - 01-09-2014, 13:53
Wiedziałem, że to napiszesz ;> Nie musiałem  :
https://www.youtube.com/watch?v=7Alc3wUNulM https://www.youtube.com/watch?v=ajKNJiExjXM A tak na poważnie, nie wiem nie znam się, jednak uważam, że japońska precyzja>USA przy sterowności pojazdów powiedzmy do 2003, uargumentuje to tylko tym, że w USA mają więcej "prostych" dróg niż w europie czy też Japonii.
Jak widziałem kilka japońców w wersji na rynek USA to aż się płakać chciało jak można tak zbezcześcić i zhamerykanić pojazd ;p ale to może kwestia gustu... ale mam wrażenie, że większość pojazdów powiedzmy do 2000 jest robiona na jedno kopyto, a szczególnie wnętrze, wygląda wszędzie bardzo podobnie, od razu widać ten "wide style"... ale to może tylko moje wrażenie... Tomek - 01-09-2014, 14:02
jasne jest, że amerykańce mają gorsze sterowanie, z powodów jakie podałeś ale powyższe filmiki nie maą z tym nic wspólnego to co pokazują ci goście, to czysty brak panowania nad swoim autem do tego jakbyś zobaczył na jakich oponach się w USA jeździ to byś się uśmiał kolejna kwestia: na eventach, głównie właśnie "mustangowych" wylewa się olej (chyba) na kawałek drogi i tam jest palenie gumy, w trakcie przejazdu kolumny po prostu każdy przystaje na kilka chwil, pali gumę, potem jedzie dalej oczywiście nie wiedząc o tym, jak ten olej wpływa potem na trakcję 
w USA taki Mustang przyciąga większość takich debili, jak u nas BMW 316 w gazie dlatego właśnie chcę go mieć
mnie się właśnie to podoba
i właśnie o to chodzi za to pojazwy od ~2000 do ~2010 są obleśne w środku, np. to: http://media.caranddriver...-s-1280x782.jpg a na Chargera z 2014 roku nie mam kasy, taki klimat a jeździłem i by mi leżał jak nic WreX - 01-09-2014, 14:08
Sieję troszkę dramatu
Dlatego u mnie od razu odpadają, no ale u Ciebie są inne kryteria, pewnie po zakrętach szaleć nie będziesz, a jak już to bączki pod biedronką będziesz kręcić
Niemniej obyś kupił co chcesz i był zadowolony ;> Tomek - 01-09-2014, 14:12
że tak powiem, źlem się wyraził gorsze sterowanie w amerykańcach to miałem na myśli po prostu gorszy promień skrętu (duży) w zakrętach chodzi tak samo jeździłem wieloma amerykańcami, różnej klasy i masy i nie widzę różnicy WreX - 01-09-2014, 14:59
No jak na razie ja się nie spotkałem z większym promieniem skrętu w osobówce niż w naszych Miśkach ;>
Tego nie wiem, ale wydaje mi się, że gorzej ;p Tomek - 01-09-2014, 17:15 Wracając do auta, które jest bohaterem tego tematu, to dzwonił do mnie nowy właściciel i miał 2 pytania, czy też małe problemy. 1. przednie halogeny podczas jazdy nie wyłączają się przyciskiem. Dopiero po wyłączeniu świateł mijania halogeny się wyłączyły. O co kaman? bo przyznaję, że ja chyba ani raz nie użyłem w tym aucie lamp przeciwmgłowych 2. po odpaleniu auta obroty skoczyły do ok. 2 tyś i tak było ~2 minuty, potem spadły do 1.5 tyś, a potem znów na 2 tyś. Od razu zapytałem, czy włączył od razu klimę i mówi, że tak. Wiadomo, że klima podbija te obroty o kilka stówek, ale żeby aż tak? Mógłby ktoś odpalić zimnego Galanta i nagrać film jak się zachowują obroty? Jackall - 01-09-2014, 17:29
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
