reneyvan - 05-12-2011, 22:52 Trasa 516 km. Drogi wojewódzkie i krajowe. Sporo ograniczeń do 50 i 70 km/h. Kilka sporych odcinków w Borach Tucholskich, bez wiosek, ograniczeń i terenów zabudowanych więc można było jechać w miarę płynnie 90 - tką. Wynik 6, 8 l/100 km. Codzienne dojazdy do pracy na trasie 38 km w jedną stronę to około 7, 3 l/100 km. jaceksu79 - 06-12-2011, 13:37
ja o tym wiem i Ty o tym wiesz - ściema na resorach... taki wynik 6,8l udało się mi jeden raz w życiu lancerem osiągnąć jadąc z Warszawy do Białegostoku z tempomatem 85-90km/h , przyśpieszając tempomatem i zwalniając tempomatem. Żadnego korka, żadnego stania ( noc), żadnego wyprzedzania - nawet przez chwilę nie miałem więcej jak 90km/h Więc proszę nie wypisujcie takich bzdur dla naiwnych i przestańcie marzyć. Wiem, że wieści o paliwie za 8 zł nie są wam optymistyczne... Luk - 06-12-2011, 14:32 jaceksu79, to nie musi być ściema 
Mój rekord to 5,8 l/100, prędkość max 80-90 km/h. Trasa Warszawa - Ruciane. Tylko że to nie była normalna jazda, wlokłem się za lawetą z jachtem. Tak więc wynik 6,8 jest jak najbardziej prawdopodobny, jeżeli ktoś jedzie baaardzo spokojnie. Ja na wyżej wspomnianej trasie, jadąc spokojnie bez wyprzedzania (duże natężenie ruchu - ale bez korków) uzyskiwałem 7,2 l/100. Tyle tylko, że coś takiego spotkało mnie tylko ze 2 razy. Przeważnie mam ok. 8-8,5. pawelek32 - 06-12-2011, 14:47 widocznie kolega waży ze 150kg, skoro uważa, że to ściema na resorach i wozi w bagażniku kilkadziesiąt, albo kilkaset kg żarcia. w marcu minie 3 rok jak jeżdżę lancerem. mam przejechane 38tys km, 99,9% przebiegu wykonałem osobiście. za każdym razem sam tankowałem auto i zawsze do pełna- pierwszego odbicia. oczywiście paragon+ foto z przebiegu. poniżej link do moich statystyk: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22791 oczywiście lancer 1.8 sb minimum, jakie widziałem na komputerku od zimnego startu to 5,6 było to na trasie 150km- chciałem sprawdzić, ile zejdę minimalnie ze spalaniem w trasie (owszem, wszyscy wyprzedzali i średnia prędkość jazdy poniżej 80km/h). jestem pewien swojego spalania i koniec kropka. kto nie wierzy to jego problem
pzdr Luk - 06-12-2011, 14:59
Faktem jest, że jak zajrzałem w Twoje spalanie, to dla mnie jest to nieosiągalne. Zwłaszcza, że masz napisane trasa/miasto: 70/30. Ja nie twierdzę, że się nie da (bo już pokazałem że się da) ale dla mnie to nie jest normalna jazda...
A, i jeszcze jedno: ja wszystkie wartości biorę z komputera, nie mierzę pod dystrybutorem. pawelek32 - 06-12-2011, 15:05 wyznacznik trasa/miasto nie jest prawdziwy, bo raz wpisałem takie wartości i już tego nie ruszałem. przeważnie robię trasy po ok 25km, ewentualnie do mego miasteczka tj ok 5km. po prostu jeżdżę bardzo eko i tyle. poprzednia astra palila mi 7,5 lpg jaceksu79 - 06-12-2011, 15:55
wybacz, ale czytając już coś takiego co zacytowałem, to nie potrafię traktować Twojej opinii/testów poważnie  mimo tego iż dzieli nas 32km 
Pozdrawiam JCH - 06-12-2011, 19:43
Ja np. mam każdy paragon z tankowania (3 lata OBK i 6 lat MSS - te starsze gdzieś tam w piwnicy, może myszy już zjadły) i na nim wpisany ręcznie przebieg TRIP i ODO. Być może pawelek32 robi foto komórką bo tak mu wygodniej. No cóż, dawne zboczenie zawodowe.... 
jaceksu79 - 06-12-2011, 19:51 Ok. trochę mnie to zadziwiło
ale mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem 
Luk - 06-12-2011, 22:05 Mnie też zawsze ciekawiło, po co robić taką buchalterię, zwłaszcza mając komputer pokładowy. Jak mi spalanie wzrosło z powodu zapieczonych klocków z tyłu, to od razu to zauważyłem, bez liczenia Po prostu pokonując podobne trasy, w mieście i poza nim, coś mi nie pasowało patrząc na wartości na komputerze... Ale OK, sam znam parę osób, co sobie notują... Takie hobby
JCH - 06-12-2011, 22:11
 
Ktoś mi też kiedyś wciskał kit, że się MSS DID nie zwraca po x latach. Mam czarno na białym.... No, prawie bo musiałbym jeszcze cenę Pb spisywać
Luk - 06-12-2011, 22:19
Spoko, może jest na paragonach
jaca71 - 06-12-2011, 22:58
Bo komputer pokładowy nie liczy za ile tankuję. Mnie np. przeraża, że dojazd miesięczny do domku odległego od granic Krakowa o 9km kosztuje mnie 2 i 1/2 tyle ile ogrzewanie tegoż domu w największe mrozy  Jak do tego doliczę przeglądy/ opony itp. to... lepiej nie pisać
Dokładnie robię tak samo szybkie zdjęcie licznika komórka (z lenistwa) a potem 2 minuty i jest następny wpis w motostacie 
Już Ci kiedyś pisałem - Lancerem jadąc tą samą trasę (dłuższą niż 30km) z podobnymi prędkościami można spalić 6,5L/100km ale i 10 to nie problem
Do pracy pierwsze 5km mam z górki, potem już po płaskim z lekkim spadkiem kolejne 4km do granicy Krakowa, potem po mieście kolejne 14km. Jak mam dzień luzacki bez pośpiechu to: Po tych pierwszych 5km ma spalanie około 4,5, pod tablica 4,3. Po 1km korka noga za nogą 5km/h 6.5. na parkingu pod pracą 7 i trochę nie dochodzi do 7,5. Jak nie mam dnia, to po pierwszych 5 km mam 6,5L/100km pod tablicą 7.0. W pracy 10
A średnia z baku w tych warunkach wychodzi koło 8,3 Niestety trzeba pod górkę wrócić
jaceksu79 - 06-12-2011, 23:11 To teraz porównajcie spalanie silników TSI ( przed chwilą skonfigurowałem octawię 1,4 TSI, nie powiem ceny, ale fajnie , bardzo fajnie i bardzo konkurencyjnie  )
Lancer ma prehistoryczny motor przy tych i tyle
Zobaczymy co to za nowy 1,8 ma być - jestem mega ciekawy Luk - 06-12-2011, 23:18
No właśnie ja bardzo chętnie bym porównał, ale niestety nie mam żadnego znajomego z takim autem. Bo jedyne porównanie jakie dopuszczam, to sprawdzenie na tej samej trasie, przy takim samym stylu jazdy... Bo informacje katalogowe, to wiesz co można z nimi zrobić
|
||||||||||||||||||||||||||||
