To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Rozpórka przednia, górna

kamil.ekonom - 10-03-2012, 13:20

Rozpórka a'la Staffa:

1. Keleron (jesli koszt nie przekroczy 200zł)
2. hilfiger (do 200 zł)
3. kamil.ekonom - potwierdzam
4. czerwony88 (do 200 zł)
5. Cacper (do 200 zł)
6. bartezr (koszt jak najmniejszy)
7. superson123 - potwierdzam
8. madź (do 150zł) - potwierdzam
9. Marcinchojnacki (do 200zł)
10. MEMMITS(do 150zł)
11. KrzysiekD. (do 150zł)
12. komarsnk (do 200zł z wysyłką)
13. lucho (do 150zł)
14. eddisson (do 200PLN z przesyłką)
15. czarny1502
16. brodzky (do 150zl biała do 180zl jeśli w kolorze aluteca/oryginału, 200zl w kolorze nadwozia z białym napisem)

Rozpórka a'la Marianooo:

1. Fergul11
2. Hugo
3. post32

marianoooo - 11-03-2012, 12:45

Po wielu przymiarkach modelu samochodzie okazało się, że wprowadzenie przegięcia byłoby możliwe tylko gdybym sam robił te rozpórki i dysponował warsztatem. Już tłumaczę o co chodzi. Aby wykonać przegięcie należy zrobić wycięcia w bocznej ściance w kształcie trójkątów następnie zgiąć i zespawać. O ile nie ma problemów z wycięciami (zostaną wykonane na laserze) to zgięcie już tylko ręcznie ponieważ zaginarka krawędziowa raczej nie poradzi sobie z uchwyceniem elementu. Po zgięciu zawsze materiał sprężynuje czyli trzeba zagiąć pod większym kątem niż końcowy. Chodzi o to, że aby każda rozpórka zachowała identyczne wymiary potrzebna jest rama montażowa odwzorowująca punkty mocowania galanta. Innym wyjściem jest wkładanie każdej sztuki do samochodu i punktowe złapanie spawów w miejscach przegięcia. Niestety są rozwiązania niemożliwe do spełnienia kiedy zamawia się elementy u kilku wykonawców w całym kraju (nie znalazłem nikogo kto robi w detalu wycinanie laserem, zaginanie i spawanie). W tym przypadku dokładność wykonania jest niezbędna żeby rozpórka spełniała swoją funkcję. W związku z powyższym rezygnuję z przegięcia.
Wprowadziłem jeszcze kilka zmian w samym mocowaniu- zaznaczone na rysunku strzałką. Ta blacha z której robiłem model nie jest zbyt sztywna, ale wydaje mi się, że wystarczająco aby wprowadzić korekty i mam już ostateczna wersję. Wieczorem postaram się wrzucić wszystkie detale w paczce w różnych formatach plików. Może ktoś ma dojście do odpowiedniego sprzętu?
Ja mam dojście tylko do lasera, a i to w ograniczonym stopniu- drobne rzeczy bez problemu, a to jednak kawał blachy będzie.
A! Całość bez spawów będzie warzyć 3,75kg. Poniżej wprowadzone zmiany i model w samochodzie.




fergul11 - 11-03-2012, 14:37

Marianooo a czy sama poprzeczka jest robiona od razu z kształtownika czy najpierw wycinana z blachy a następnie kształtowana w profil zamknięty ?
marianoooo - 11-03-2012, 14:41

Wszystkie elementy mają być wycięte z arkusza blachy, a następnie zaginanie i spawanie. Nie spotkałem się z takim gotowym profilem.
fergul11 - 11-03-2012, 14:52

to ja już nie mam pytań , jedynie czekam na sygnał do kiedy zbierasz kasę i ile :mrgreen:
swinks_UK - 11-03-2012, 15:02

Jest mały ale bardzo istotny szczegół, którego nie widzę w rozpórce Staffa, ale jest w Marianoooo: łączenie mocowania kielicha z samą poprzeczką.
To musi być na śrubie, by mogło pracować. Poprzeczka jest narażona na skręcanie, sztywne mocowanie do kielichów przyczyni sie do popękania na spawach.
W oryginale sama poprzeczka jest mocowana na śrubę M8 do mocowania na kielichu.
Acha, materiał jest grubości 3mm w mocowaniu na kielichu, i 2mm ścianki poprzeczki.

fergul11 - 11-03-2012, 18:33

swinks_UK napisał/a:
materiał jest grubości 3mm w mocowaniu na kielichu, i 2mm ścianki poprzeczki.

....no tak , ale jako że nigdzie nie dało się zdobyć wyliczeń sił działających na rozpórkę to materiał był wzięty na wyrost .
Marianooo tak mi chodzi po głowie to podgięcie .... :mrgreen: , a może zrobić jako półfabrykat i ewentualnie reszte we własnym zakresie , czyli to spawanie na aucie ?
....nie to że się upieram, absolutnie , tak tylko głośno na forum rozmyślam , może coś się jeszcze urodzi .

swinks_UK napisał/a:
Poprzeczka jest narażona na skręcanie,

to aż tak ogromne siły działają na poprzeczkę :?: :?:
to przez przypadek na śrubunku da się uwolnić tą siłę i nie wyrządzi nic złego :?:

Tomek - 11-03-2012, 18:40

a po co wam to podgięcie
widać na modelu aluminiowym u marianoooo, że jest tam jeszcze trochę miejsca, także i TCL się powinno zmieścić

marianoooo - 11-03-2012, 18:49

Też o tym myślałem... Tylko to niesie za sobą konieczność wspawania we własnym zakresie tego dolnego wzmocnienia (ta blacha z okrągłymi otworami). A może od razu zestaw do samodzielnego zespawania :P . Jak będę miał zrobione chociaż same mocowania do kielichów bez poprzeczki to może uda mi się dokładnie wymierzyć belkę z przegięciem bo na tej folii alu to nie da rady- za bardzo się wygina.
fergul11 - 11-03-2012, 19:10

Marianooo rób na prosto , podgięcie tylko komplikuje i podraża projekt , mam pewien pomysł ale to na PW i ewentualnie zdecydujesz czy publikować ?
Pieraś - 11-03-2012, 19:53

Czy ilośćtych otworów nie osłabi jej za bardzo ??
fergul11 - 11-03-2012, 20:01

Kratownica jest elastyczna na skręcanie , natomiast trzyma wymiary i się nie poddaje ,to tak bez wykładu z inżynierii :mrgreen:
swinks_UK - 11-03-2012, 20:17

fergul11 napisał/a:

to aż tak ogromne siły działają na poprzeczkę :?: :?:
to przez przypadek na śrubunku da się uwolnić tą siłę i nie wyrządzi nic złego :?:

Po co ironia? Nie lepiej sobie zorganizować dodatkowy kurs z mechaniki i dowiedzieć sie jak buda auta pracuje i jakie są przeciażenia?
Wszystkie poprzeczki firmowe HKS, Cusco, Selby oraz oryginalne Mitsubishi są mocowane na tulei/śrubie do do kielichów. To samo dotyczy innych producentów.
Chyba w jakimś celu, prawda? :wink:

keleron - 11-03-2012, 20:24

Lista w sprawie zamówienia rozpórki od Staffa jest zbędna wiec ja zamykam.
W najbliższym czasie sama rozpórka pojawi sie na allegro wszyscy zainteresowani będa mogli ja zamówić.
Jesli napiszecie że jesteście z Mitsumaniaków dostaniecie 10% rabatu :wink:
Będzie na przesyłkę...
Pozdro dla wszystkich!

fergul11 - 11-03-2012, 20:56

swinks_UK napisał/a:
Po co ironia?
eeejjjjj gdzie ty tam widzisz chociaz nutke ironii ?
Nie jestem mechanikiem , a wyksztalcenie odebralem w zupelnie innym kierunku , a to ze nie jestem ignorantem to interesuje sie na ile czas mi pozwala wszystkim .
swinks_UK napisał/a:
Nie lepiej sobie zorganizować dodatkowy kurs
ty mnie pytasz po co ironia , a sam robisz jeszcze uwagi ?
tak jak napisalem , moja profesja nawet w promilu nie otarla sie o metalurgie , konstrukcje metalowe itp,a ewentualne "sukcesy" na tym polu zawdzieczam tylko zainteresowaniom i intuicji.

A Twoj przedni post tylko utwierdzil mnie w przekonaniu ze poprzeczka Marianooo to dobry kierunek , bo bardzo cenie sobie twoja wiedze zawarta w wielu postach ktore piszesz .Pozdrawiam.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group