To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Mitsubishi Galant Wagon - Trumna w budyniu

Marcino - 06-03-2018, 08:40

mkm napisał/a:
Z wyjętym środkiem czasowo idzie tak samo (dziesiąte sekundy różnicy), za to odczucia... WRC :mrgreen:

Jechałem pustym do lakiernika.... totalna blacha i jeden fotel.... opdczucia takie jak mówisz, wydawalo mi się ze mam z 300 koni bo każdy kamyczek było słychac.

Nacz - 06-03-2018, 09:19

jacek11, Hugo, Bzyk_R1 - Dzięki Pany! Owczar, foty z wakacji, przepraszam, ze obsuwę, ale z wygłuszania miałem setki zdjęć i jakoś strasznie nie mogłem się zabrać za przebieranie, a upload fot, żeby wrzucić je w PHP bb to też jakaś maskara czasowa, szczególnie jak się korzysta z Picasy.

mkm, będę się jednak upierał, że auto lepiej się zbierało na pusto i nie było to spowodowane łomotem w środku i dziurą w podłodze pod fotelem zaraz obok wydechu :P Myślę, że cały wyciągnięty środek waży spokojnie ponad 100kg i to z niemałym hakiem a to już sporo.

Krzyzak, przednie nadkola też obklejone, dachu nie robiłem bo to wg mnie przesada, zasadność tego podważają nawet goście od car audio (nie mówię to u demo-carach zalanych betonem). Grodzi silnikowej nie będę nawet komentował, też masz V6 to powinieneś widzieć dlaczego ;)

majchrzok, chętnie zrobiłbym porównanie jakimś sprzętem pomiarowym, Raddex mieszka z pół km odemnie, ogarnę jakiś sprzęt i może uda się go namówić na testy :) Generalnie chyba najwięcej daje wygłuszenie drzwi i sam odgłos kiedy się zamykają jest dużo przyjemniejszy.

vrangsinn, jeżeli to jeszcze aktualne, na drzwi przód + tył powinno wystarczyć 5 arkuszy maty alubutylowej o wymiarach 0,75 x 0,5 m.



Na przednie drzwi wchodzi po jednym arkuszu i trzeba doklejać z kolejnego, na tył styka po jednym arkuszu. W tym poście: klik >>> masz zdjęcia z rozmieszczenia mat. Na całe auto dostałem 2 opakowania, czyli łącznie 20 arkuszy co daje 7,5 m². Zostały mi 4 arkusze STP Gold o grubości 2,3 mm i trochę ścinków, czyli tak jak napisał Marcino 6 m² spokojnie wystarczy na podłogę, bagażnik i drzwi, więcej wg mnie nie ma sensu. Wygłuszeni samych drzwi to niecałe 2 m². Pianki GMS dostałem 10 m² i zostało mi bardzo dużo ścinków, ale inaczej nie szło tego zrobić. Koszt materiałów to 1500 pln. Z tego co się orientuje gdybym nie robił tego sam musiałbym dorzucić drugie tyle za robociznę.

Bizi78 - serio?!? :axe:

Bizi78 - 06-03-2018, 10:18

Nacz napisał/a:
Bizi78 - serio?!?

Serio, serio :evil: .

Regulamin forum.
8.3 Na forum nie piszemy wulgaryzmów. Wykropkowany wulgaryzm - nadal jest wulgaryzmem.

Krzyzak - 06-03-2018, 14:17

Nacz napisał/a:
też masz V6 to powinieneś widzieć dlaczego
wiem Marcinie, ale pomyślałem, że skoro robisz z takim rozmachem, to może warto i tam... zewnętrzne ocieplenie nie tłumi tak dobrze jak podwójna warstwa
vrangsinn - 06-03-2018, 15:34

Nacz aktualne...dzięki...u mnie wpadnie stp ale silver...pianka ta sama Co u Ciebie ale to dopiero w wakacje...

PS
piękna robota...

Marcino - 06-03-2018, 17:34

Nacz napisał/a:
Krzyzak, przednie nadkola też obklejone, dachu nie robiłem bo to wg mnie przesada, zasadność tego podważają nawet goście od car audio (nie mówię to u demo-carach zalanych betonem). Grodzi silnikowej nie będę nawet komentował, też masz V6 to powinieneś widzieć dlaczego


Gródz da się wykleić tyle ile pozwoli zdjęta tapiocerka podłogi az pod kokpit. Wiecej chyba nie ma sensu. Nadkola masz od zwnątrz też wyklejone? Bo ja tylko od środka i praktyczne przy spokojnym przyspieszaniu do 80 cisza nawet silnika nie słyszę tylko tłumik.... pozniej wchodzi szum usczelek w dwiach i dalej tłumik nieorginalny. Pomijam opony zimowe goodyear których nie słyszę. Wykleiłem tez klapę bagaznika i słupki aż po sufit. Uzyłem tanszych mat i trochę cieńszych.

Jak zejdą sniegi to się spotkamy i porównamy. Radex ma juz skrzynie po remoncie więc nie słychać chrobotania tak jak i u mnie. Jechał ze mna to potwierdził ze silnika nie słychać:)

Marcino - 06-03-2018, 17:37

Nacz napisał/a:
majchrzok, chętnie zrobiłbym porównanie jakimś sprzętem pomiarowym, Raddex mieszka z pół km odemnie, ogarnę jakiś sprzęt i może uda się go namówić na testy

Zobaczę czy mamy jeszcze ten przenośny zestaw do pomiaru głośności w pracy. Bo jak chcesz to mogę spróbować ogarnać profesjonalny sprzęt i dwa mikrofony zamiescimy na fotelu koło głowy kierowcy na zagłówkach.... i zrobimy nagrania. Tylko czy są chętni do analizy:)

Nacz - 07-03-2018, 16:52

Bizi78, ok sory, sory nie wiedziałem, wykropkowane słowo to oczywiście "zapodaje" :)

Darku, wygłuszenie z przodu celowo zakończyłem pod pedałami. Grodzi nie chciałem robić, V6 i tak jest ciche a ja za bardzo lubię jego dźwięk żeby sobie go dodatkowo ograniczać.

vrangsinn, dzięki. Gość z Bitmat skąd kupowałem twierdził, że wygłuszenie na STP Silver przy takim zakresie jest o 10kg lżejsze (30kg, względem tego mojego 40kg) niż na STP Gold, które z kolei podobno jest o 35% skuteczniejsze. Osobiście włożyłbym te 35% między bajki i gdyby nie cena za Gold też wziąłbym Silver.

Marcino, nadkola od strony kół mam pociągnięte tym grubszym Noxudolem 1600 dedykowanym właśnie do nadkoli. Pewnie dodatkowa mata z tamtej strony poprawiłaby wyniki (Hugo o tym chyba pisał u siebie w temacie), ale nie chciałem przesadzać z tym wygłuszeniem. Głównie chodziło mi o audio a i tak poleciałem na grubasie z całą podłogą. Jakby udało Ci się załatwić ten PRO sprzęt pomiarowy to super, pogadałbym jeszcze z Siwym i mielibyśmy 4 auta do porównania, seryjne 2.o i 2.5 oraz nasze wygłuszone różnymi grubościami V6. Tylko niech ten śnieg się stopi, mój na sól nie wyjedzie :P

Aha i w poniedziałek wjechało nowe OC + NNW z Proamy za 838,00 pln..

Marcino - 07-03-2018, 18:07

Dziś zmierzyłem telefonem..... 57db przy spokojnej jezdzie do 80km/h...:)
Hugo - 08-03-2018, 17:48

57dB :shock: Ciekawe ile jest u mnie...
Marcino - 09-03-2018, 13:55

Hugo napisał/a:
57dB :shock: Ciekawe ile jest u mnie...

Decibel X mierzyłem.... nie wiem jakie to ma odniesienie... spróbuj

Nacz - 21-04-2018, 11:29

Po wygłuszeniu przyszła pora na poskładanie wnętrza. Porządne czyszczenie z regeneracją skór zrobiłem sobie zaraz po zakupie auta, ale nie prałem wykładziny na podłodze, odpuściłem fotel kierowcy i nie ruszałem bagażnika, bo albo grubo, albo wcale. Dla ciekawych jak to wtedy wyglądało link poniżej:


1 - Czyszczenie wnętrza i konserwacja skóry


Teraz przyszedł czas na full detail :badgrin:


^ Przyciski od szyb rozebrane i dokładnie umyte, obudowy gwizdków w drzwiach były pęknięte, więc zostały sklejone i podklejone taśmą materiałową w ramach walki z trzeszczakami.




^ Prawdopodobnie pierwsze takie czyszczenie fotela kierowcy od 2001 roku, w ruch poszedł sprawdzony poprzednio zestaw Gliptone Cleaner GT12 i Gliptone Conditioner GT13.



^ Trochę fotek z czyszczenia pół na pół oraz przed i po.



^ Jeszcze więcej fotek przed i po.


^ Pranie wykładziny, dzięki Raddex za odkurzacz! Fota wyżej jest co prawda 50/50, ale w ogóle nie oddaje efektu o ile dolna część po praniu wyjaśniała w stosunku do tej u góry.


^ Jakby ktoś się pytał to pranie i plastiki robiłem Meguiar's All Purpose Cleaner Plus TW w rozcieńczeniu 4-5:1. Mają jeszcze inne w ofercie, ale ten z uwagi na to, że mało się pieni jest polecany do prania ekstrakcyjnego.


^ Z pasami było naprawdę sporo roboty, żałuję że nie zdemontowałem ich na samym początku przed remontem. Podczas konserwacji podwozia kilka czarnych kropek Noxudola wyladowało właśnie na pasach - dzień z głowy, żeby to doczyścić. Pasy rozwinąłem na maxa, zablokowałem mechanizmy i owinąłem je w strech, żeby ich nie zmoczyć, resztę potraktowałem najpierw punktowo benzyną ekstrakcyjną a później wyprałem w wannie. Miłe zaskoczenie po wypraniu i założeniu pasów - zaczęły się idealnie zwijać, szczególnie ten od pasażera, któremu wcześniej trzeba było pomagać.


^ Plastiki umyte i gotowe.


^ Montaż - zajawka z tego, że Galant w końcu przestaje w środku wyglądać jak skrzyżowanie Wrak Race z WRC nie do opisania :D


^ Tak się kończy jak za długo siedzi się na forach detailingowych :rolleyes:



^ Pranie elementów bagażnika, ciąg dalszy przed/po i 50/50. Były tam między innymi ślady smaru z łańcucha rowerowego, APC ze wszystkim sobie poradził.


^ Składanie wszystkiego do kupy.


^ Trochę zabawy było z zatrzaskami pod tylną kanapą, w tym miejscu lepiej nie szaleć z grubością wygłuszenia.


^ Tylna płyta lewej części kanapy przed i po. Z praniem tego elementu trzeba uważać, jest podbity jakąś taką sprasowaną tekturką, albo gównianej jakości sklejką, która strasznie ciągnie wodę i średnio znosi rozpinanie zamocowanych w niej klipsów od tapicerki.


^ Dla porównania lewe oparcie po czyszczeniu i prawe przed. W prawym zdjęcie tylnej płyty było bardzo problematyczne, więc dałem sobie spokój, wyprałem odkurzaczem i wystawiłem na słonce, żeby szybko wyschło.


^ Wszystkie... no spora większość plastików na połączeniach podklejona taśmą materiałową, mocowania w budzie dodatkowo oklejone wygłuszeniem... czyli ciąg dalszy eliminacji miejsc gdzie może trzeszczeć.


^ Haki na pace po lekkiej polerce w ramach oswajania się z maszyna rotacyjną, padami i pastami ściernymi. Nie zrobiłem ich na lustro a chodziło mi to po głowie, więc chyba jest jeszcze dla mnie nadzieja.


^ Kołki dość luźno wchodziły w drzwi i w boczki więc owinąłem je taśmą teflonową.

Z tego wszystkiego zapomniałem zrobić fotki wnętrza po poskładaniu do kupy, a efekt w porównaniu ze stanem wyjściowym i jak bardzo wyjaśniało po czyszczeniu jest całkiem spoko. Przy okazji, trochę się już tego wszystkiego nazbierało więc zrobiłem sobie foto-spis treści na pierwszej stronie.

Aha i praca całego nowego zawieszenia w galancie po zapakowaniu wszystkiego do środka - bajka!

bbandi - 21-04-2018, 16:07

Ładne te kremowe wnętrza - widzę pieczołowite dbanie :shock:
Czekam na zdjęcia po zmontowaniu wszystkiego.

Bzyk_R1 - 21-04-2018, 16:16

Coś strasznego :shock: przez Ciebie mam spokój w domu bo żona stwierdziła że są dużo bardziej walnięci* ludzie na forum ode mnie ;-)

*pisownia nie oryginalna.

Nacz, pięknie!

Krzyzak - 21-04-2018, 21:19

Cytat:
są dużo bardziej walnięci* ludzie na forum ode mnie

tak i to samo miałem napisać... i też pisownia nie jest oryginalna z tym, co pomyślałem, ale nie chcę czerwonego paska mieć ;)
Marcin - kiedy przyjeżdżasz na robotę alternatora?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group