jaceksu79 - 06-12-2011, 23:20 Luk, poczytaj fora i opinie - naprawdę to fajnie wychodzi. On dopiero powyżej 130 zaczyna palić ponad 8 l/100km !!!! Luk - 06-12-2011, 23:21 jaceksu79, ale czekaj, FSI czy TSI? Bo najpierw napisałeś FSI. jaceksu79 - 06-12-2011, 23:46 Luk, TSI  bo mi chodziło konkretnie o skodę, a w między czasie miałem otwartą zakładkę VW na wolnossakach FSI
początkowo napisałem FSI i bardzo szybko edytowałem
[ Dodano: 06-12-2011, 23:52 ] PS> tak odchodząc troszkę od tematu - patrząc na nowoczesne benzyniaki, diesel NEVER!! mi diesel się kończy na 2,9TD mercedesa i koniec. Luk - 06-12-2011, 23:54 jaceksu79, byłem szybszy 
Jasne, tu się zgadzam, 1.4 TSI będzie przy spokojnej jeździe palił tyle, co normalne 1.4. Aczkolwiek gadałem z właścicielem nowej Astry, nie pamiętam dokładnie jaki silnik, ale jakiś mały z turbo, i był on mocno rozczarowany spalaniem - właśnie w jego przypadku nie zadziałała ta zasada... A ja zawsze pisałem, że mi w moim 1.8 brakuje turbo... Wtedy normalnie paliłby tyle ile teraz (co jest dla mnie OK), a jak bym depnął, to miałbym np. 200KM
[ Dodano: 06-12-2011, 23:57 ]
i patrząc na nowoczesne diesle... ("nie używać tylko w mieście" + "nie tankować na niepewnych stacjach") Podpisuję się obiema rękami. 
jaceksu79 - 06-12-2011, 23:59 spokojnie... TSI to nie jest tylko zwykłe turbo -masz bezpośredni wtrysk tak jak w FSI ( i słynną mieszankę warstwową) -masz też kompresor mechaniczny( supercharger)(nie w każdym) aby zapewniał moment od niskich obrotów ( tam chyba 1500 czy 1400 ma max. moment) - no i masz turbo na wyższych obrotach TSI miażdży MIVEC i co najciekawsze, że kupujesz taką octawię z takim silnikiem w takiej samej cenie jak lancelota Jeżeli 3 diamenty nie wprowadzą jakiejś dobrej innowacji w swoich produktach to na samej reklamie japońskich aut daleko nie zajadą Luk - 07-12-2011, 00:09
Ale te z podwójnym doładowaniem to chyba te najmocniejsze, reszta nie ma kompresora, prawda? 1.4 ma podwójne? No i nie jestem pewien jak z trwałością, w sumie to mocno wysilone silniki. Kumpel ma KTM 200cm3, 45 KM, tam tłok wymienia się po kilkudziesięciu godzinach pracy 
To może się coś zmieniło, bo jak ja szukałem auta, to Octavia w wyposażeniu podobnym do Lancera kosztowała 15.000 drożej. jaceksu79 - 07-12-2011, 00:11
tak
teraz skoda jak co roku idzie ostro po cenach
ale juz EOT Luk - 07-12-2011, 00:28
Już kończę offtop, ale Octavia 1.4 TSI to tylko 122 KM 
Jak skonfigurowałem sobie 1.8TSI + wyposażenie jak mam w Lancerze (bluetooth, kiera skórzana, radio z mp3, klima automatyczna - fakt dwustrefowa, alufelgi 16") to wyszło mi 80.200... Lancer Invite ok. 67.000... jaceksu79 - 07-12-2011, 10:32
ale zapewniam, że te 122 zdecydowanie lepiej jeździ jak Twoje 143 ( przecież cały czas nie kręcisz do 6tys) Luk - 07-12-2011, 10:49
Fakt, tak może być
Ale jednak za dużo Octavii na ulicach widzę... Lancerów mniej
To jest pewien problem, bo nie widzę w tej chwili żadnego fajnego, nietuzinkowego samochodu, który by mi odpowiadał... Zobaczymy za 2 lata
gzesiolek - 07-12-2011, 11:09 Ja jezdze dosc oszczednie i mialem przez dwa tygodnie Fabie 1,2 TSI 85KM do dyspozycji, nie powiem calkiem fajnie sie tym jezdzi... ale w spalaniu po Kraku jakos nie lepiej nie wypadla ani od Grande Punto 1,4 77KM, ani od Lancerka 1,5 109KM... Jazda w stylu jak jest pusto to szybkie rozpedzanie do 50-70km/h (odpowiedniej do danych warunkow i drogi, tak zeby nie musiec po chwili hamowac) i jazda stala predkoscia, a pozniej wczesniejsze zwalnianie, hamowanie silnikiem... jak jest korek to delikatne podjezdzanie prawie bez gazu... Generalnie Lancerek pali mi po Kraku (przejazd przez Wisle poludnie polnoc poludnie, wiec zawsze cos korka jest) 7,5-8,5l/100km wg kompa, z baku 8 dawno nie przekroczylem (ale ostatnio to juz zwykle zona nim jezdzi,a ona to polowa z trasy do pracy to obwodnica), Grande Punto 1,4 pali mi bardzo podobnie, moze ulamki litra mniej/100km, Fabia wcale oszczedniejsza nie byla... wyjezdzilem co prawda nia tylko 1 bak, ale srednia z niego wyszla prawie 8l/100km... Aha jaceksu79, podaj ta Twoja rewelacyjna konfiguracje Octavii... bo jak kupowalem Lancerka to odpowiednia Octavia nie dosc ze z jeszcze bardziej przedpotopowym silnikiem 1,6, wychodzila mnie o prawie 10tys PLN wiecej... (przy zakupie gotowkowym Skoda 1,6 70200 Lancer 60900 za 1,5 Invite) A w posiadanym budzecie moglem kupic tylko Toura (wtedy jeszcze starego)... W tej chwili tez w tym budzecie i z takim wyposazeniem mam problem ze zlozeniem Octavii w konfiguratorze... ale przyznaje, ze cenowo i silnikowo jest nieco lepiej niz wtedy... Luk, Octavia 1,4 TSI jakos strasznie dynamika od Lancera 1,8 nie odstaje, a przy niskich obrotach i elastycznoscia na wyzszym biegu bije go na glowe... jaceksu79, wiem ze produkty Mitsu sa przedpotopowe wg Ciebie, ale tak sie zastanawiam, czym wyroznia sie Honda ktorej silniki sa cenione, a technologicznie bardzo przeciez podobne... chyba ze dla Ciebie wszystkie wolne ssaki sa juz przedpotopowe... 
Ok sorki za OT... jaceksu79 - 07-12-2011, 11:16
a to skąd wiesz?
nigdy nie ceniłem hondy, nie cenię i nie będę cenić - nawet w silnikach zaburtowych to jest szmelc [ Dodano: 07-12-2011, 11:21 ]
80200zł-67000zł=13200zł-6100zł ( za różnicę w silnikach,bo i tak w tym przypadku porównuję 1,4TSI z 1,8MIVEC) = 7100zł A końcówka roku w skodzie to zawsze obniżki, darmowe ubezpieczenia. Chyba rachunek jest zrozumiały? [ Dodano: 07-12-2011, 11:25 ]
co jest innowacyjnego w 1,5 czy 1,8 mivec? - kiedy 16letnie BMW mają vanos czyli to samo co mivec...., gzesiolek - 07-12-2011, 11:26
Ja ten szmelc cenie, bo silniki maja nie do zajechania... albo w rodzinie mamy takie szczescie... 1,4 16v 90KM z '96, prawie 270k km (caly czas w Polsce, w tym duzo po Kraku), najmniejszego problemu, olej filtry i krecenie do czerwonego... 1,6 V-TEC 110KM z 2002, wlasnie ojciec zaliczyl w weekend 190k km... jw. ale moze mniej tego czerwonego... choc tata, jak potrzebuje to tez przycisnie... Wiec oby wiecej takich szmelcow...
to niestety tylko z testow i opinii... oraz danych fabrycznych... na jezdzie probnej obowiazkowo w Skodzie dawali 2,0 TDI  i musialem sasiada lapac zeby sie Skoda 1,6 przejechac...
Musze sie wybrac kiedys i moze sie da przejechac tymi 122 kucykami... [ Dodano: 07-12-2011, 11:31 ]
Konfigurator uwzglednia rabat/onizke z konca roku... reszta juz u dealera...
Ot zwykle silniki wolnossace technologii przelomu wiekow... Ale juz Ci kiedys pisalem, tak patrzac GDI byly bardziej innowacyjne... a do dzis sie Mitsu czkawka odbijaja... Ja bym sie nie zamienil... [ Dodano: 07-12-2011, 11:35 ]
no to jak sie tak powolujesz to zobacz kiedy na drogach pojawily sie Hondy z V-Tec
Jak sie nie myle ponad 20lat temu... aha BMW nadal ma silniki w ofercie rozwijane z tych 16lat temu... i wcale nie uwazam BMW za szmelc... super silniczki maja... Aha dyskutuje tylko, bo nie lubie jak ktos deklaratywnie stawia swoje zdanie praktycznie jako dogmat... mozesz uwazac, ze wolisz takie i takie innowacje w autach, ale nie mozesz negowac, ze komus innemu moze pasowac cos innego... no i nie mozna zapominac, ze w tym przedpotopowym silniku 1,5 wiekszosc palcow maczali Niemcy  i uwazam go za bardzo udany silnik...
jaceksu79 - 07-12-2011, 11:40
Widzisz, w moim mniemaniu to tylko jeden silnik uznaję mianem silnika nie do zajechania dokładnie taki(mimo,że to nie jest wyścigówka-przebieg na zegarze, to Bóg jeden wie czy prawdziwy...i niesamowite- nawet najmniejszego zapocenia nie ma): http://www.youtube.com/us...u/0/K4F0OMCGNDM http://www.youtube.com/us...u/1/Hl8NB9WRTYU 2,9TD- nie spotkałem jeszcze,żeby ktoś z tym silnikiem do miliona kilometrów miał jakieś problemy Nawet ta V6 co teraz mam to daję jej jeszcze max z 150/200kkm nie mówiąc o drobnych usterkach-papierowe wydmuszki i tyle Ale co do spalania 1,8 - ktoś próbował liczyć jak to wychodzi na Pb98? [ Dodano: 07-12-2011, 11:42 ]
nie neguję, tylko wyrażam opinię nie zapomnij, że swoim prywatnym mivecem zrobiłem w ciągu 1,5 roku 60kkm
gzesiolek - 07-12-2011, 11:52 jaceksu79, ja widzialem 1,4 90KM Hondy z rocznika naszej z przebiegiem ponad 500k km, miliona kilometrow Civiciem pewnie nikt nie zrobil (stawiam ze silnik zostal, ale reszta sie rozsypala...)
To jakies pewnie z 8x wiecej niz ja zrobilem przebiegu firmowym 1,8
Ale 1,5 za duzo kilometrow nie zrobiles?
Ktos juz chyba jezdzil na 98 i wyszlo gorzej niz na 95 ale wg mnie nie powinno byc duzej roznicy przy zwyklej jezdzie... przynajmniej teoretycznie...
[ Dodano: 07-12-2011, 11:56 ]
no wlasnie w naszych Hondach takowe nie wystapily... i stad moj szacunek gleboki do tego "szmelcu"... |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
