Nasze Miśki - Galant Sport Edition '98 A/T
Juiceman - 03-12-2012, 18:07
Sunderland86 napisał/a: | A jak obejdziesz to ? |
Przecież to auto nie jest zarejestrowane w Polsce;-) No i Hugo ubiegłeś mnie heh.
Hugo - 03-12-2012, 19:12
Juiceman napisał/a: | Przecież to auto nie jest zarejestrowane w Polsce;-) | Czy dobrze myślę, że nie będzie problemu z ubezpieczalnią, bo przecież nikt, prócz rodziny i znajomych nie będzie wiedział, że kupiłem auto?
Juiceman - 03-12-2012, 20:41
Hugo napisał/a: | Juiceman napisał/a: | Przecież to auto nie jest zarejestrowane w Polsce;-) | Czy dobrze myślę, że nie będzie problemu z ubezpieczalnią, bo przecież nikt, prócz rodziny i znajomych nie będzie wiedział, że kupiłem auto? |
W tej chwili kupiłeś "kupiłeś kupę części złożonych w całość" auto nie jest zarejestrowane w Polsce tj, nie masz obowiązku płacić OC i tyle
Hugo - 03-12-2012, 21:13
I o to chodzi
nabassu - 03-12-2012, 21:17
Jeszcze sie jakies pierdolki znajda na sprzedaz, typu magiel, sanki, wachacze moze, silowniki zamka centralnego, wiazka grzanych foteli, wiazka, silnik, prekaty, lambdy, pompa wspomagania, alternator, klima, czarna deska, paskudny marmurek, krancowki, wycieraczki bez luzow, reflektory, biale kierunkowskazy.
za ryjek avancowy to spokojnie zderzak 500, grill 300, halogeny 400.
graty do szczapana na V6 to juz 1000 za sam silnik bez osprzetu.
Tomek - 03-12-2012, 21:23
zarobić to na nim zarobisz
nie zmienia to faktu, że taniej można kupić całego Avance, niepotłuczonego
Hugo - 03-12-2012, 21:58
nabassu, tak jak piszesz tylko wiadomo, że rozciągnię się to w czasie. Normalne. tomek84 napisał/a: | nie zmienia to faktu, że taniej można kupić całego Avance, niepotłuczonego | Nie wyobrażam sobie, w wersji EU, w skórach, z przebiegiem 100 000 km, nie jeżdżonego po naszych "drogach"? To ile mój Sport jest warty? 1000 zł do negocjacji?
Tomek - 03-12-2012, 22:04
Hugo napisał/a: | Nie wyobrażam sobie, w wersji EU, w skórach, z przebiegiem 100 000 km, nie jeżdżonego po naszych "drogach"? To ile mój Sport jest warty? 1000 zł do negocjacji? |
2.5 V6 ze szwajcarii - avance, skóra, kombi 2003 rocznik, cena 2900 (albo 3900), uderzony lekko w tylny narożnik, sprzedać się nie mógł jakiś czas
GDI Avance - niemcy - 3600, też długo stał
ja swojego anglika wziąłem za 4000
Hugo - 03-12-2012, 22:54
tomek84 napisał/a: | 2.5 V6 ze szwajcarii - avance, skóra, kombi 2003 rocznik, cena 2900 (albo 3900), uderzony lekko w tylny narożnik, sprzedać się nie mógł jakiś czas
GDI Avance - niemcy - 3600, też długo stał | Gdzie znalazłeś takie auta? tomek84 napisał/a: | ja swojego anglika wziąłem za 4000 | To drogo patrząc na powyższe. I wiele części odpada. Zwrócił się? Jeśli tak to po jakim czasie?
Tomek - 04-12-2012, 10:17
Hugo, PW
Hugo napisał/a: | To drogo patrząc na powyższe. |
kupiłem głównie dla dużego garby i blach w kolorze
Jogurt - 04-12-2012, 22:19
tomek84 napisał/a: | 2.5 V6 ze szwajcarii - avance, skóra, kombi 2003 rocznik, cena 2900 (albo 3900), uderzony lekko w tylny narożnik, sprzedać się nie mógł jakiś czas
| dzwoniłem do typa i to auto stało w Szwajcarii - oczywiście transport za dopłatą albo sam jedziesz, do tego cło przy wjeździe do pl i już nie jest różowo.
Tomek - 04-12-2012, 22:38
Jogurt napisał/a: |
dzwoniłem do typa i to auto stało w Szwajcarii - oczywiście transport za dopłatą albo sam jedziesz, do tego cło przy wjeździe do pl i już nie jest różowo. |
to nie wiem czy o tym samym aucie mowimy
ale tak czy tak to ze szwajcarii chyba się już cła nie płaci, a nawet jeśli to jest 10%
Hugo - 04-12-2012, 22:43
Cytat: | dzwoniłem do typa i to auto stało w Szwajcarii - oczywiście transport za dopłatą albo sam jedziesz, do tego cło przy wjeździe do pl i już nie jest różowo | Otóż to, za darmo nic nie dostaniesz.
Owczar - 04-12-2012, 22:47
Hugo, słapujesz swojego na V6?
Hugo - 12-01-2013, 23:41
Dzisiaj rano moim oczom ukazał się taki oto przebieg
Uprzedzając pytania: SRS się świeci z powodu odpięcia wtyczki od poduszki pod fotelem pasażera bez odłączenia akumulatora, a silnik nierozgrzany, bo ledwo 2 km przejechałem
Poza tym Gal śmiga jak dziki, wrzuciłem z nim na luz (dziecko, rodzina). Nawet nie przeszkadzają mi za bardzo stuki z przodu z lewej strony (końcówka drążka lub drążek, choć to mniej prawdopodobne, bo TRW zakładany ok. rok temu). Trzeba będzie najrzeć kiedyś.
|
|
|