To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - Ceramizer - regeneracja silnika

xor - 28-05-2008, 10:35

Akbi --> też sobie wlałem ten sam olej, valvoline 5w40 maxlife
na początku ok, po 1-2k zaczął klekotać, teraz jeździ jak traktor, NIGDY mi aż tak nie klepał. Aż zapodałem liqui molly dodatek do uciszania popychaczy (z ciężkim sercem), ale nic nie pomogło... a jeszcze mam wyrzuty, że jakiegoś syfu do silnika dałem

Kupiłem kolejny olej, tym razem półsyntetyk Motula 10w40, przepłukam silnik, zaleję go i wyczyszczę popychacze (zgodnie z instrukcją Samplera z wątku na galantach).
Nie ma co rzeźbić z 'uciszaniem' popychaczy olejem i innymi syfami.

akbi - 28-05-2008, 10:45

xor napisał/a:
Nie ma co rzeźbić z 'uciszaniem' popychaczy olejem i innymi syfami.

też tak przypuszczam.

W moim przypadku, łącznie z wymianą oleju wymieniałem rozrząd, oraz parę uszczelniaczy.
Przypuszczam, że przy okazji wymiany właśnie tych uszczelniaczy, zwiększyło się w moim silniku ciśnienie oleju ...a jak ogólnie wiadomo, im mamy większe ciśnienie oleju tym popychacze mniej nam stukają.

No cóż ... pojeżdżę trochę i zobaczę jak będzie ... jak nie pomoże to trzeba się będzie szykować do ich wymiany ...koszty nie małe ... ok 30pln/szt :doubt:

xor - 28-05-2008, 11:37

dlatego ja nie wymieniam ich, tylko je przeczyszczę, tak samo jak klawiatury, sprawdzę ciśnienie na zaworku i ew. go wymienię.
Anonymous - 28-05-2008, 12:48

Wczoraj wlałem ceramizer, zgodnie z instrukcją pozostawiłem na wolnych obrotach na 15 min, na początku łomotało jak zwykle i gdzieś około 11-stej minuty nastała cisza, tzn. przestało zupełnie klepać. Od tego momentu przejechałem tylko ok 8 km i cicho jest nadal. Tak, czy inaczej efekt piorunujący, tylko ciekawe na jak długo.
sampler - 28-05-2008, 13:48

xor napisał/a:
dlatego ja nie wymieniam ich, tylko je przeczyszczę, tak samo jak klawiatury, sprawdzę ciśnienie na zaworku i ew. go wymienię.

Jak popychacze bedziesz mial juz na stole to mozesz je sprawdzic czy sa szczelne. Napompuj je ropa i przycisnij. Nie maja prawa puscic. Jak sie zaczna chowac to znaczy ze maja juz przecieki. Opis tego testu jest zreszta w manualu.

wichura1 - 29-05-2008, 09:12

akbi napisał/a:
.....Przypuszczam, że przy okazji wymiany właśnie tych uszczelniaczy, zwiększyło się w moim silniku ciśnienie oleju ...a jak ogólnie wiadomo, im mamy większe ciśnienie oleju tym popychacze mniej nam stukają.....


Uszczelniacze nie mają nic do ciśnienia smarowania. Jeżeli miałbyś za niskie ciśnienie smarowania paliłaby się kontrolka sygnalizacyjna. Na naszym rynku bardzo ciężko o porządny olej ,to tak jak z proszkami i płynami do naczyń, nasz Mobil1 i Valvoline jest gorszej jakości niż taki sam z Niemiec. Z tego co wiem Motul trzyma jakość, gdyż jest mało popularny na naszym rynku. Mam Motula w skrzyni biegów i skrzynia chodzi znacznie lepiej niż z Mobilem, lub Statoilem wewnątrz.

akbi - 29-05-2008, 10:18

wichura1 napisał/a:
Uszczelniacze nie mają nic do ciśnienia smarowania. Jeżeli miałbyś za niskie ciśnienie smarowania paliłaby się kontrolka sygnalizacyjna.

Myślę, że kontrolka paliła by się, jakby ciśnienie było zbyt niskie.
Nie wiem dokładnie ile, ale kilka miałem wymienianych bo już się "pociły" ... a aby stukały popychacze to wystarczy niewielki spadek ciśnienia ... taki jak np gdy mamy max i min (wg wskaźnika na bagnecie) oleju w silniku.

mlun - 29-05-2008, 18:59

Samo cisnienie moze coś mieć do teog bo zauważyłem u siebie że gdy klepię popychacz i samochód się wkręci tak na 4k obrtów przykładowo to się uciszą. Skoro to nie zaworek jak już jeden kolega z foeum sprawdzał może sama pompa od oleju?
Napewno najlepszym rozwiązaniem jest czyszczenie popychaczy ale jak każdy wie troche jest z tym zachodu i do tego nie łatwo uszkodzenie jak ktos nie ma zdolności manulnych.

Anonymous - 29-05-2008, 21:41

wichura1 napisał/a:
Na naszym rynku bardzo ciężko o porządny olej ,to tak jak z proszkami i płynami do naczyń, nasz Mobil1 i Valvoline jest gorszej jakości niż taki sam z Niemiec.

No wlasnie zupelnie nie rozumiem dlaczemu ludzie kupuja ten polski drogi jak ch^%ra shit, ktora zwa olejem. Ja dzis po raz kolejny kupilem olej z niemiec. Castrol Magnatec 5W-40 wyprodukowany w marcu tego roku banka 5 L za uwaga: 96,- PLN !!! U nas 4 L niby takiego oleju to koszt okolo 160 PLN.
Doprawdy nie moge pojac...
Oczywiscie jako, ze mam juz inne auto do kompletu na pierwsza zmiane oleju ceramizer i wiem, ze zawsze silnik zyska...

wichura1 - 30-05-2008, 00:34

To jeźdź ostrożnie tą Laguną, ogólnie fura fajna ale skrzynie 6 biegowe i automaty straszne badziewie. W 6 biegowej problemy zaczynają się od drgania gałki biegów, potem mieli się przekładnia. Wymieniałem ze szwagrem jednemu gościowi w takiej jak twoja skrzynię z 3 używek 2 skrzynie były padnięte maksymalnie. ROCH_27 miał Lagunę w automacie, na gwarancji wymienili mu 2 skrzynie.
Anonymous - 30-05-2008, 02:26

Oj Panie Moderatorze, jakiz przyklad tu sie daje mlodziezy, zachecamy do OT? :twisted: bo to zdaje sie nie temat o skrzyniach Lagun, a jesli juz, to akurat manualne skrzynie 6 biegowe sa dosc mocne w nich, a bardziej czule jest turbo i elektronika, a automaty nie wiem, ale jest ich bardzo malo.
Ale coz z krytyka za pan brat widze c.d. ciekawe tylko czemu tu i czemu wogole... tak, dla mojego dobra zapewne, nom od razu mi lepiej... :?

wichura1 - 30-05-2008, 08:43

Simones napisał/a:
Oj Panie Moderatorze, jakiz przyklad tu sie daje mlodziezy, zachecamy do OT? :twisted: bo to zdaje sie nie temat o skrzyniach Lagun, a jesli juz, to akurat manualne skrzynie 6 biegowe sa dosc mocne w nich, a bardziej czule jest turbo i elektronika, a automaty nie wiem, ale jest ich bardzo malo.
Ale coz z krytyka za pan brat widze c.d. ciekawe tylko czemu tu i czemu wogole... tak, dla mojego dobra zapewne, nom od razu mi lepiej... :?


To nie krytyka, tylko ostrzeżenie z własnego doświadczenia. :D Skrzynię w Lagunie 1,9 znajomego zdejmowałem i zakładałem 6 razy. Szukaliśmy używek w całej Polsce, wszędzie odpowiadano że nie mają i nie chcą mieć, albo mają ale nie dają gwarancji bo są felerne. Wygląda na to że były przygotowane do silników benzynowych i w dieslu rozwala je zbyt duży moment obrotowy, tego silnika.

Co do Oleju warto by było zrobić spis olejów, które warto kupić. Z tym że nie wiadomo jak je kwalifikować, wiele osób nie wie, że ma uszkodzone uszczelniacze zaworowe i to jest powodem znikania małych ilości oleju, a nie jego jakość.

akbi - 30-05-2008, 09:18

Simones napisał/a:
No wlasnie zupelnie nie rozumiem dlaczemu ludzie kupuja ten polski drogi jak ch^%ra shit, ktora zwa olejem. Ja dzis po raz kolejny kupilem olej z niemiec. Castrol Magnatec 5W-40 wyprodukowany w marcu tego roku banka 5 L za uwaga: 96,- PLN !!!

super ... przed kolejną wymianą oleju poproszę Cię abyś mi tam kupił 2 bańki Valvoline :P ... Wiesz po ile mają??

turek61 - 30-05-2008, 19:53

akbi napisał/a:
super ... przed kolejną wymianą oleju poproszę Cię abyś mi tam kupił 2 bańki Valvoline :P ... Wiesz po ile mają??

Kup sobie sam na Alledrogo.Mnie tez czeka kolejna wymiana i pewnie tez się zaopatrzę jak poprzednio na allegro.Jak do tej pory jeszcze ani razu się nie naciąłem i na kupione tam oleje.Zawsze przed zakupem sprawdzam sprzedawców i pytam ich skąd pochodzą oraz sprawdzam kod kreskowy.

novy - 30-05-2008, 20:37

Mi na mocno już stujające popychacze pomógł olej Valvoline 10X40 :) cisza.....
Wcześniej lałem mobile i inne syfy i nic nie pomagało....



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group