drtymf - 01-04-2010, 11:51
No właśnie - co prawda pasowałoby jeszcze znaki zobaczyć ale to jest raczej normalne skrzyżowanie tyle że ma wyspę w środku , jeździ się i miga na nim jak na normalnej krzyżówce a rondo to może z nazwy tylko - w Kielcach większość skrzyżowań jest w ten sposób rozwiązana. Zaczynasz migać lewym w momencie wjazdu na skrzyżowanie z Conrada tam gdzie te dwa białe busy jadą. Migasz cały czas skręcając i po wjeździe na "94" przestajesz w ogóle migać bo już na wprost jedziesz, i tyle. No chyba że przed skrzyżowaniem jest znak C-12 "ruch okrężny" http://www.zdamprawko.pl/...gowe_nakazu.jpg to wtedy jak na rondzie migasz. A co do zajmowania prawego pasa to w/g mnie właśnie z tego powodu między innymi ciężko jest z ronda zjechać jak wszyscy prawym ciągną dalej mimo że powinni zjeżdżać i tam gdzie ja , szczególnie mnie to wnerwia jak na wyjeździe są dwa pasy i można równolegle zjeżdżać. xor u mnie brak kierunku przy zjeździe z ronda to normalka  szczególnie wśród "starszych panów"  a i combosy się zdarzają.
romero - 01-04-2010, 17:22 Ja tam nie wiem.Prawo jazdy mam nie tak bardzo długo.Mnie uczyli,że prawym pasem na rondzie można jeździć w kółko,masz zawsze pierwszeństwo i jest to zgodne z przepisami. Moim zdaniem lewy kierunek na pewno nie zaszkodzi,choćby po to,żeby wjeżdżający na rondo wiedział,że jednak nie zjeżdżasz bez kierunku w prawo tylko kontynuujesz jazdę po rondzie. Ja jak wjeżdżam na rondo z zamiarem zjazdu pierwszym to z prawego pasa, jak drugim i dalej to zawsze z lewego lub środkowego (kiedy jest). stary alfer - 01-04-2010, 17:50 Szczecin jest znany jako miasto rond. Ile ich mamy nie wiem, ale zaufajcie mi, że jest ich mnóstwo. Duże, małe, średnie, turbinowe i jakie tam sobie życzycie
Widziałem już różne akcje na rondach, ale mrugania lewy kierunkowskazem nie uświadczyłem. Nie sądzę, aby zwyczaj ten się przyjął zważywszy na fakt, że nie bardzo widzę w nim logiczne postępowanie
W Paryżu też mają masę rond, nie używają kierunków prawie wcale i dają radę 
akbi - 01-04-2010, 19:59
kiedys tak faktycznie chyba bylo ... ale sie zmienilo. Obecnie mozesz trafic na rondo, z ktorego mozna zjechac z lewego (np 3-ciego) pasa i pasz pierwszenstwo przed poruszajacym sie pasem prawym, ktory to np chce dalej "podrozowac" po rondzie. Jedno z "ciekawszych" takich rond jest przy CH Arkadia w Warszawie. Co do uzywania lewego kierunkowskazu na rondzie ... to uwazam za rzecz zbedna, wystarczy jakby sie ludzie dostosowali do obecnych przepisow - tzn prawy kierunek wlaczony przed zjazdem. krzychu - 01-04-2010, 20:48
Może i zgodne ale na niektórych nowych rondach może się okazać że ten wjazdowy prawy pas kończy się na pierwszym lub drugim zjeździe a przed zjazdem ciągła linia między pasami. Podobnie np. lewy pasa jest tak wymalowany że zjeżdżasz na jednym z ostatnich uliczek. Takim przykładem jest chyba (nie jestem 100% pewnym bo rzadko tak bywam) rondo na hulance w BB. mystek - 01-04-2010, 22:48 #drtymf - czyli dobrze robię, właśnie włączam kierunek dopiero jak zbliżam się do tego zakrętu w lewo. Nie mam pewności, czy jest taki znak, bo ja w zasadzie (muszę przyznać), obserwuję przede wszystkim fotoradary, gdyż ogólnie poruszam się w 99% samochodem po mieście i po stałych trasach. Ale jak będę tamtędy przejeżdżał, to się przyjrzę
Odnośnie prawego pasa i jazdy po rondzie, to mnie gość uczył, że jak skręcam w prawo lub jadę na wprost to powinienem zajmować prawy pas, natomiast jak jadę w lewo lub zawracam na rondzie, to powinienem raczej właśnie zajmować lewy. Natomiast wychodzę z założenia, że lepiej ciut przeszkodzić (choć mnie się jeszcze tak nie zdarzyło, żębym kogoś przyblokował przy zjeździe) komuś, niż po prostu się w niego wrypać nie widząc go w martwym polu. #akbi - dokłądnie, lewy migacz jest zbędny na rondzie, ot po prostu. Nowe przepisy są zdecydowanie lepsze. Opuszczasz rondo - dajesz migacz w prawo zaraz przed wyjazdem. mkm - 02-04-2010, 03:17 krzychu, „bus pasy” w Krakowie sa oznakowane za pomoca znakow poziomych i pionowych wiec "pomylic" sie nie mozesz
Sa to pasy całkowicie wylaczone z ruchu. Mogą jeździć tylko, autobusy, „busy”, taksowki i pojazdy uprzywilejowane (nie wiem czy tylko na sygnale czy zawsze) Był nawet pomysl, żeby odzielic je betonowymi krawężnikami, aby uniemożliwić jazde „zwykłym” użytkownikom. Paweł_BB - 02-04-2010, 04:53
Na Hulance bądź przy Sferach są właśnie te ronda tzw. "turbinowe" czyli że wybierasz od razu właściwy pas ruchu i on sam naprowadza Cię tam gdzie chcesz jechać. jaca71 - 02-04-2010, 07:49
Jeśli jest to "rondo" (skrzyżowanie o ruchu okrężnym) sterowane sygnalizacją świetlną to sygnalizować powinno się jak na normalnym skrzyżowaniu. Czyli chcesz pojechać w lewo sygnalizujesz lewym kierunkowskazem, prosto nic nie sygnalizujesz, w prawo sygnalizujesz prawym. Jeśli to rondo nie jest sterowane to wjeżdżasz bez sygnalizacji i sygnalizujesz zjazd z ronda lub zmianę pasów podczas jazdy wokoło centralnej wyspy. [ Dodano: 02-04-2010, 09:02 ]
Jeśli chodzi o rondo Kraka zwane ROK (sterowane sygnalizacją) to chcąc jechać w lewo sygnalizujesz to przed dojechaniem do pierwszych sygnalizatorów. I jeszcze jedno co ułatwia poruszanie się po "rondach": Klasyczne rondo z para znaków A-7 i C-12 (brak definicji ronda jakiegokolwiek w PoRD) ma wymalowane pasy wokoło centralnej wyspy i nie posiada oznakowania poziomego na rondzie jak i przed rondem - sygnalizujemy tylko chęć opuszczenia ronda i zmiany pasa podczas jazdy wokoło centralnej wyspy. Rondo sterowane sygnalizacją z wyraźnie rozrysowanymi pasami prowadzącymi i oznakowane znakami poziomymi plus tablice przed rondem - wtedy traktujemy to rondo i sygnalizujemy jak na normalnym skrzyżowaniu. krzychu - 02-04-2010, 09:41
Zgoda znaki są co chwile ale nie o tym.
Ale gdzie jest napisane że nie mogę się tam przemieszczać? Chodzi mi o kodeks czy coś. Nie zdawałem prawka tak dawno ale wydaje mi się że 90% kierowców po prostu zauważyła że tam nikt nie jeździ i sama nie jeździ... Pytanie skąd mogę ja się dowiedzieć że tam tędy mam nie jeździć? jaca71 - 02-04-2010, 11:45 krzychu, Dobra zagadka
W PoRD nie ma słowa (a przynajmniej ja nic nie znalazłem) o buspasach ale juz w rozporządzeniu o znakach drogowych jest:
Czyli takie pasy w przyrodzie istnieją. Z drugiej strony w PoRD nie ma słowa o tym że pasem tylko do skrętu nie wolno jeździć prosto a jednak tak nie jeździsz i nie zastanawiasz się gdzie to ma oparcie w prawie. xor - 02-04-2010, 14:29 Hmm, tez z ciekawiości pobieżnie przeglądnąłem, i przy znaku P-22 :
Brakuje mi tu słowa 'tylko'.
krzychu - 02-04-2010, 16:23
Nie no to ok. W takim razie wystawia mandat za nie stosowanie się do znaków D11/12 czy P22. jaca71 - 02-04-2010, 16:26
W opisie znaku D-12 "pas ruchu dla autobusów" słowo tylko występuje. I pamiętaj jeszcze o tym że znaki z grupy P czyli poziome są znakami uzupełniającymi. Co znaczy że bez znaków pionowych nie znaczą nic. Często stosowany na parkingach przy centrach handlowych znak: P-13 "linia warunkowego zatrzymania złożona z trójkątów" wskazuje miejsce zatrzymania pojazdu w celu ustąpienia pierwszeństwa wynikającego ze znaku pionowego A-7 bez znaku A-7 nie ma prawa istnieć. Nawet jest orzeczenie sądu w tej sprawie. spown - 02-04-2010, 20:21
Nie zgodzę się z tym, jeżdżąc w kółko zawracasz, a zawracając powinieneś zająć skrajnie lewy pas ruchu. |
||||||||||||||||||||||||||||||||
