pawela - 12-06-2008, 17:10
Tomi,  ale łuk świateł i maski powinny tworzyć linię tej samej grubości a tu zwłaszcza przy lewym reflektorze widać aż spinki mocujące klosz. Tak samo pod kierunkami, wygląda jakby można tam było włożyć palec. Poza tym zobacz na lewy bok: szczelina między błotnikiem a drzwiami wyraźnie się poszerza.
Przyczepiłbym się jeszcze do mocowania zderzaka z prawego tyłu, jakby przy samym nadkolu nieco za bardzo odstawał. No i te zegary w milach. Moje CA0 też było bite w przód, miało tez przerysowane prawe drzwi. Jeśli będę go kiedyś sprzedawał, a tym bardziej na forum, to o tym poinformuje. [ Dodano: 12-06-2008, 17:12 ]
Właśnie, co jest w papierach? CA4A i poj. 1834cm3? Anonymous - 12-06-2008, 17:16
Pozwolę sobie odpowiedzieć za Oskara..swap był robiony z Anglika Pozdrawiam Anonymous - 12-06-2008, 18:35 Temat postu: [CAX 92-96] [CAX 92-96] Pawela nie zgodze sie z Toba co do osądów apropo's gtika Ozz'a Czemu sie czepiasz takich szczegółów.To są tylko zdjecia po drugie usterki tego typu: -szczelina za mala -zderzak odstaje minimalnie -czy zadrapanie male -wgieta nawet ciutke blacha -zawieszenie stuka puka( ma prawo) - lub powaznijesze klima nie nabita lub nie dziala przeciez tonie dyskwalifikuja go z miana "niebitego" Gti wiekszosc tych usterek wymieniasz sam za grosze ja wiem ze szukamy Panowie auta idealnego pod kazdym wzgledem (przyklad kolega Czerwien- juz ma, ale to nie jest to - rozumiem Cie Stary i zycze powodzonka!)ale czarów po prostu nie ma - auta idelane nie istnieja. Sam posiadam nietkniętą "tujninkiem" sztuke gti z podobnyma historia jak Ozz'iego ale to jak szukanie igly w stoku siana.Tyle ze to faktycznie buda 5A i tutaj bym z cena ozziego polemizowal.ca4a nie mialy m.in stabilizatora tylnego w konstrukcji i paru drobnych szczegółów no i klimatyzacja. Wez pod uwage chlopie ze rzeczy sie zuzywaja -szyba mogla peknac od kamienia,wybicia zbyt duzego zarysowania dlatego jest nieori -zderzaki moga byc porysowane od nieudolnego jezdzenia tym autem i porysowania o slupki winkle w garazu stad tez przesuniecia i nierowne szpary wygiete kierunki wgniecenia na karoserii od otwierania drzwi zbyt blisko slupkow kraweznikow scian -wymiany swiatel z tej samej przyczyny co przedniej szyby powiedz mi nie zdarzylo ci sie kiedys?- nie uwierze te rzeczy sie zuzywaja wszystko sie zuzywa to jest wytrzymalosc/zmęczenie materialu na codzienna eksploatacje auta - mozna to przypisywac wiekszym/mniejszym kolizjom ale jak masz dokumenatcje Serwisowa w ksiazce do 2001 roku za granica a wlasicciel w PL byl jeden w kraju np 7 lat? to czemu miec jakies watpliwosci c odo histori auta Co do swojego to nie nazwe go sztuka idealna bo kazdy na tym forum ma inne pojecie "idealnego ca5a",jak sam Czarnuch stwierdzil ,ze takowy trzeba zbudowac - nie zaprzeczam, zreszta po ostatniej swojej wypowiedzi- cisza i dobrze tez bym sie tak zachowal. Pawela wracajac jeszcze do sedna tematu ja tez mam zadrapanie na prawym koncu zderzaka z przodu , ja tez mam wieksza szczeline z przodu miedzy maska a blotnikiem , ja tez mam wymieniona frontowa szybe ,ja tez mam bable rdzy na tylnej klapie pod uszczelka szyby mi tez popychacze slychac przy odpaleniu oraz przy wlaczonej klimie spadaja obroty jak wspominalem naprawa to grosze jeszcze jak umiesz i robisz to sam- przyjemnosc. ja jednak uwazam go za moj ideal bo: dla mnie najwazniejsze to- -silnik ma byc ok i jest ok -blacha -przy odrobinie szczescia traficice na bity egzemplarz pytanie JAK.Ja trafilem na pierwszy lakier bez rdzy jeszcze ocynk i nie ma prawa gnic jak nie bylo ingerencji -zawieszenie w porzadku nic nie slychac ja w swoim po dziadku wymienialem galki ,laczniki,obejmy stabilizatora ale to kazdy robi i wsadzilem swoje zawieszenie -klima ,abs OK. Jezeli wszytko inne gra to jest to dla mnie TEN egzemplarz i chocby sie palilo walilo kupuje go.- zawsze moge trafic na bardziej zmecozny egzemplarz.Auta byly produkowane od 92 roku wiec najstarsze maja 16 lat i nie wymagajmy od nich zeby wygladaly i jezdzily jak z fabryki Pawela troche wiary w ludzi, nie wszyscy to oszusci ktorzy czychaja na "NAS" napalencow CAX.nie uznaj tego jako napad bron Boze ale mnie szarpie jak slysze to tamto na temat kumpla z klubu ktory sprzedaje auto i wiesz wiecej na temat auta niz onsam.Doswiadczenie raz, dwa badzmy w porzadku do Mitsukolegów :)tymbardziej jezeli chodzi o sprzedaz auta, pomozmy im bo wiecie jak sie sprzedaja te miski a kupujacy krecą nosem - najlepiej chcieliby za darmo 
Pozdrawiam! bwr pawela - 12-06-2008, 20:12 hehe rozpisałeś się bro a mi chodzi głównie o 1 szkopuł:
Ok, szyba mogła być zmieniona. Ok lampy mogły zmatowieć. Ok, mógł mieć parkingową stłuczkę i odstaje zderzak. ALE wybacz stary, elementy nadwozia nie przestawiają się same względem siebie z wiekiem. Wyciągałeś reflektor kiedyś z Colta? Ja tak. I jakoś się blachy względem siebie nie przestawiły
Spoko, w żaden sposób nie podważam jego stanu, poczciwy z Ciebie człowiek i wierze Ci na słowo że to rodzynek. Ale skoro:
Anonymous - 12-06-2008, 20:27
Chłopie to jedź po to GTI z Gorzowa po zdjęciach jest ideał więc jest extra!!!Pełna dziecinada...i takie zarzuty pozwalają klasyfikować Cię pod miano dziecka neostrady! Hubeeert - 12-06-2008, 23:22 Albo spokojniej albo się zaczerwieni + zakaz pisania na tym podforum. Własciciel może się wypowie, bo ze zdjęć wynika, że jest kiepsko złożony. rosomak1983 - 13-06-2008, 02:05 Przyznac trzeba ze ten GTI ozza jest piękny i to nawet bardzo.Jednak rzuca sie w oczy nawet mi zle spasowany przód.Wiec wielce prawdopodobne ze bum było (trzebaby na zywo zobaczyc) ale chyba dobrze zrobione wiec to nie ma znaczenia tyle ze dla scisłosci autko nie jest raczej bezwypadkowe przynajmniej ja w to nie wierze (mam prawo).A na tym forum powinniscy byc jak rodzina i nie kłamac przynajmniej ludzi z forum!!! Poztym jeszcze raz to powtórze piękne!!! Ale z cena to przesada jest!  Bije zakład ze nikt tyle nie da!
[ Dodano: 13-06-2008, 02:06 ] PS. Czy te progi nie wydają sie byc dziwne? pawela - 13-06-2008, 09:25
Czerwień zbastuj, ja na Ciebie nie wyjeżdżam. Wy znacie lepiej ozza, znacie auto, wiecie jakie ma doświadczenie, ile włożył serca i kasy w jego budowę. A ja nie, więc myślę jak potencjalny kupujący. I skoro widzę, że
A jako user forum pytam, jak naprawdę było z tym autem? Doceniam wkład i wiedzę ozza, ale skoro jesteśmy rodziną to po raz kolejny pytam: Dlaczego przód jest niespasowany skoro ma być bezwypadkowy? Jak na razie nie uzyskałem odpowiedzi, tylko zarzuty, że się czepiam. Anonymous - 13-06-2008, 12:03 jestem za tym zeby sie wlasicicel wypowiedzial, bo skoro daje taka cene to ma swoje powody, chcialbym uslyszec jakie
pozdr bwr Anonymous - 13-06-2008, 15:32 nie będę za wiele polemizował, rozumiem flustrację kolegi pawelA z powodu niejasnośći; powtarzam, auto nie brało udziału w żadnym wypadku, fakt zdarzyło się mojej dziewczynie przestawić bloczek betonowy pod makro, przy czym popękał zderzak i dziwnym trafem również lampa, nawet mam gdzieś zdjęcie (ale zderzaka nie sklejałem tylko wymieniłem na nowy i polakierowałem),w każdym bądz razie takie coś raczej nie kwalifikuje auto na 'wypadkowe'; z zaistniałego faktu, delikatnie mówiąć nie byłem zadowolony, z góry wiedziałem, że jak mi to jakikolwiek lakiernik zdejmie i złoży z powrotem to nie będzie to samo; nie czarujmy się, mówimy o autach które mają po 15lat, części też mają tyle i ich właściwości fizyczne się zmieniają; oddałem go do niby najlepszego blacharza w Rumii, lakier położony idealnie ale i tak sprawne oko mitsumaniaka dostrzeże różnice w spasowaniu, no cóż nic więcej dla miśka zrobić nie mogłem... dalej, tak przeszczep był robiony z anglika, zostało przełożone wszystko oprócz kokpitu i stabilizatora z tyłu; najpierw silnik został zawieziony do moich normalnych mechaników, którzy go rozebrali i sprawdzili jego zużycie, żeby określić czy w ogóle jest sens go przerzucać, bo szukałem igiełki; wynik był pozytywny, nawet nie kryli zdziwienia, że bardzo, tłumaczyli to sprzyjającym silnikowi ciepłym angielskim klimatem bez mroźnych zim i prawidłową eksploatacją, pozytywnie zaskoczony tą opinią wziąłem się do roboty… cena? jest do negocjacji… jak widzę colta na niemieckich blachach ze spapranym lakierem za 7,7tys, wystarczy że dodam koszty rejestracji to już 9tys; wiem, że nigdy mi się nie zwrócą koszty jakie w niego włożyłem, a te to pewnie drugie gti, ale jakąś rozsądny pieniądz chciałbym uzyskać, jeśli się znajdzie jakiś konkretnie zainteresowany na pewno się dogadamy, jeśli nie to auto zostaje w garażu dla potomnych; Anonymous - 13-06-2008, 16:47 ajj tam sie czepiacie  Jak jezdzi prosto to nie jest zle
Anonymous - 14-06-2008, 18:02 Cyborg powrócił:))) http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C5508341 rosomak1983 - 14-06-2008, 18:05
Cena spadła juz ze 3000 tysiace chyba.Przaebieg nie dam głowy ale wydaje mi sie ze tez 
Anonymous - 14-06-2008, 18:32
Na początku stał 8tys:) pawela - 14-06-2008, 18:47
sprawdziłem. wtedy miał 138kkm teraz 143kkm http://www.mitsubishi-gra...r=asc&start=120 |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
