To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] LPG W 2.5 V6 / 2.0 16V

m6riano - 19-02-2013, 18:14

arturj123 napisał/a:
Kolejny pomysł to wymiana całego zasilania gazu, czyli rurki fi 6

chyba na 8..;-)

arturj123 - 19-02-2013, 18:19

Obecny czujnik doczytałem, że to jest ten Ct-4k5.
Wymienię wpierw przewód (E.Z. przy reduktorze jest nowy, fi6), a gdy skończy się gaz to zerknę w wielo-zawór w butli, jeśli wymiana przewodu nic nie zmieni.

Właśnie cały czas trzymam się opcji, że nie zwiększę przekroju przewodu i pozostanę przy fi6 tylko wyeliminuje jednego z podejrzanych.

Przy wymianie na fi8 musiałbym dodatkowo zmienić E.Z.reduktora (sam reduktor, nie jestem pewien ale chyba też przygotowany do fi6) oraz wielozawór przy butli...

plecho1 - 19-02-2013, 18:23

Niektórzy rozwiercają przejścia gazu w elektrozaworze i w wielozaworze aby zwiększyć wydajność bo w niektórych miejscach jest sporo mniej niż średnica wewnętrzna przewodu 6mm.
Owczar - 19-02-2013, 20:40

Rozwiercenie w wielozaworze to też jest jakieś rozwiązanie.

Drożność przewodu miedzianego możesz też łatwo sprawdzić, ale przydałoby się odniesienie w postaci takiego samego przewodu fi6.
Okręcasz miedź przy reduktorze i wielozaworze. Wyjście ustawiasz tak by powietrze po wyjściu z miedzi nie miało przeszkód. Dmuchasz sprężarką z ciśnieniomierzem przy ustalonym ciśnieniu na wyjściu ze sprężarki. Spust na maks i patrzysz jakie ciśnienie wskazuje "pistolet". Jeśli w przewodzie będzie duży opór to na pistolecie zobaczysz wyższe ciśnienie niż w przypadku rurki puszczonej luzem. Trochę zabawy jest, ale na pewno mniej niż wymiana rurki. Możliwe, że będzie tak jak napisał plecho1, że gdzieś baryłka krzywa się ustawiła i jest wąskie gardło.

Marcino - 20-02-2013, 03:00

plecho1 napisał/a:
Niektórzy rozwiercają przejścia gazu w elektrozaworze i w wielozaworze aby zwiększyć wydajność bo w niektórych miejscach jest sporo mniej niż średnica wewnętrzna przewodu 6mm.

Ja tak zrobiłem w swoim IG1 rozwierciłem ,ale są jeszcze miejsca do popawki, wejście fi6 to lipa w tym reduktorze....

polaff - 20-02-2013, 07:12

Owczar napisał/a:
Możliwe, że będzie tak jak napisał plecho1, że gdzieś baryłka krzywa się ustawiła i jest wąskie gardło.
Ja właśnie od tego bym zaczął - najprostsze do zdiagnozowania - jeśli jest zapas przewodu miedzianego fi6. Wystarczy porozkręcać, obciąć końcówki i założyć nowe baryłki. Mały nakład pracy a jeden podejrzany zostanie wyeliminowany. :twisted:
arturj123 - 20-02-2013, 09:06

W pewnym sensie to sprawdziłem. Przed wymianą reduktora było źle, po wymianie i zaklepaniu nowej końcówki jest lepiej ale nadal to nie to :)
plecho1 - 20-02-2013, 11:06

Co dokładnie miałeś na myśli pisząc "zaklepaniu nowej końcówki"?
arturj123 - 20-02-2013, 14:54

Mam na myśli zrobić coś takiego:
plecho1 - 20-02-2013, 15:23

Ok :)
cool275 - 20-02-2013, 18:08

Witam, opisze zamontowaną instalacje w galancie, może komuś się przyda.

Silnik 2,0 136 koni

Instalacja
STAG 300 plus, wtryskiwacze pojedyncze HANA 2000, reduktor ac.

instalacja założona 3 lata temu, przebieg +70 tys km na lpg.
Filtry zmieniane co 10-12 tys km.

Po ok. 68-69 tys km padł wtryskiwacz nr 4.
Objawy, jakie się pojawiły. To przede wszystkim wyższe spalanie bo wskoczyło na 14l, niestabilne obroty na biegu jałowym, spadały do około 800 i falowały, szarpało silnikiem, oraz lekkie przerywanie podczas przyśpieszania i słabsza moc.

Po wymianie wtryskiwacza wszystko wróciło do normy.

Ogólnie, instalacja bez zarzutu :D

Natomiast kolega miał w galancie wtryskiwacze Matrix Jety i STAGa300 to po 120 tys km dopiero wysiadły wtryskiwacze. Gazownicy się dziwili, że bardzo długo wytrzymały :D Wstawił teraz listwę REG OMVL.

Bury - 20-02-2013, 18:32

cool275 napisał/a:
Natomiast kolega miał w galancie wtryskiwacze Matrix Jety i STAGa300 to po 120 tys km dopiero wysiadły wtryskiwacze. Gazownicy się dziwili, że bardzo długo wytrzymały :D Wstawił teraz listwę REG OMVL.


Magic jety:)
Te ze starszych serii były bardzo dobre.
Moje mają też 120tys km i mają się całkiem dobrze:)
Teraz ponoć je poprawi,ale odkąd pojawiła się hana,nikt MJ już nie daje szansy.
Jeśli się naprawdę poprawiły i wrócą do łask,to będzie super alternatywa,która ma tą przewagę na haną,że można ją rozebrać wyczyścic i zregenerować w razie potrzeby.
Jeśli będę wymieniał listwę,to rownież założę OMVL,to bardzo dobre i niedrogie wtryskiwacze.

cool275 - 20-02-2013, 18:39

Bury napisał/a:
Jeśli będę wymieniał listwę,to rownież założę OMVL,to bardzo dobre i niedrogie wtryskiwacze.


Byłem zdecydowany na listwę OMVL, bo nie byłem przygotowany finansowo na wymianę 4x HANA, ale w warsztacie usłyszałem, że wystarczy ten jeden wymienić. Bo wg wskazań komputera, reszta OK.
Zobaczymy ile to pojeździ, ale liczę się z tym, że pozostałe pewnie niedługo odmówią posłuszeństwa. Poza tym wymiana wtryskiwacza szybka akcja, maximum 10min roboty, a przy zmianie listwy na inną, trochę więcej zabawy.

polaff - 20-02-2013, 21:51

cool275 napisał/a:
po 120 tys km dopiero wysiadły wtryskiwacze. Gazownicy się dziwili, że bardzo długo wytrzymały
żaden wyczyn ja swoje valteki wymieniłem też po ponad 100kkm i okazało się, że jeszcze by polatały.
asec69 - 21-02-2013, 08:54

Moje waldki po 40 tysiącach nadawały się na szmelc.

Może ktoś mi doradzi jak dobrać się do kabla sygnałowego sondy lambda w galu przedliftowym? Wiem od kolego owczara, że kabel biegnie gdzies po środku w tunelu, ale kompletnie nie wiem jak dobrac się do tunelu.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group