rosomak1983 - 29-08-2013, 22:39 Dawno nie pisałem co nie znaczy ze nic sie nie dzieje. Od ostatniego czasu; -wymieniłem przednie przewody hamulcowe elastyczne na nowe -wróciła pierwotna kierownica Dino Sport, jakos najlepiej mi sie z nia jezdzi... -zrobiłem w koncu porzadny dolot 
-wymieniłem tłumik na cichy - dopasowany seryjny zamiennik do galanta GTi 
-pomalowałem podłoge nieco i połozyłem maty cos takiego; 
hmm chyba tyle, jezdzi nie pasuje sie, nie sprawia problemów. Seiji - 29-08-2013, 22:59 musisz coś zrobić z tym zderzakiem i klamkami 
rosomak1983 - 30-08-2013, 14:15 Nie nic raczej nie bede robił, poza biezacymi naprawami. Auto jest idealne na codzien, w sensie ekonomi, niezawodnosci i dynamiki, praktycznosci, no i cieszy oko oryginalnym ale tez nie nazbyt agresywnym wygladem. Raczej zostanie tak jak jest. 
Seiji - 30-08-2013, 20:09 chciałem zaproponować klamki pod kolor i zderzak z Evo III rosomak1983 - 19-10-2013, 22:59 Witam w zasadzie nie ma o czym pisac bo nic sie nie psuje ani nic przy aucie nie było robione, dzis zrobiłem inspekcje konserwacji podwozia, uzypełniłem pare małych miejsc ktore sie obtarły, warto pilnowac i raz na rok przejrzec. Lancer w zasadzie jest gotowy na kolejna zime. z innej beczki jedna rzecz mnie niesamowicie zadziwia w tym aucie poza ogólnie bezawaryjnoscia całej elektryki mechaniki itp Od 5 lat nie dotykałem niczego w tylnym zawiasie a zrobione chyba cos koło 80 tyś. w tym czasie. I napewno przed zakupem przezemnie auta tez nie było robione jakos swiezo... Nawet byłem jakies dwa miesiace temu na stacji diagnostycznej tak dla jaj zeby mi popatrzyli czy sa jakies luzy, no i nic a nic nie ma do zrobienia zadnych wyczuwalnych luzów... Nawet tych amorów tylnych jeszcze nie zakładałem bo nie ma potrzeby. Reczny ciagle działa jak zyleta takze bez zadnej ingerencji... Przednie zawieszenie to jedynie sworznie koncówki sie zuzywały, poliuretany gum przednich załozyłem przy okazji swapa a nie z koniecznosci. Natomiast poliuretany tylne leza i czekaja... oby jak najdluzej. Hugo - 19-10-2013, 23:12 rosomak1983, te Lancery i Colty CA0 miały bezobsługowe tylne zawieszenie. Nawet stabilizatora nie ma. Ja_good - 19-10-2013, 23:44
Z tego co pamietam u mnie byl 
rosomak1983 - 20-10-2013, 00:19 W gti jest. Hugo - 20-10-2013, 09:16
fj_mike - 20-10-2013, 12:43 Ross, w moim Galu wymieniłem amorki z tyłu i łączniki staba. Pomimo wieku, tył się jakoś trzyma. rosomak1983 - 20-10-2013, 14:03 fj_mike, do tego dochodza tylne bebny które sa kompletnie bezobsługowe a reczny mocny az miło. 
rosomak1983 - 28-01-2014, 00:42 Witam, lancer jezdzi nadal bezawaryjnie.  Jedynie co to wymiana oleju i filtrów w terminach to wiadomo dbam o to. Poztym co to po 5 latach (kupiony jako nowy) padł mi akumulator CENTRA standard. Na razie przerzuciłem rocznego Bosha z eclipsa. Cos bedzie trzeba kupic jak sadzicie kupic jeszcze raz ta Centre nowa, kosztuje ok 200zł, 5 lat to chyba nie jest zle co? Co polecacie ?
Pozatym zderzak z evo sprzedany, Zasadniczy wyglad zostaje taki jaki jest moim zdaniem jest optymalnie. Krzyzak - 28-01-2014, 08:18 Yuasa. Porządne aku. rosomak1983 - 26-03-2014, 00:54 Witam przy okazji zmiany opon na letnie przypomniała mi sie pewna dyskucja...
Tarce które miały popekac przejezdziły juz chyba ponad 15 tyś i nie były oszczedzane... Tak wiec satysfakcja racji po mojej stronie  Jak i zadowolenie z dobrego hebla
Pozatym lancer odwdziecza sie bezosługowoscia, frajda dynamiki i niewielkim relatywnie spalaniem błekitnego paliwa. Np ostatnia trasa 8l LPG /100km
rosomak1983 - 28-03-2014, 00:59 Zakupione nowe sprezyny tył; MONROE , a takze odboje i osłony amora. 
|
||||||||||
