To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - dj danio i VR4 2,5V6TT

danino88 - 26-02-2012, 17:46

tak na 99% będę montował ECU od roch-a. Jedną główną zmianą jest brak u niego TCL i dodatkowe darmowe 20km więcej. Nie chcę później problemów dlatego będę starał się to zmienić :) ale wszystko wyjdzie w czwartek/piątek jak to wyjdzie :)
Bartek - 27-02-2012, 10:34

danino88, co do gazu w vr, to znam osobiście 1 (słownie jeden) przypadek zagazowanego vr bez zmiany silnika (jeszcze ;) ) - znam 3 (z Twoim 4) przypadki gdzie zagazowane auta mają drugi silnik.....fakt - tylko 2 usmażone gazem, 2 z obróconymi panewkami.....

Mimo cen paliwa nie zagazowuję swojego, przejechałem prawie 50 000 km bez dotknięcia silnika - ostatnio wymieniłem popychacze zaworowe, bo klepały jak olej miał ponad 3000 km. Wymiany oleju z filtrem co 6-7 000 km, poza tym żadnych usterek..... daje do myślenia?

Tomek - 27-02-2012, 15:31

Cytat:

danino88, co do gazu w vr, to znam osobiście 1 (słownie jeden) przypadek zagazowanego vr bez zmiany silnika (jeszcze ;) ) - znam 3 (z Twoim 4) przypadki gdzie zagazowane auta mają drugi silnik.....fakt - tylko 2 usmażone gazem, 2 z obróconymi panewkami.....


kto wymieniał przez gaz i ko konkretnie było
bo kojarze ze 3-4 auta z gazem, ale nie wgłębiam się w historie, nie kojarze wymian silnika
pytam z czystej ciekawości

danino88 - 27-02-2012, 15:50

Bartek, mojego przypadku nie licz, bo poprzedni silnik był w bardzo złej kondycji, co wyszło teraz, a na gazie przejechał może z 10km w sumie, bo przez przestawiony rozrząd nie chciał się ustawić. Wiem także że nabbasu zarżnął 2 silniki ale z jakich przyczyn? Wiem także że ostatnio temu gazownikowi ze Szczecina także padł silnik, ale ... panewka się zatarła przy predkości 230km/h z tego co mi wiadomo. Wiem także że jest kilka vr4 jeżdżących i dobrze się mających na gazie. Wiadomo instalacja musi być najlepsza i na niej nie ma co oszczędzać. Dla mnie jazda na LPG to tylko na spokojne wypady a nie na jazdę sportową 8)
Rafal_Szczecin - 27-02-2012, 16:16

danino88 napisał/a:
Wiem także że ostatnio temu gazownikowi ze Szczecina także padł silnik, ale ... panewka się zatarła przy predkości 230km/h z tego co mi wiadomo.

i przy jezdzie na odcieciu paliwa

swinks_UK - 27-02-2012, 16:27

Z 5 aut z lpg mi znanych z CVR4...
... już dwa miały padakę:
- oil starvation, czyli przegrzanie i panewki (źle wyregulowany gaz, jazda do oporu na lpg) - zipperdydoda
- zatarta pompa wody - głowica do wymiany (skończyło się na wymianie silnika bo taniej) - pezza

Trzecie uszło z życiem w porę wymieniając zatartą pompę wody i rozwaloną chłodnicę - jahooli

Czwarte za to miało kolosalnie zrypane wyniki na rolkach w Eurospec i robiło coś pod 145 kucy :mrgreen: (pewnie kat zwalony) - jkrzysztof80

adaxo - 27-02-2012, 16:44

Taa a mi po założeniu gazu do Galanta n/a zacza pukać lewy wahacz gięty z przodu, aaach te LPG :lol: .

Sorry danino88 za offtop, projekt zacny, gratuluję samozaparcia.

PS. co do tych przykładów powyżej wynika jedno, ludzie po instalacji LPG dostają świra bo tankują za pól ceny i pewnie dla tego pedał przyspieszenia od podłogi się rzadko odrywa, a potem zdziwieni ze się panewka obróciła albo jakiś scierwowaty olej z rozlewni na allegro nie dal rady.

Bartek - 27-02-2012, 17:07

Nabassu Galant - pierwszy silnik - krzywy blok od przegrzania - zjadło panewkę oporową wału, rzygnął olejem spod tylnej głowicy - śmietnik
PLPynton - mimo modowania nie sądzę, żeby tylko mody zabiły motor ;)
Nabassu Legnum - gazownia górnopółkowa - panewka na 2 korbie poszła się rozmnażać po przejechaniu niewielu km
Twój przypadek - zbiegi okoliczności - może tak, może nie ;)

Jedynie Pepi nie narzekał na gazownię ;)

Ze znanych mi niezagazowanych Rocha i mój bezproblemowe, Kochajja nie wymieniam, bo to weekendowy democar, nie tak jak mój zdzieruch do codziennego nabijania km

danino88 - 27-02-2012, 17:38

Cytat:
PS. co do tych przykładów powyżej wynika jedno, ludzie po instalacji LPG dostają świra bo tankują za pól ceny i pewnie dla tego pedał przyspieszenia od podłogi się rzadko odrywa, a potem zdziwieni ze się panewka obróciła albo jakiś scierwowaty olej z rozlewni na allegro nie dal rady.


Tu może być klucz do tych drzwi 8)

Cytat:
Twój przypadek - zbiegi okoliczności - może tak, może nie ;)


Według mnie tak, ale zobaczymy szkody jak go rozbiorę :)

Cytat:
Kochajja nie wymieniam


No dziwne żebyś wymieniał 8) 8) 8)

No a Czaple i gazownik ze szczecina?

robertdg - 27-02-2012, 17:55

swinks_UK napisał/a:
zatarta pompa wody
A co ma pompa wody wspólnego z LPG :?:
Anonymous - 27-02-2012, 18:06

Czaple latają na gazie i jest póki co ołrajt :)

a Gazownik od nas zatarł panewkę przez skrzynie z evo5, która ma za krótkie przełożenia i przy 230 obrotomierz jest już na czerwonym polu, no i 50km takiej podróży po autostradzie za jakąś evką i panewka powiedziała dziękuję nie robie. Zresztą silnik już rozebrany i zawory oraz gniazda nie wykazują zużycia. A co ma gaz do dołu silnika, skoro nie widać żadnych uszkodzeń w górze ?

danino88 - 27-02-2012, 18:14

no właśnie, dobre pytanie :)
adaxo - 27-02-2012, 18:42

może chodzi o to ze (rzekomo) wyższe temperatury pracy na LPG 'rozrzedzają' olej za bardzo i nie ma smarowania ??
kochajj - 27-02-2012, 18:54

właśnie gaz i panewka może mieć sporo wspólnego... vr'y strasznie się grzeją przy normalnej jezdzie... przy mocniejszej jezdzie uzyskanie temperatury 130- 140C oleju to naprawdę żaden problem... do tego gaz który jest minimalnie ubogo i olej traci właściwości smarujące = brak panewek...
swinks_UK - 27-02-2012, 20:22

robertdg napisał/a:
swinks_UK napisał/a:
zatarta pompa wody
A co ma pompa wody wspólnego z LPG :?:


Nie rozśmieszaj mnie Robert :mrgreen:
Wieksza objetość układu chłodzenia do ogarniecia przez pompę, która i tak juz jest pod niezłym stresem w wyżyłowanym silniku.
IMO, to jest najsłabszy punkt lpg w 6a13tt.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group