Nasze Miśki - Mitsubishi Galant Wagon - Trumna w budyniu
Bzyk_R1 - 17-11-2017, 09:26
Super robota. Postaram się przenieść to na mojego Turbiaka. Mam nadzieję że wyjdzie mi chociaż podobnie do. Twojego, a efekty audio też mi się poprawią. Oczywiście mam nadzieję że dasz parę wskazówek na PW. Nie lubię galantów w kombi ale tutaj zaglądam z chęcią bo projekt mega.
Marcino - 17-11-2017, 10:07
Krzyzak napisał/a: | Nie zapomnij sprawdzić drożności tych dziurek odpływowych na dole drzwi. I daj tam trochę wosku... |
Jakie rurki znowu? Tam są takie sloty podłużne chyba...
Nacz - 17-11-2017, 10:33
Owczar - dzięki!
Hugo - nie widziałem tych mat wcześniej, czym one się różnią? Te moje wziąłem bo widziałem na nich najwięcej realizacji i pozytywnych opinii.
Krzyżak - Drzwi przed wygłuszeniem i zalaniem 3100 były bardzo dokładnie wyczyszczone z całego syfu, który zalegał na dnie i przy tych podłużnych otworach o których napisał Marcino. Wosku już nie dawałem bo Noxudol 3100 niby też ma właściwości antykorozyjne.
Bzyk_R1 napisał/a: | Nie lubię galantów w kombi | Haha, jak nic cenię szczerość u ludzi tym bardziej dzięki za miłe słowo! Nastepny update będzie z wygłuszenia reszty auta, na koniec postaram zebrać jakieś swoje przemyślenia, może komuś jeszcze się przyda
Jak już jesteśmy przy audio, ma ktoś jakieś dobre rady? Chciałbym przy okazji zmienić głośniki, z tego co się orientują w fabryczne otwory na dystansach z MDF'u można wsadzić coś większego? Jest sens bawić się we wzmacniacz? Przy okazji zmiany głośników od razu kable i na koniec jakieś radio 2 din.
mah00ni - 17-11-2017, 11:00
Gratulacje roboty...
Nacz napisał/a: | na koniec postaram zebrać jakieś swoje przemyślenia, może komuś jeszcze się przyda | - przymierzam się do wygłuszenia u siebie, czekam na Twoje spostrzeżenia i rady
Krzyzak - 17-11-2017, 11:13
Cytat: | Jakie rurki znowu? | Marcino - jakie rurki??? pisz na trzeźwo
vrangsinn - 17-11-2017, 17:02
jestem przed zakupem u siebie mat, mozesz mi na pw podac ile m2/szt mat zuzyles na drzwi?? zarówno stp jak i gmb:) btw super robota...
Marcino - 19-11-2017, 17:43
Ja kupiłem 6m2 butylu 2mm AB2 i piankę 8m2 6mm.
Mam cała podłoge dzrzwi klapę bagażnik i słupki w bagażniku.
Muzyka faktycznie gra pięknie jak na fabryczne głośniki. Porady brałem właśnie od Marcina jak mu tyłek zawracalem co i jak robił.
Nacz - 05-03-2018, 17:26 Temat postu: Wygłuszenie wnętrza Witam po przerwie. Kolejny etap czyli wygłuszenie reszty auta. Na pierwszy rzut poszły maty alu butylowe.
^ Wymyśliłem sobie, żeby zaczynać wyklejanie od najniższych, zagłębionych elementów za pomocą jak największego arkusza, robiąc jakby wannę, a potem doklejać na zakładkę, do góry (jak układanie dachówki). Jak mi kiedyś zaleje auto, woda powinna zostać w tej wannie z wygłuszenia i nie pójdzie pod nie, skąd ciężko będzie ją usunąć. Kable obkleiłem izolacyjną taśmą materiałową, żeby nie przyszło im wpadać w wibracje podczas jazdy.
^ Bagażnik na gotowo, nic tylko zasypać lodem i nawrzucać browarów.. albo śledzi.. miasto zamieszkania zobowiązuje.
^ Kabina na gotowo, otwory serwisowe do pompy paliwa i pływaka poziomu zostawiłem bez wygłuszenia, żeby mieć tam łatwy dostęp w razie awarii.
^ Drugi i zdecydowanie przyjemniejszy etap, czyli wyklejenie pianką butylo-kauczukową GMS. Tu też zaczynałem naklejać od dołu i na zakładkę do góry.
^ Spoko patentem jest wycięcie sobie szablonów z kartonu, zaoszczędziło mi to naprawdę sporo nerwów przy naklejaniu dużych płatów szczególnie pod przednimi fotelami (czasu niekoniecznie). Na ostatniej focie podkleiłem sobie paski wygłuszenia pod spinki wtyczek od elektryki foteli - w ramach walki z trzeszczkami. Ogólnie potraktowałem w ten sposób większość wiązki w kabinie.
^ Reszta fotek. Jakichś specjalnych rad na koniec chyba nie mam, to co mi przyszło ciekawego do głowy wrzuciłem w opisy pod foty. Jeżeli komuś zależy na wyciszeniu szumu od kół warto przyłożyć się przy wygłuszaniu nadkoli. Kolejny etap pranie i poskładanie wnętrza.
P.S. nie wiem czy pisałem o tym wcześniej, ale Galant z wyjętym środkiem nieźle [edit] naprawdę czuć różnicę! Elektryczne fotele ważą sporo, to samo oparcie tylnej kanapy. Całe zapakowane do środka wygłuszenie to około 45 kg, więc niestety auto trochę przytyło.
^ Jest straszna koza, ale po wsadzeniu reszty środka sporo usiądzie.
jacek11 - 05-03-2018, 17:38
Fajnie to wygląda
mkm - 05-03-2018, 17:56
Z wyjętym środkiem czasowo idzie tak samo (dziesiąte sekundy różnicy), za to odczucia... WRC
Hugo - 05-03-2018, 18:29
Piękna robota.
Owczar - 05-03-2018, 18:49
Ale to chyba zdjęcia z lata?
Profi wygłuszone
Krzyzak - 05-03-2018, 20:04
Dach jeszcze, ściana grodziowa i to co najważniejsze - nadkola. Tam jest sporo do roboty.
Anonymous - 05-03-2018, 22:37
45kg wygluszenia? To faktycznie sporo. Spora zapewne jest też różnica przed i po?:)
Bzyk_R1 - 05-03-2018, 23:21
Coś pięknego... chce tak samo u siebie.
|
|
|